Strona 1 z 1
Panleukopenia czy FIP

Napisane:
Sob sty 29, 2011 16:34
przez Hania1
Witam wszystkich na forum.Od niedawna jestem szczęśliwą a zarazem przerażoną posiadaczką kota rodowodowego z hodowli.Po 45 dniach pobytu w naszym domu kocurek zachorował.Zaczął wymiotować.Zwracał kilka godzin i natychmiast udaliśmy się do lekarza weterynarii.Otrzymał leki ,które miały powstrzymać wymioty oraz osłonowo antybiotyk.Do picia elektrolity.Objawy niestety nie ustąpiły.Rano ponownie odwiedziliśmy lekarza ,który podał kroplówkę z lekami,zlecił testy na obecność wirusów Felv FIV i FIP w(Laboklin)oraz morfologię z biochemią .USG także. Wyniki fatalne,wątroba i jelita, żałodek bardzo powiększony nie znaleziono płynu w jamie brzusznej charakterystycznego dla FIP. Z krwi natomiast wyszło AlAT 340 ,AspAT 40 białko 5,3 , bilirubina 3,3 Leukocyty 1,4 są to wyniki po dwóch dniach intensywnego leczenia kota.Wcześniejsze były jeszcze gorsze zwłaszcza AlAT 840 i AspAT 680. Leukocyty 4,5 a bilurubina 1,4 białko 6,9.FeLV i FIV negatywny.Miano na
Corona w trakcie badania.Wynik zapewne dotrze dopiero w poniedziałek.Kot jest leczony 5 dobę.Jest osowiały a do tego od 3 dni pojawiła się intensywna wodnista biegunka.Oczywiście dalej jest na ciągłych kroplówkach i lekach utrzymujących go przy życiu.Jak widzicie z mojego opisu nadal nie mam diagnozy.Siedzę i czekam jak na szpilkach na wynik miana Corona.A w miedzy czasie zastanawiam jak się ma do opisanych objawów Panlekopenia u kota szczepionego 2x odrobaczonego w listopadzie.Nie mającego kontaktu z zarażonym kotem.Nasz kocurek ma 8 m-cy.Tak bardzo boję się że go stracę.Moze ktoś z was miał podobny przypadek?
Re: Panleukopenia czy FIP

Napisane:
Sob sty 29, 2011 16:46
przez Maryla
panleukopenia nie powinna wystapic u kota szczepionego, no chyba ze szczepionki były niedobre (przeterminowane lub trzymane w nieodpowiednich warunkach)
jesli nie mial sie gdzie zarazic - a choroba rozwija sie w ciagu 5-7 do max 12 dni to raczej nie pp
wyniki badan na koronawirusa w zasadzie NIC Ci nie powiedza i nie wiem po co weci je robia
znaczny % populacji kociej ma kontakt z tym wirusem i nie choruje na FIPa
a bywa że obecności koronawirusa nie stwierdza się a FIP już jest w ostatniej fazie - tak bywa u mlodych kotow
w jakiej lecznicy go leczysz?
Re: Panleukopenia czy FIP

Napisane:
Sob sty 29, 2011 17:32
przez Hania1
zgadzam się że wynik nie będzie żadną pewnością ale w połączeniu z wynikami badań morfologii i biochemi z usg prawdopodobieństwo FIPa wzrasta o kolejne %.A może to inna choroba...Hodowca po przedstawieniu wyników badań kocurka upiera się przy panleukopeni . Nasz wet twierdzi że na 95% jeśli jest uczciwy a szczepienia prawidłowo wykonane jest to nie możliwe.Może jednak wykonać test na pp.
Re: Panleukopenia czy FIP

Napisane:
Sob sty 29, 2011 21:16
przez Hania1
Test z kału na Panleukopenie wyszedł ujemny .
Re: Panleukopenia czy FIP

Napisane:
Sob sty 29, 2011 23:52
przez PcimOlki
Hania1 pisze:.....Zwracał kilka godzin i natychmiast udaliśmy się do lekarza weterynarii.
Sprzeczność.
Hania1 pisze:Z krwi natomiast wyszło AlAT 340 ,AspAT 40 białko 5,3 , bilirubina 3,3 Leukocyty 1,4 są to wyniki po dwóch dniach intensywnego leczenia kota.Wcześniejsze były jeszcze gorsze zwłaszcza AlAT 840 i AspAT 680. Leukocyty 4,5 a bilurubina 1,4 białko 6,9.
Lepsze? - a leukocyty dążą do zera. Małolepsze.
Hania1 pisze:..Siedzę i czekam jak na szpilkach na wynik miana Corona....
Tylko neg. coś wnosi, ale wynik będzie pewnie pozytywny. Pozytywny nic nie znaczy. Wyluzuj.
Re: Panleukopenia czy FIP

Napisane:
Sob sty 29, 2011 23:56
przez Agn
[quote="Hania1":yyqk6gik]Test z kału na Panleukopenie wyszedł ujemny .[/quote:yyqk6gik]
Nie musi świadczyć, że nie ma wirusa.
Re: Panleukopenia czy FIP

Napisane:
Nie sty 30, 2011 1:54
przez vega013
Agn pisze:Hania1 pisze:Test z kału na Panleukopenie wyszedł ujemny .
Nie musi świadczyć, że nie ma wirusa.
Gabi miała dwukrotnie robione testy na panleukopenię w odstępie jednodniowym. Oba testy wyszły ujemnie, na panleukopenię wskazywały wyniki badania krwi oraz inne objawy. Choroba wystąpiła tydzień po szczepieniu. Prawdopodobnie to szczepienie uratowało jej życie.
Teraz pp ma często dziwne objawy, a wirusa mogłaś przynieść chociażby na butach. Chorobę Gabi opisałam tutaj
viewtopic.php?f=1&t=105696&start=1020 Gabi była leczona na panleukopenię, ale możliwość pojawienia się FIPa również była rozważana.
Re: Panleukopenia czy FIP

Napisane:
Nie sty 30, 2011 13:14
przez Hania1
Więc może jeszcze test krwi PCR....? Nasz kotek bez zmian, od wczoraj wieczora wodniste stolce co 3,4 godziny. Dziś rano kupal lekko papkowaty.Utrzymuje się nadal brak łaknienia. Dużo śpi.To już 6 dzień walki z tą paskudną wredna chorobą.Kroplówki z lekami dostaje w domu jest zbyt słaby na transport ;(
Re: Panleukopenia czy FIP

Napisane:
Nie sty 30, 2011 13:34
przez Hania1
PcimOlki
Lepsze wyniki miałam na myśli biochemi zwłaszcza AlAT i AspAT .AlAT 840 to był szok. USG pokazało pęcherze w jelicie cienkim wypełnione płynem o średnicy 2 cm.To wszystko było i jest nieprawdopodobne po zaledwie dobie widocznych objawów.Nadal czekam na wyniki z Laboklinu.Jutro powtarzamy USG .
Re: Panleukopenia czy FIP

Napisane:
Nie sty 30, 2011 14:59
przez PcimOlki
Hania1 pisze:PcimOlki
Lepsze wyniki miałam na myśli biochemi zwłaszcza AlAT i AspAT .AlAT 840 to był szok. USG pokazało pęcherze w jelicie cienkim wypełnione płynem o średnicy 2 cm.To wszystko było i jest nieprawdopodobne po zaledwie dobie widocznych objawów.Nadal czekam na wyniki z Laboklinu.Jutro powtarzamy USG .
Wiem, ale leukocyty są tragiczne. Jak napisałem, obecność FCV nic nie wniesie, a nieobecność jest mało prawdopodobna.. Należalo w LAboklinie zlecić "FIP screening" - najbardziej wiarygodne z dostępnych przybliżeń.
Nie potrafię znaleźć niczego co mogłoby cię pocieszyć. Nie wygląda to dobrze niestety.
Re: Panleukopenia czy FIP

Napisane:
Nie sty 30, 2011 15:55
przez Hania1
Przy tak niskich Leukocytach można mieć jeszcze nadzieję.....?Umieram ze strachu za każdym razem jak w chodzę do pokoju gdzie leży nasz kiciuś.
Re: Panleukopenia czy FIP

Napisane:
Nie sty 30, 2011 23:00
przez PcimOlki
Zatrucie jakimś świństwem wykluczyliście(?) Jakieś rośliny są w domu(?) Chemikalia(?) Nic nie zeżarł, co daje taki obraz na USG.
Jeśłi to nie FIP, to może być zatrucie.
Re: Panleukopenia czy FIP

Napisane:
Pon sty 31, 2011 18:26
przez Hania1
Od 7 dni ostrej infekcji , nasz kiciuś po raz pierwszy zjadł płynnej papki ryżowej z rikovery ,sam!!! Napił się wody także sam. Temperatura dziś w normie 38st C . Wczoraj 35st C . W nocy był chyba kryzys chorobowy. W wodnistych, częstych stolcach sporo krwi.Drgawki. Teraz wodnista ale jasno- brązowa.Kot zaczął wylizywać sobie łapki.Także pierwszy raz od tygodnia.Nadal dużo śpi, ale teraz to już nawet na boczku.Wcześniej podparty łapkami ,prosto. Mam nadzieję że te objawy mogą oznaczać tylko powrót do zdrowia.
Re: Panleukopenia czy FIP

Napisane:
Wto lut 01, 2011 17:23
przez Hania1
Dziś była kontrolna morfologia.Leukocyty poszły w górę aż dużo za dużo 43,1 i pałeczki 30.Bilirubina spadła do 1,9 .Czy to oznaka białaczki??? test z Laboklinu wyszedł ujemnie. A może poprostu organizm kota zaczął walczyć.Może tak wpłynała szczepionka Zylixis podana w niedzielę wieczorem.