ŚLEPNĄCA MŁODA CZARNA KICIA SZUKA DT/DS/ W-WA

Historia koteczki jest naprawdę najbardziej dramatyczną spośród wszystkich, dotychczas zgłoszonych przeze mnie (a ostatnio zgłaszałam wiele przypadków interwencyjnych).
Czarna, filigranowana kicia ma około 1 roku. Była trzymana przez pół roku w ciemnej, dusznej łazience razem z innymi 5 kotami. Wszystkie pozostałe kotki zmarły tydzień po ich oswobodzeniu, w lecznicy.
Przeżyła tylko czarna kicia. Kotka była karmiona sporadycznie makaronem, toteż w chwili znalezienia przypominała cień. W tej chwili waży już całe 2,5 kg! Kaja, gdyż takie otrzymała imię, ma problem z wypadającą prostnicą, zębami i nasiloną transpiracją. Przeszła na razie zabieg podwiązania ostatniego odcinka jelita grubego i szew spełnia swoją funkcję. Ponadto usunięto jej część ząbków, by zahamować proces zapalny dziąseł.
Kicia poprzez duszną, gorącą łazienkę, w jakiej ją trzymano, ma prawdopodobnie zaburzoną termoregulację i wciąż się odwadnia. Wskaźniki morfologiczne (hema, hemo, trombo) są cały czas podwyższone, przy czym wskaźniki biochemiczne (aspat, alat, krea, mocznik) są w normie. Mocznicę wykluczono po serii badań.
Jednak Kajunia w ciągu roku nieodwracalnie straci wzrok. W tej chwili ma bardzo rozszerzone źrenice, które już praktycznie nie reagują na zmianę natężenia światła dziennego.
Kaja mieszka w kocim azylu. To nie jest miejsce dla niej, gdyż wciąż jest nerwowa i zdezorientowana (niedowidzi a mnóstwo odgłosów dociera do jej uszu, co powoduje lęk i dezorientację).
W tej chwili Kaja przebywa w lecznicy po zabiegu usunięciu ząbków.
NIE POZWÓLCIE JEJ WRACAĆ DO AZYLU!!! NIE TAKIEJ BIEDULI!!!
Czarna, filigranowana kicia ma około 1 roku. Była trzymana przez pół roku w ciemnej, dusznej łazience razem z innymi 5 kotami. Wszystkie pozostałe kotki zmarły tydzień po ich oswobodzeniu, w lecznicy.
Przeżyła tylko czarna kicia. Kotka była karmiona sporadycznie makaronem, toteż w chwili znalezienia przypominała cień. W tej chwili waży już całe 2,5 kg! Kaja, gdyż takie otrzymała imię, ma problem z wypadającą prostnicą, zębami i nasiloną transpiracją. Przeszła na razie zabieg podwiązania ostatniego odcinka jelita grubego i szew spełnia swoją funkcję. Ponadto usunięto jej część ząbków, by zahamować proces zapalny dziąseł.
Kicia poprzez duszną, gorącą łazienkę, w jakiej ją trzymano, ma prawdopodobnie zaburzoną termoregulację i wciąż się odwadnia. Wskaźniki morfologiczne (hema, hemo, trombo) są cały czas podwyższone, przy czym wskaźniki biochemiczne (aspat, alat, krea, mocznik) są w normie. Mocznicę wykluczono po serii badań.
Jednak Kajunia w ciągu roku nieodwracalnie straci wzrok. W tej chwili ma bardzo rozszerzone źrenice, które już praktycznie nie reagują na zmianę natężenia światła dziennego.
Kaja mieszka w kocim azylu. To nie jest miejsce dla niej, gdyż wciąż jest nerwowa i zdezorientowana (niedowidzi a mnóstwo odgłosów dociera do jej uszu, co powoduje lęk i dezorientację).
W tej chwili Kaja przebywa w lecznicy po zabiegu usunięciu ząbków.
NIE POZWÓLCIE JEJ WRACAĆ DO AZYLU!!! NIE TAKIEJ BIEDULI!!!