Strona 1 z 1

Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Śro lut 02, 2011 14:59
przez szy
Dzień dobry wszystkim, na wstępie.

Będę dopiero zaczynać swoją przygodę z kotami, dlatego od jakiegoś czasu przekopuję się przez materiały teoretyczne na ten temat. Jednak nie wyczerpuje to mojej ciekawości i brak mi kilku podstawowych informacji. Opcja szukaj również została wyeksploatowana.

Oto, czego jeszcze nie wiem:
• na pewno chcę koci duet, ale nie wiem: - czy lepiej kiedy koty są rodzeństwem?; - czy lepiej kiedy są różnych płci?
• w jakim wieku koty przygarnąć najlepiej?
• no i podstawa, czyli z jakiego źródła?

To tyle na tę chwilę. Bardzo proszę o podpowiedzi w powyższych kwestiach.

Pozdrawiam serdecznie.

Re: Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Śro lut 02, 2011 15:12
przez Szalony Kot
Przeszukaj nasze kocie ABC, tam jest sporo odpowiedzi :)

Re: Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Śro lut 02, 2011 15:14
przez Bazyliszkowa
Witaj na forum :)
Jeśli to twój koci debiut, to:
- dwupak jest świetnym pomysłem, płeć nie ma znaczenia, pokrewieństwo też, ale dobrze, żeby koty się znały i akceptowały;
- polecam dwukota dorosłego, o ukształtowanym charakterze i nieco mniejszym temperamencie, niż dwukot w wieku dziecinnym;
- zachęcam do poszukiwań dwupaku na forum, w niejednym domu tymczasowym są takie. Dom tymczasowy chętnie udzieli ci informacji o charakterze dwupaku i będzie służył radą.
Powodzenia :kotek: :kotek:

Re: Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Śro lut 02, 2011 15:15
przez alix76
Ja mam braci, ale chyba płeć i pokrewieństwo nie ma znaczenia :wink: , kiedy kot są ze sobą zżyte. Wiek też nie bardzo, oczywiście po 3 mies życia. Kociaki są słoooodkie ale bardziej rozrabiają, więc jeśli nie masz cierpliwości, lepiej wziąć coś powyżej roku :twisted: . Najlepiej z Domu Tymczasowego, który udziela przejrzystych informacji o swoich podopiecznych i pozwala je poznać. Na forum dość często szukają domu dwupaki :wink: , na pewno się uda :ok:

Re: Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Śro lut 02, 2011 15:18
przez Szalony Kot
W DT u Smarti są dwie dziewczyny. Nie znały się wcześniej, ale odkąd się poznały - nie mogą bez siebie żyć. Wylizują się, śpią razem, bawią. Nie są spokrewnione, nie są w zbliżonym wieku, jedna ma niecałe pół roku, druga prawie dwa lata. Są kochane i dla siebie, i dla człowieka - to jedne z największych miziaków, jakie znam :)
Więc nie ma jakiś zasad, ważne, by się koty lubiły :)

Re: Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Śro lut 02, 2011 15:29
przez kotx2
[quote="szy"]Dzień dobry wszystkim, na wstępie.

Będę dopiero zaczynać swoją przygodę z kotami, dlatego od jakiegoś czasu przekopuję się przez materiały teoretyczne na ten temat. Jednak nie wyczerpuje to mojej ciekawości i brak mi kilku podstawowych informacji. Opcja szukaj również została wyeksploatowana.

Oto, czego jeszcze nie wiem:
• na pewno chcę koci duet, ale nie wiem: - czy lepiej kiedy koty są rodzeństwem?; - czy lepiej kiedy są różnych płci?
• w jakim wieku koty przygarnąć najlepiej?
• no i podstawa, czyli z jakiego źródła?


jeśli masz okazję wziąć rodzeństwo w dwupaku, to nie wahaj sie,bedziesz miał pewnosc ,ze koty się akceptują ,a po za tym po co je rozdzielać.Koty mozna przygarnąć w kazdym wieku jednak trzeba wiedzieć ,ze małe koty to rozrabiaki :kotek: więc trzba mieć duuuuuuzo cierpliwości,koty starsze są spokojniejsze,biorąc koty z "róznych zródeł" trzeba miec na uwadze ,ze koty mogą sie na poczatku nie dogadywać,nie nalezy sie tym zrażać,czasem bywa tak ,ze zapałają do siebie wielką miłoscia od samego poczatku.

Re: Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Śro lut 02, 2011 16:06
przez hanelka
Dwupak to bardzo dobry pomysł. Na forum znajdziesz na pewno coś dla siebie. U J.D. jest dwoje bardzo z sobą zżytych, dorosłych kotów.

Re: Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Czw lut 03, 2011 12:14
przez J.D.
Tak,potwierdzam mam świetny duuuuuuuży dwupak.Duży bo kotki są naprawdę sporych rozmiarów.Bura koteczka i czarny kocurek.Bardzo zżyły się ze sobą w ciężkim okresie życia i teraz rozdzielone[jeżdziły oddzielnie do weta] bardzo płakały za sobą.[zdjęcia póżniej]

Re: Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Pt mar 18, 2011 16:32
przez szy
Dzięki za wszystkie odpo- i podpowiedzi ;]
Nie odzywałem się, bo od miesiąca absorbuje nas bez reszty Freya (ok. 8 miesięczna bogini).

Od samego początku ma jakieś zapalenie dróg oddechowych, próbujemy ją wyleczyć i doprowadzić do formy (karmiona była bez głowy jakimś syfem). Tydzień antybiotyku i dwa mukolityki, wszystko w iniekcjach, sprowadziły mnie do roli kata ;], a kotkę poprawiły tylko na chwilę i to nieznacznie. Wciąż mocno jej coś bulgocze podczas mruczenia, jest chudawa, ma słabawy głos oraz kicha i kaszle od czasu do czasu.

Dotarliśmy w tzw. międzyczasie do info, że była może raz odrobaczana i raczej nie szczepiona. Dziś podajemy jednorazowo milbemax na robaxy + zaczynamy 30 dniową kurację "immunoaktywatorami". Czekamy na poprawę, szczepimy, sterylka i wrzucamy drugi bieg — szukamy Freyi towarzysza podróży:)

Może ktoś ma jakieś sugestie. Coś możemy zrobić lepiej?

Pozdrawiam!

Re: Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Pt mar 18, 2011 16:34
przez kotx2
szy pisze:Dzięki za wszystkie odpo- i podpowiedzi ;]
Nie odzywałem się, bo od miesiąca absorbuje nas bez reszty Freya (ok. 8 miesięczna bogini).

Od samego początku ma jakieś zapalenie dróg oddechowych, próbujemy ją wyleczyć i doprowadzić do formy (karmiona była bez głowy jakimś syfem). Tydzień antybiotyku i dwa mukolityki, wszystko w iniekcjach, sprowadziły mnie do roli kata ;], a kotkę poprawiły tylko na chwilę i to nieznacznie. Wciąż mocno jej coś bulgocze podczas mruczenia, jest chudawa, ma słabawy głos oraz kicha i kaszle od czasu do czasu.

Dotarliśmy w tzw. międzyczasie do info, że była może raz odrobaczana i raczej nie szczepiona. Dziś podajemy jednorazowo milbemax na robaxy + zaczynamy 30 dniową kurację "immunoaktywatorami". Czekamy na poprawę, szczepimy, sterylka i wrzucamy drugi bieg — szukamy Freyi towarzysza podróży:)

Może ktoś ma jakieś sugestie. Coś możemy zrobić lepiej?

Pozdrawiam!

nie znam się ale może rtg :roll:

Re: Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Pt mar 18, 2011 17:52
przez Koszmaria
szy pisze:Dzięki za wszystkie odpo- i podpowiedzi ;]
Nie odzywałem się, bo od miesiąca absorbuje nas bez reszty Freya (ok. 8 miesięczna bogini).

Od samego początku ma jakieś zapalenie dróg oddechowych, próbujemy ją wyleczyć i doprowadzić do formy (karmiona była bez głowy jakimś syfem). Tydzień antybiotyku i dwa mukolityki, wszystko w iniekcjach, sprowadziły mnie do roli kata ;], a kotkę poprawiły tylko na chwilę i to nieznacznie. Wciąż mocno jej coś bulgocze podczas mruczenia, jest chudawa, ma słabawy głos oraz kicha i kaszle od czasu do czasu.

Dotarliśmy w tzw. międzyczasie do info, że była może raz odrobaczana i raczej nie szczepiona. Dziś podajemy jednorazowo milbemax na robaxy + zaczynamy 30 dniową kurację "immunoaktywatorami". Czekamy na poprawę, szczepimy, sterylka i wrzucamy drugi bieg — szukamy Freyi towarzysza podróży:)

Może ktoś ma jakieś sugestie. Coś możemy zrobić lepiej?

Pozdrawiam!


sugeruję zrobić kotce komplet badań-morfologia z profilem nerkowym,wątrobowym,analiza moczu,test na FIV i FELV-odpukać,ale może któraś z tych paskud mogła jej osłabić odporność...przed szczepieniem i sterylką.
nie wiem czy są testy na herpesa[koci katar]może to panienkę męczy[kk atakuje różne części ciała-u dziko żyjących kk zwykle atakuje oczy:(]
świetnym,genialnym stymulatorem odporności jest beta glukan-polecam,jak zwykle :wink: ,kupienie ludzkiego[w moim odczuciu weterynaryjne to przepłacanie] firmy Laboratoria Natury-jest to 60 kapsułek po 250mg beta glukanu w proszku.proszek z kapsułki wysypuje się i dzieli,w zależności od wagi kotki i tego co podpowie wet.proszek jest bez smaku-macie jedną kotkę,więc nie macie problemu,że jeśli zmieszacie z karmą mokrą,to jej porcje leku wyżre inny smrodek :wink: tak chyba będzie wam najprościej.
ten akurat beta glukan był świetnie także dla mnie,i jeśli zostanie po kuracji kotki możecie łykać :P co by się nie zmarnowało :P

Re: Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Pt mar 18, 2011 17:55
przez kotx2
a ja tu z jakimś rentgenem wyjeżdżam :? :D

Re: Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Pt mar 18, 2011 18:08
przez Koszmaria
koty jak ludzie-trzeba unikać zdjęć w miarę możliwości.zawsze to jakieś napromieniowywanie ciała świństwem.

Re: Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Pt mar 18, 2011 18:31
przez Dorota
Jak milo kogos z Olsztyna zobaczyc :D

Re: Debiut w kocim świecie i wiedzy głód

PostNapisane: Pt mar 18, 2011 21:26
przez szy
koteksie2, nie na darmo chyba to "x" w nicku masz :D — x-rays fan? Na razie z rtg się wstrzymamy.

Koszmario, właśnie od jutra rana wrzucamy młodej Scanomune (w korzystnej cenie) i pokładamy w nim spore nadzieje. Nie orientujecie się, czy są jakieś przeciwwskazania do łączenia Milbemaxu z powyższym?
A skorośmy już przy Milbemaksie, Freya dostała przed chwilą pół tabletki — nie wiecie, czy trzeba powtórzyć dawkę? Bo usłyszeliśmy sugestię, że Milbemax w jednej turze się podaje i powtarza dopiero za pół roku.
Te badania warto zrobić tak czy siak, czy gdyby Scanomune i robalkiller nie zadziałały?

Miło czuć lokalne wsparcie :wink: