Alergia na koty :(

TŻ ma alergię na naskórek i ślinę kota. Alergia nasila się. K. od dwóch lat bierze leki - w tej chwili Loratadyna Galena, Singulair i Buderhin, ale w dalszym objawy alergii nasilają się. Lekarz alergolog mówi, żeby pozbyć się kota. Teraz mamy zamiar umówić się z inną panią alergolog - p. Dębską z LIM-u i może zrobimy odczulanie, ale szczerze mówiąc, wątpię w jego efekty.
Mamy Tristana od ok. 3 lat. Tristan to piracik, który tutaj na forum już parokrotnie się pojawił w związku z wieloma zdarzeniami, których doświadczył. Teraz kocurek ma się bardzo dobrze, jest spokojny i wesoły, mimo przeszło 8 lat bawi się czasami myszkami i ma dobry apetyt. Bardzo się do niego przywiązaliśmy i pokochaliśmy go, a teraz nie chcemy się go pozbywać.
Co robić?

Mamy Tristana od ok. 3 lat. Tristan to piracik, który tutaj na forum już parokrotnie się pojawił w związku z wieloma zdarzeniami, których doświadczył. Teraz kocurek ma się bardzo dobrze, jest spokojny i wesoły, mimo przeszło 8 lat bawi się czasami myszkami i ma dobry apetyt. Bardzo się do niego przywiązaliśmy i pokochaliśmy go, a teraz nie chcemy się go pozbywać.
Co robić?
