Strona 1 z 1

Krwiak ucha kota?? Kto sie z tym spotkał?

PostNapisane: Pon sty 24, 2011 12:09
przez wercia
Mój kot ma krwiaka ucha.
Całe ucho jej sie zdeformowało a wet dalej sie upiera ze to zapalenie i daje jej zastrzyki a to wogole nie pomaga. Ucho sie zawija do srodka na tą poduszeczke z ciecza jaka jej tam powstała.Za kazdy zastrzyk place 30 zł a poprawy nadal nie ma :evil:
Puska niedługo skonczy 12 lat.Ogólnie jest w super formie piekne zęby dobra masa ciała tylko zaczely sie problemy z uszami.

Niewiem czemu moj wet tak dziwnie ja leczy.Denerwuje mnie to bo duzo zaplacilam a ona jest nadal chora.

Moze ktos ma jakies doswiadczenia z taka choroba ucha u kota?I jak taki zabieg by wygladal jesli znajde innego weta bo ten moj mnie zalamał.

Cenowo porównywałam i ok 150 zł taki zabieg kosztuje.Jak to u was wygląda.To jest drozsze od sterylki z tego co widze.

Re: Krwiak ucha kota?? Kto sie z tym spotkał?

PostNapisane: Pon sty 24, 2011 12:22
przez Henia
mój pies miał krwiaka ucha ,objawy takie same .Wet naciął ucho i tyle .Ciecz z krwią zeszła.Zostało takie troszkę zdeformowane ale wszystko się zagoiło.

Re: Krwiak ucha kota?? Kto sie z tym spotkał?

PostNapisane: Pon sty 24, 2011 14:03
przez wercia
No wlasnie tak myslalam ze lepiej to zooperowac a nie meczyc zastrzykami .. dziekuje bardzo za informacje :)

Re: Krwiak ucha kota?? Kto sie z tym spotkał?

PostNapisane: Pon sty 24, 2011 14:23
przez Henia
To nawet trudno nazwać operacją ,psiknął znieczuleniem naciął i gazikiem wycisnął a że to było na samym koniuszku ucha to nawet niczym nie zabezpieczył.Zastrzyki tego nie rozpedzą idz do innego weta