Emi szuka domu!! Kotka spod płotu też chce żyć!!
Napisane: Śro sty 19, 2011 19:19Kiedy słyszy się o takich zwierzątkach, aż trudno uwierzyć, że tak wiele są w stanie znieść, że tyle wycierpiały, że z taką pokorą przyjmują od człowieka ból, że tak bardzo pragną żyć, że ufają bezgranicznie i są takie cierpliwe i kochane.
Ta kotunia już bardzo dużo wycierpiała, teraz należy jej się spokojne, dobre życie, pod czułą opieką, jakiej bardzo potrzebuje.
Kotka leżała pod płotem jednej z posesji w Katowicach, potrącona przez samochód, bardzo cierpiała, nie mogła wstać, tylko żałośnie błagała o pomoc.
Znalazła ją kobieta, która nie mogła przejść obojętnie obok cierpiącego zwierzaka. Kobieta zabrała ją do domu i tylko jej zawdzięcza że żyje. Kotka przeszła skomplikowaną operację biodra. Była w złym stanie, do tego jeszcze miała zapalenie jelit.
Teraz kotunia jest już zdrowa, lecz nigdy już prawdopodobnie nie będzie w pełni sprawna. Kotka chodzi prawie normalnie, lecz nie może szybko biegać czy skakać, dlatego musi zamieszkać tylko w domu, gdzie nie będzie wychodziła na dwór.
Najgorsze, że kotka nie może zostać długo u kobiety która uratowała jej życie, ponieważ są tam dwa psy i kotka, która podrapała ją dotkliwie. Aby chronić kotunię, kobieta musi trzymać ją w klatce. A to z kolei jest szkodliwe dla kotki, ponieważ ma za mało ruchu i grozi jej powolny zanik mięśni. Powinna spacerować po mieszkaniu, mieć jak najwięcej ruchu, aby mięśnie się wzmocniły i być może kiedyś będzie zupełnie sprawna.
Kotka ma cudowny charakter. Jest bardzo łagodna, miła, potulna, bardzo wdzięczna, uległa, z niesamowitą cierpliwością znosiła wszystkie zabiegi, bolesne opatrywanie ran, zastrzyki, bez problemu przyjmowała wszystkie leki.
Kotka pragnie kontaktu z człowiekiem, bardzo chce więcej swobody, czego teraz nie może dostać.
Dlatego bardzo pilnie potrzebuje domu, choćby tymczasowego, bez małych dzieci, spokojnego i troskliwego.
Kotka korzysta z kuwety, z pewnością nie zniszczy nic w domu i będzie bardzo wdzięczna za okazane serce.
Weterynarz ocenił wiek kotki na ok. 5 lat.
Kobieta która ją uratowała zapewnia pomoc finansową w odrobaczeniu, szczepieniu i sterylizacji kotki, jeśli nowy opiekun będzie tego potrzebował.
Bardzo jej zależy na szybkim znalezieniu domu dla kotuni, ponieważ nie może długo przebywać w klatce, gdzie cierpi z powodu zamknięcia, małej ilości ruchu i braku bliskiego kontaktu z człowiekiem.
kontakt.506116690
Ta kotunia już bardzo dużo wycierpiała, teraz należy jej się spokojne, dobre życie, pod czułą opieką, jakiej bardzo potrzebuje.
Kotka leżała pod płotem jednej z posesji w Katowicach, potrącona przez samochód, bardzo cierpiała, nie mogła wstać, tylko żałośnie błagała o pomoc.
Znalazła ją kobieta, która nie mogła przejść obojętnie obok cierpiącego zwierzaka. Kobieta zabrała ją do domu i tylko jej zawdzięcza że żyje. Kotka przeszła skomplikowaną operację biodra. Była w złym stanie, do tego jeszcze miała zapalenie jelit.
Teraz kotunia jest już zdrowa, lecz nigdy już prawdopodobnie nie będzie w pełni sprawna. Kotka chodzi prawie normalnie, lecz nie może szybko biegać czy skakać, dlatego musi zamieszkać tylko w domu, gdzie nie będzie wychodziła na dwór.
Najgorsze, że kotka nie może zostać długo u kobiety która uratowała jej życie, ponieważ są tam dwa psy i kotka, która podrapała ją dotkliwie. Aby chronić kotunię, kobieta musi trzymać ją w klatce. A to z kolei jest szkodliwe dla kotki, ponieważ ma za mało ruchu i grozi jej powolny zanik mięśni. Powinna spacerować po mieszkaniu, mieć jak najwięcej ruchu, aby mięśnie się wzmocniły i być może kiedyś będzie zupełnie sprawna.
Kotka ma cudowny charakter. Jest bardzo łagodna, miła, potulna, bardzo wdzięczna, uległa, z niesamowitą cierpliwością znosiła wszystkie zabiegi, bolesne opatrywanie ran, zastrzyki, bez problemu przyjmowała wszystkie leki.
Kotka pragnie kontaktu z człowiekiem, bardzo chce więcej swobody, czego teraz nie może dostać.
Dlatego bardzo pilnie potrzebuje domu, choćby tymczasowego, bez małych dzieci, spokojnego i troskliwego.
Kotka korzysta z kuwety, z pewnością nie zniszczy nic w domu i będzie bardzo wdzięczna za okazane serce.
Weterynarz ocenił wiek kotki na ok. 5 lat.
Kobieta która ją uratowała zapewnia pomoc finansową w odrobaczeniu, szczepieniu i sterylizacji kotki, jeśli nowy opiekun będzie tego potrzebował.
Bardzo jej zależy na szybkim znalezieniu domu dla kotuni, ponieważ nie może długo przebywać w klatce, gdzie cierpi z powodu zamknięcia, małej ilości ruchu i braku bliskiego kontaktu z człowiekiem.
kontakt.506116690
