Czrus nie zyje ,poszedl sobie od nas za teczowy mostek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 10, 2011 21:09 Czrus nie zyje ,poszedl sobie od nas za teczowy mostek

Kiedys wlasnie tu tak wiele osob ratowalo Czrusia .Spadl z balkonu .Strasznie pechowo .Malenka kosteczka sie odlamala.zadna operacja nie wchodzila w gre.Dpostal 50 zastrzykow na poprawe unerwienia.W sumie nawet zaczal ruszac ogonem.odsikiwalismy go .byl strasznie kochany.Sprawial mnostwo problemow,ale mruczal tak pieknie i te jego zlote oczy :crying:
Przeziebil sie ,nie dawal sie "odsikac ".Po tygodniu mocznica.Lekarz nie dawal nadziei.Mimo to prosilismy,zeby ratowal ,moze sie uda :( Nie ma Czarusia.Byl z nami 3,5 roku.

DZIEKUJE! DZIEKI WASZEJ POMOCY ,CZARUS CIESZYL NAS KAZDEGO DNIA ,SZKODA,ZE TAK KROTKO

calbensim

 
Posty: 16
Od: Czw sie 21, 2008 10:12

Post » Czw lut 10, 2011 21:10 Re: Czrus nie zyje ,poszedl sobie od nas za teczowy mostek

przykro mi :(
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 143 gości