Eliza sie super postarala ze znalazla mu domek i namowila tego sasiada zeby go wzial mimo ze byl oniesmielony maluchem:)))
gdybym nie byla pewna stanu cywilnego tych dwojga wyciagnelabym jakies wnioski:))))))))
a tak na serio to sie strasznie ciesze bo juz widzialm te zdjecia wczesniej i wiem ze jest super sliczny ten koteczek:)