Miau.PL

Czasem w życiu różnie się układa...
Czasem jest niefajnie...
A czasem wręcz dramatycznie...

Mrusia - 8-letnia kotka - potrzebuje pomocy...

Dostałam dzis dość dramatyczny telefon i mail z wołaniem o pomoc...

Pani dzwoniła jakiś czas temu, że ma bardzo trudną sytuację rodzinna i finansową i nie może już dłużej opiekować się swoją 8-letnią kotką - miała rozeznać się w sytuacji i próbować poszukac jej domu wśród znajomych.

Dziś zadzwoniła ponownie, że nic nie udało jej się znaleźć a kotki zatrzymać nie może.
Nie ma też pieniędzy na jej leczenie, a kotka ma problemy z pęcherzem.
Pani ma małe dziecko i bardzo trudną sytuację rodzinną...

Kicia potrzebuje nowego domu... i LECZENIA, na które brakuje funduszy...

Koteczka ma problem z pęcherzem, bardzo płacze siedząc w kuwecie, załatwia się " po kropelce"... Musi bardzo cierpieć...

Pani była dziś z kotką u weterynarzaa, bo nie mogła patrzeć, jak się kicia męczy - pani dr podała kici antybiotyk, mówiła też o konieczności zrobienia badań moczu i krwi... Ale na to potrzebne sa pieniądze, a tych nie ma...

Oto Mrusia

A tak ją opisuje jej opiekunka:
"Jakiś czas temu rozmawiałysmy przez telefon o mojej kotce
chciałabym znaleść jej dobry dom
bardzo proszę o pomoc
ma osiem lat jest łagodna i cały czas mruczy jest wspaniałym kotkiem ale nie nadaje się do domu gdzie są małe dzieci
ja mam córkę i nie za bardzo się dogadują ."

MRUSIA bardzo prosi o pomoc w leczeniu...
I o nowy dom...




ROZLICZENIE:

WPŁATY:
naline - 10,-
gosiaa - 5,-
tufcio - 10,-
szybenka - 40,-
ruru - 20,-
sattva - 40,-
Jacek B. - 10,-
szybenka - 15,-
atla - bazarek ruru - 15,-
MAXYMA - bazarek Duszek - 30,-
black_lodge - bazarek Duszek - 25,-
magdaradek - bazarek Duszek - 10,-
bazarek sis - 50,-
Włóczka - 22,-
---------------------------------------------------
Razem : 302,-



WYDATKI:
67,- - badana krwi
80,- - narkoza, sterylizacja, zdjęcie kamienia
15,- - żwirek do pobrania moczu
12,- - badanie moczu (pasek)
22,- - badanie moczu z osadem
42,- - leczenie
40,- - urinowet - saszetki
----------------------------------------------------------
Razem : 278,-

mam nadzieję, że domek się szybko znajdzie. biedna kicia, biedna pani...
Anetko! ewentualne pieniążki na konto Kotyliona?

teraz najważniejsze to wyleczyć
ten pęcherz czy co tam kici dolega

śliczna jest

Myślę, że na kotylion - tak będzie chyba najlepiej... Z dopiskiem - dla Mrusi...

zrobię bazarek z KotyLionkami

Biedna koteczka
W tym miesiącu nie mogę pomóc, mam masakryczny miesiąc, wszystkie opłaty na raz, mogę dorzucić tylko 5zł
Ale jak się zbierze kilkanaście takich 5zł to uzbieramy.
Anetko, może na Twoje konto, będzie łatwiej

pewnie będzie potrzebna
pomoc w transporcie
bo ta Pani z małym dzieckiem

biedna kicia

podsikne,zeby pozniej nie szukac

Podajcie proszę dziewczyny numer konta, prześlę 10 zł (nie dam rady więcej )
Kciuki za biedulkę trzymam, nie dość, że chora, to jeszcze jej Dom się rozpada...

Ja podobnie jak poprzedniczka proszę o numer konta i ode mnie 10 zł pójdzie na chory pęcherz. Sama u swej tymczaski leczę i tym bardziej trzeba tej biedaczce pomóc.

Anetka podaj konto
dyszka do dyszki i sie uzbiera chociaż na pierwsze badania

Ok.
To może na razie na moje potem przeleję albo na kotylion, albo bezpośrednio do opiekunki.
Wielkie dzięki dziewczyny

Anetta Kołodziej
Nr konta:
45 1020 3408 0000 4502 0080 6075
z dopiskiem - na leczenie Mrusi

Tatianko - ślicznie dziękuję za banerek