Strona 1 z 1

KOT REZYDENT GRYZIE KOTKĘ!

PostNapisane: Wto sty 11, 2011 17:30
przez tsang
Mój 7 miesięczny kocur gryzie i atakuje nową lokatorkę 6-miesięczną kotkę. Gryzie ją w kark i ciągle zaczepia. Atak kończy się j.w lub "łapoczynami" , kotka syczy na niego. Zajęła mu jego legowisko chociaż ma swoje, a on ciągle tam wchodzi i ją gryzie. Gdy choć na chwilę wyjdzie , napić się lub coś zjeść od razu leci do niej i skacze jej na kark. Kotkę przygarnęliśmy 2 dni temu. Czy jest szansa żeby one się zaakceptowały? Kocur jest niedawno wykastrowany. Czy jest jakiś sposób by je ze sobą "pojednać" żeby się polubiły. On sam strasznie się nudzi w domu i chciałby żebym się ciągle z nim bawiła, więc towarzyszka by mu się przydała...a on ją gryzie. Zaznaczam że to moja 1 taka próba "dokocenia"

Co robić??!!

Re: KOT REZYDENT GRYZIE KOTKĘ!

PostNapisane: Wto sty 11, 2011 17:34
przez felin
Skoro niedawno wykastrowany, to jeszcze mu hormony dzialają. A kotce pewnie wlaśnie zaraz zaczną. Na dodatek cieplo się zrobilo (czyli "marzec"), więc nic dziwnego. Pewnie im przejdzie jak wysterylizujecie kotkę.

Do tej pory kotka - i wy też - musi sobie jakoś radzić.

A przy okazji: z nowym lokatorem do weterynarza. Odrobaczyć, zaszczepić, itd. A rezydent szczepiony chociaż?

Re: KOT REZYDENT GRYZIE KOTKĘ!

PostNapisane: Wto sty 11, 2011 17:38
przez tsang
rezydent tak, kotka w trakcie odrobaczania. Weterynarz w najbliższym czasie.

Re: KOT REZYDENT GRYZIE KOTKĘ!

PostNapisane: Wto sty 11, 2011 17:42
przez felin
No to za jakiś czas się Wam unormuje. 2 dni to bardzo krótko, tak na marginesie. Czasem zwierzakom trzeba paru miesięcy, żeby się dotrzeć. Dwa mlodziaki powinny się szybciej dostosować, tylko chwilowo hormony im przeszkadzają :mrgreen:

Re: KOT REZYDENT GRYZIE KOTKĘ!

PostNapisane: Wto sty 11, 2011 17:45
przez Conchita
Ja mam od wczoraj trzy koty. W tym rezydentkę, która ma 7 miesięcy i "nową" ok. 6 miesięcy, tak jak twoje.
Jak wychodziłam rano, to się tłukły ;)
Ale nie panikuję - dam im z miesiąc, potem będę się martwić, jak się nie dogadają.

Re: KOT REZYDENT GRYZIE KOTKĘ!

PostNapisane: Wto sty 11, 2011 17:51
przez felin
No wlaśnie. Zwlaszcza, że mlodzieży to naprawdę szybko idzie. Byle się krew nie lala :evil:

Re: KOT REZYDENT GRYZIE KOTKĘ!

PostNapisane: Pt sty 14, 2011 10:59
przez Patmol
wklej koniecznie zdjęcie w ogłoszenie adopcyjne
i tutaj, na wątku 8)

może kotka nie jest wysterylizowana
i Twój kot w ten sposób reaguje na jej zapach
nawet wykastrowany kot, a Twój jest wykastrowany całkiem niedawno, może tak zareagować na kotkę, która ma ruję 8)

właśnie najczęściej wtedy kot gryzie kotkę w kark

Re: KOT REZYDENT GRYZIE KOTKĘ!

PostNapisane: Pt sty 14, 2011 11:06
przez Mysza
Masz nowego kota dwa dni i się dziwisz? ;) Przecież gryzienie w kark to akt dominacji (poza tym,z e wstęp do krycia). Rezydent usiłuje zdominować nową, jest przecież obca, zajmuje jego terytorium.
Ja bym przy jedynaku i nowym kocie najpierw kilka dni izolacji zastosowała, a zapoznawanie sie robiła pod kontrolą. Zwłaszcza, że nowa nie odrobaczona nawet. Teraz wiesz, ze musisz obydwoje odrobaczyć? Bo skoro mają wspólną kuwetę, to może się od niej zarazić robalami.

I nie da się podzielić które legowisko jest czyje, koty śpią tam gdzie chcą :lol:

Re: KOT REZYDENT GRYZIE KOTKĘ!

PostNapisane: Pt sty 14, 2011 11:13
przez kalewala
A ja oprócz tego oba jak najprędzej bym ciachnęła - taki wiek kociaków i pora roku, że za moment będzie alarm - ratunku, kotka w ciąży.

Re: KOT REZYDENT GRYZIE KOTKĘ!

PostNapisane: Pt sty 14, 2011 11:15
przez Patmol
annskr pisze:A ja oprócz tego oba jak najprędzej bym ciachnęła -
tsang pisze:Kocur jest niedawno wykastrowany.


wystarczy ciachnąć kotkę 8)

Re: KOT REZYDENT GRYZIE KOTKĘ!

PostNapisane: Pt sty 14, 2011 11:20
przez FeminaLaboriosa
Czasu trzeba. Czasem wystarczy kilka dni, czasem tygodni....W końcu się dogadają . Będzie dobrze.

Re: KOT REZYDENT GRYZIE KOTKĘ!

PostNapisane: Pt sty 14, 2011 11:23
przez Szura-najmysi mama
Zakladam, że koty nie są hodowlane.
Kocur jest kastratem , ale kiedy on miał zabieg? Pytam, bo jeszcze ok miesiąca po obcieciu jajeczek kocur może kryć skutecznie. A to co przeczytałam wyrażnie wskazuje na akt kopulacji, a nie agresję i chęć bicia.
Trzeba szybko ciachnąc kotkę, bo mogą być dzieci!