WROCŁAW POTRZEBNA KLINIKA NA CITO!!!!!! FIP!?

Jaki przystojny chlopak!

Kciuki za zdrowko :ok:

Ładny mały.
SławekB, nie luzuj się jeszcze za bardzo i trzymaj kontrol - FIA bywa śmiertelna, a leczy sie dość długo.

PcimOlki pisze:Ładny mały.
SławekB, nie luzuj się jeszcze za bardzo i trzymaj kontrol - FIA bywa śmiertelna, a leczy sie dość długo.

Oczywista oczywistość. Niemniej jednak trafna diagnoza to połowa sukcesu. A tak o mały włos dzieciak faszerowany byłby interferonem.

Wczoraj rozmawiałem z takim innym wetem. Opisałem objawy Grzesia, pokazałem wyniki. Powiedział do mnie, że Grzesio ma chore nerki. SZOK!!!!!!!

naprawdę śliczny kocurek. A na jakiej podstawie postawiono diagnozę o chorych nerkach? Mocznik, kreatynina przekroczone?

Wet mało skupił się na wynikach. Według niego o chorobie nerek świadczy płyn w brzuszku.

nie jestem wetem, ale to chyba zbyt ogólne stwierdzenie tego lekarza. Płyn w brzuszku może mieć - jak już sam wiesz - dużo różnych przyczyn. Mój kot miał oceniany stan nerek na podstawie wyników krwi - patrzy się głównie na mocznik i kreatyninę oraz na podstawie wskaźników w moczu - ciężar właściwy + kreatynina.

Chodzi mi o to, że gdybyśmy na nieszczęście trafili do tego weta, leczył by Grzesia na nerki.

SławekB pisze: Nigdy nie przypuszczałem, że widok kociej kupki może dać tyle radości

Jesteś tu nowy, jeszcze nie wiesz, że na tym forum "zdrowa kocia kupka" wzbudza baaaardzo dużo radości ... :mrgreen:

Kciuki dla Grzesia .... :ok:

Ale maciupek

SławekB pisze:Chodzi mi o to, że gdybyśmy na nieszczęście trafili do tego weta, leczył by Grzesia na nerki.

Zapytał byś tutaj i trafił byś prawdopodobnie w to samo miejsce.

Alex405 pisze:naprawdę śliczny kocurek. A na jakiej podstawie postawiono diagnozę o chorych nerkach? Mocznik, kreatynina przekroczone?

Grzesia nerki są w należytym porządku.

Sławek jak Grzesio?
ja sie tam ciagle martwie jak on sie czuje bo z ta choraba mozna przegrac.
Mam nadzieje ze bedzie mu sie polepszac.
Jakby sie pogorszalo miejcie reke na pulsie by wykonac ewentualnie transfuzje krwi.

Caly czas o Was mysle i trzymam kciuki :ok:

Wczoraj był jakiś taki markotny. Dzisiaj jakby lepiej. Jowita słuchaj, a kiedy należy podjąć decyzję o transfuzji?????

SławekB pisze:Wczoraj był jakiś taki markotny. Dzisiaj jakby lepiej. Jowita słuchaj, a kiedy należy podjąć decyzję o transfuzji?????

to zalezy od wynikow morfologii.
najlepiej zapytaj sie dr Włodarczyka. Nie zawsze kot nadaje sie do transfuzji.

Kiedy u niego kontrola? Teraz wazne by patrzec jak działaja leki czy sa dobrze dobrane, czasem bakteriie, jakis szczep, uodparnia sie na antybiotyk, czy on (weterynarz) bedzie robil posiew i antybiogram?

WROCŁAW POTRZEBNA KLINIKA NA CITO!!!!!! FIP!?

Kto przegląda forum