Strona 1 z 1

Warszawa-Bielan-ZAGINĄŁ KOTEK!!!!

PostNapisane: Nie sty 30, 2011 23:47
przez aga_i_grzmotek
Dzisiaj tj.30.01.2010 około godziny 20.00 na klatkę schodową wybiegł mały kociak. Musiał zostać wypuszczony przez któregoś z życzliwych współmieszkańców na dwór. Myślimy, że nie odszedł daleko. Rejon, w którym może przebywać to ulice NOCZNICKIEGO, GAJCEGO, KASPROWICZA!
Jeśli tam mieszkacie, macie znajomych lub rodzinę proszę przekażcie, aby mieli szeroko otwarte oczy. Kotek jest niewychodzący, ma 4 miesiące, nigdy samodzielnie nie opuścił mieszkania. Taka wyprawa to dla Niego śmierć!!!!!!!!!!!!
W razie jakiś informacji proszę o kontakt Agnieszka 600934388

Re: Warszawa-Bielan-ZAGINĄŁ KOTEK!!!!

PostNapisane: Pon sty 31, 2011 0:18
przez Marzenia11
Proszę o zdjęcie. I jakiś opis. Wprawdzie od Kasprowicza i Nocznickiego mam kawałek, ale znow nie taki duży jak dla kota. Będę patrzeć.
Albo jesli nie masz zdjęcia to chociaż napisz jak wygląda i jakiego jest koloru.

Re: Warszawa-Bielan-ZAGINĄŁ KOTEK!!!!

PostNapisane: Pon sty 31, 2011 0:42
przez Rakea
Porozwieszaj ogłoszenia ze zdjęciem na każdej okolicznej klatce, słupie, budce itp.
Szukaj nocą przede wszsytkim po swojej piwnicy, zakamarkach niedaleko twojego domu, szafkach które ludzie trzymają na korytarzach itd.
Przystawaj często, nawołuj i nasłuchuj - miej w zanadrzy sardynkową saszetkę whiskasa.
To twój kot ale może uciekać od Ciebie - wtedy może saszetka dokona cudu.

Często zdarzało się tak, ze kot niwychodzący błąkał się pod blokiem i nie umiał trafić.


Zdjęcia i ogłoszenia przede wszystkim - ja będą zrywać wieszaj z uporemmaniaka nowe!

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Warszawa-Bielan-ZAGINĄŁ KOTEK!!!!

PostNapisane: Pon sty 31, 2011 10:51
przez Marzenia11
I co z kotkiem?
Mieszkam jedną stację metra przy Twojej, powiadomiłam karmicielki okoliczne - ale muszę wiedzieć kto jest poszukiwany.. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Warszawa-Bielan-ZAGINĄŁ KOTEK!!!!

PostNapisane: Pon sty 31, 2011 11:01
przez nurmi
Może już się znalazł?
Koniecznie wklej zdjęcie kota :)

Re: Warszawa-Bielan-ZAGINĄŁ KOTEK!!!!

PostNapisane: Wto lut 01, 2011 9:07
przez Marzenia11
:?: :?: :?:

Re: Warszawa-Bielan-ZAGINĄŁ KOTEK!!!!

PostNapisane: Wto lut 01, 2011 9:16
przez aga_i_grzmotek
Kicia się znalazł! Dziękuję za zaangażowanie Kochani!

Re: Warszawa-Bielan-ZAGINĄŁ KOTEK!!!!

PostNapisane: Wto lut 01, 2011 9:18
przez alix76
:dance: :dance2: :dance:

Re: Warszawa-Bielan-ZAGINĄŁ KOTEK!!!!

PostNapisane: Wto lut 01, 2011 9:26
przez Marzenia11
aga_i_grzmotek pisze:Kicia się znalazł! Dziękuję za zaangażowanie Kochani!



super!!! odwołam karmicielki :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

a gdzie był i jak wygląda? strasznie jestem ciekawa..

Re: Warszawa-Bielan-ZAGINĄŁ KOTEK!!!!

PostNapisane: Wto lut 01, 2011 11:24
przez CoToMa
Dobrze, że się znalazł :D

Re: Warszawa-Bielan-ZAGINĄŁ KOTEK!!!!

PostNapisane: Wto lut 01, 2011 11:28
przez Rakea
Fajny nius :D
I napisz koniecznie jak się odnalazł - to może pomóc innym :ok:

Re: Warszawa-Bielan-ZAGINĄŁ KOTEK!!!!

PostNapisane: Wto lut 01, 2011 13:25
przez aga_i_grzmotek
Okazało się, że sąsiadka z 1go piętra go zobaczyła jak się błąkał po klatce i postanowiła, że przygarnie takiego ładnego i zadbanego kociaka na noc. Rano zobaczyła, ogłoszenie i zadzwoniła, ku mojej ogromnej radości. Kicia wrócił do domu wieczorem jak tylko ta miła Pani wróciła z pracy i mogłam go odebrać. Jestem jej bardzo wdzięczna!
Grzmotko przyniesiony do domku był troszkę zestresowany i bardzo głodny, gdyż pani nie mając kotów nakarmiła go ludzkim jedzeniem, a on jest przyzwyczajony do suchej karmy. Jednak dzisiaj już wszystko wróciło do normy, łobuzuje jak zawsze! :)