Miau.PL

Witam,
Mam kotkę, która urodziła się bez jednego oka, drugie jest trochę mniejsze, niż u normalnego kota. I obydwa bardzo łzawią. Poprzedni opiekun przemywał jej ślepka rumiankiem, ja też tak robię, ale wydaje mi się, że to za mało. Czy moglibyście mi polecić jakiś dobry płyn do pielęgnacji? Chodzi mi o coś, co usuwałoby zaschnięte "strupki" - musiałabym myć jej oczy chyba co pół godziny, żeby się nie tworzyły

Najlepiej pójść z kotką do weta, on określi przyczynę łzawienia (mechaniczna, bakteryjna) i zaleci odpowiednie preparaty. Miałam kota z takim fizycznym problemem z powiekami i jemu wet zalecił co jakiś czas powtarzać kurację antybiotykowo-sterydową, co na pewien okres pomagało. A poza tym przemywanie oczu płynem fizjologicznym. Rumianek czasami działa drażniąco.

Kotkę mam z hodowli, cały czas była pod opieka weterynaryjną (u mnie jest od trzech tygodni). Jej łzawienie jest raczej związane z niewłaściwą budową kanalików łzowych, podobnie jak u persów (chociaż u niej to jest silniejsze - mam też egzotyka i wystarczy, jak co jakiś czas umyję mu oczka przegotowaną wodą). Pytałam o preparat pielęgnacyjny, a nie leczniczy.

Do przemywania a nie leczenia wystarczy przegotowana woda, sól fizjologiczna. Ewentualnie świetlik (krople do dostania w aptece).