Strona 1 z 1

koci katar a szczepienie

PostNapisane: Czw lut 03, 2011 18:02
przez gerardbutler
czy kota ktory ciagle choruje na koci katar mozna zaszczepic? co sie stanie jak bym chorego na kk kota zaszczepila?

Re: koci katar a szczepienie

PostNapisane: Czw lut 03, 2011 18:13
przez KubaTST
Najpierw trzeba wyleczyć zwierzaka odczekać co najmniej dwa tygodnie i dopiero zaszczepić. Ze zwierzętami jest jak z ludźmi chorych się nie szczepi.

Re: koci katar a szczepienie

PostNapisane: Czw lut 03, 2011 18:18
przez jopop
Zgodnie z oficjalną wykładnią - szczepi się tylko koty zdrowe, odrobaczone i w pełni sił.

Absolutnie się z tym nie zgadzam, przynajmniej w przypadku kotów pod opieką osób, które choć potencjalnie mają kontakt z innymi kotami.

Szczepienie podczas choroby grozi silniejszą reakcją poszczepienną, gorączką, osłabieniem zwierzaka. Zdarza się konieczność intensywniejszego leczenia. Ale jednak zazwyczaj - nie grozi śmiercią.

Za to panleukopenia zdecydowanie grozi.

Więc jeśli tylko kot nie jest w jakimś krytycznym stanie - wolę zaszczepić nawet podczas antybiotykoterapii niż zwlekać.

Pamiętaj jednak, że szczepienie podczas choroby NIE DA PEŁNEJ odporności. Dlatego koniecznie trzeba je powtórzyć, w przypadku małego kociaka być może nawet dwukrotnie, w odstępie ok. 3-4 tygodni.

Zakładam tu oczywiście, że ten koci katar jest leczony i kot jest pod opieką lekarza weterynarii!

Re: koci katar a szczepienie

PostNapisane: Czw lut 03, 2011 18:21
przez jopop

Re: koci katar a szczepienie

PostNapisane: Czw lut 03, 2011 18:34
przez gerardbutler
ja myslalam ze koci katar i koci tyfus to to samo 8O

Re: koci katar a szczepienie

PostNapisane: Czw lut 03, 2011 18:35
przez KubaTST
W uzasadnionych przypadkach też popieram, ale zakładając, że kot jest jeden a właściciel nie ma kontaktu z innymi to chyba lepiej zaszczepić po pełnym wyleczeniu... A najlepiej uważam konsultować takie decyzje z wetem, który leczy kota, bo to on zna najlepiej sytuację. Bynajmniej my z naszym pierwszym kotem który chorował dwa miesiące na kk powikłany zapaleniem płuc czekaliśmy do pełnego wyleczenia.

A koci katar i koci tyfus( panleukopenia) to całkowicie dwie inne choroby, ale obie wstrętne.

Re: koci katar a szczepienie

PostNapisane: Czw lut 03, 2011 19:21
przez jopop
koci katar od kociego tyfusu różnią się dość potężnie ;)

a co do zaufania lekarzom weterynarii - to niestety na tym forum mamy baaaaaaaaaaaardzo różne doświadczenia. Wielu lekarzy kompletnie nie rozumie specyfiki kotów wolnożyjących/schroniskowych/azylowych/ratowanych z trudnych warunków i nie zdaje sobie sprawy z konieczności dostosowania wiedzy książkowej do realiów.

Ja bym odwróciła założenie: jeśli kot jest w 100% w domu, jego opiekunowie nie mają żadnych kontaktów z innymi kotami, bardzo dbają o higienę (panleukopenię można np. łatwo przynieść na butach), a lecznica z której korzystają zajmuje się niemal wyłącznie kotami hodowlanymi lub właśnie tak trzymanymi - można zaryzykować odłożenie szczepienia.

Poczytajcie forum, zobaczcie jak wiele jest zachorowań na panleuko. Dotyczą one głównie kotów nieszczepionych, bo "lekarz weterynarii radził zaczekać ze szczepieniem aż kot w pełni wyzdrowieje".

gerardbutler - piszesz, że Twój kot ma ciągle koci katar - może najwyższa pora coś z tym zrobić? zadbać o zwiększenie odporności (jest wiele immunostymulatorów, np. zyleksis, immunodol, scanomune lub ludzkie odpowiedniki)? może zrobić testy czy przypadkiem obniżenie odporności nie jest pochodną jakiejś choroby zakaźnej? zrobić badania krwi? nie znam zwierzaka, ale jeśli kot się nie leczy mimo leczenia, to trzeba spróbować coś zmienić...

Re: koci katar a szczepienie

PostNapisane: Czw lut 03, 2011 19:27
przez MalgWroclaw
Ale antybiotyk plus szczepienie w tym samym czasie raczej jest bez sensu :(

Re: koci katar a szczepienie

PostNapisane: Czw lut 03, 2011 20:11
przez jopop
nie jest to rozwiązanie optymalne.

ale jeśli alternatywą jest narażenie na pp - zdecydowanie radzę połączyć.

wielokrotnie łączyłam, nigdy nie miałam z tym problemów. a już przynajmniej kilkakrotnie uratowało to życie moim tymczasom.

Re: koci katar a szczepienie

PostNapisane: Czw lut 03, 2011 20:23
przez PcimOlki
Vaccination of cats with preexisting illness.

Manufacturers evaluate vaccine efficacy in healthy cats and, accordingly, vaccines are labeled for use in healthy cats only. However, the Advisory Panel acknowledges that in certain circumstances, vaccination of a cat with chronic but stable illness may be justified. Whether a vaccine should be administered to an ill patient is at the discretion of the veterinarian. Cats with acute illness, debilitation, or high fevers should not be vaccinated. However, in shelters or other multiple-cat environments in which delaying vaccination may lead to increased susceptibility to infection, vaccination in the face of illness may be indicated. Vaccination of cats in shelters with injuries or mild to moderate illness (such as URD or dermatophytosis) with FPV, FHV-1, and FCV is advised on admission. Vaccination of cats not in shelters, yet with severe disease, should ideally be delayed until the cat has recovered from the illness.

Źródło: The 2006 American Association of Feline Practitioners - "Feline Vaccine Advisory Panel Report"
http://www.catvets.com/uploads/PDF/2006 ... _JAVMA.pdf

Wniosek własny: w uzasadnionych sytuacjach można, a nawet należy szczepić niezależnie od bieżącej choroby, z wyjątkiem sytuacji gdy szczepienie stwarzało by zagrożenie życia.

Ponadto przypomnę, że dorosłe koty szczepi się co 3 lata.

Re: koci katar a szczepienie

PostNapisane: Pt lut 04, 2011 0:15
przez felin
PcimOlki pisze: Ponadto przypomnę, że dorosłe koty szczepi się co 3 lata.


Możesz podać jakieś źródlo tej wiedzy (język obojętny)? Chętnie się doksztalcę; a może trochę kasy w kieszeni zostanie przy okazji.

Re: koci katar a szczepienie

PostNapisane: Pt lut 04, 2011 0:26
przez PcimOlki
felin pisze:
PcimOlki pisze: Ponadto przypomnę, że dorosłe koty szczepi się co 3 lata.


Możesz podać jakieś źródlo tej wiedzy (język obojętny)? Chętnie się doksztalcę; a może trochę kasy w kieszeni zostanie przy okazji.

Myślę, że kasa nie jest tu najważniesza, a źródła nietrudno znaleźć samodzielnie.

Re: koci katar a szczepienie

PostNapisane: Pt lut 04, 2011 19:16
przez felin
Istotnie, nie jest. Podobnie jak nieuzasadnione niczym czytanie między wierszami. Dzięki za życzliwość.