Strona 1 z 1

Zaginął kot - Warszawa Wola

PostNapisane: Czw sty 06, 2011 0:16
przez setti
W dniu 04-01-2011r., zaginął w okolicy ulicy Okopowej w Warszawie kot.
Wygląd: Wiek ok 4 lat, brązowy-pręgowany, biały krawat na szyi i białe skarpetki.
Charakterystyczna cecha: złamana końcówka ogona wyczuwalna w dotyku.
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie informacje.


Zdjęcie prześle na życzenie - nie wiem jak się wkleja.

nr. tel 502-426-882

Re: Zaginął kot - Warszawa Wola

PostNapisane: Czw sty 06, 2011 0:51
przez Carmen201
Ojej..
Jest wątek o poszukiwaniu Kotów, KONIECZNIE POSZUKAJ I POCZYTAJ!

I nie poddawaj się!
Nigdy!

Re: Zaginął kot - Warszawa Wola

PostNapisane: Czw sty 06, 2011 0:55
przez setti
nie zamierzam

ten artykuł dodał otuchy:
http://kontakt24.tvn.pl/temat,kot-wroci ... /10/page/3

Re: Zaginął kot - Warszawa Wola

PostNapisane: Czw sty 06, 2011 0:56
przez andrzej780
tutaj jest link z opisem jak wklejac zdjęcia viewtopic.php?f=5&t=36202&start=0
trzymam kciuki za znalezienie kotka :ok: :ok: :ok:

Re: Zaginął kot - Warszawa Wola

PostNapisane: Czw sty 06, 2011 1:01
przez Carmen201
Słuchaj, na tym wątku jest KILKANAŚCIE takich historii i konkretne porady co można zrobić.
Na początek dużo, duuużo ogłoszeń WSZĘDZIE, w necie też, ale przede wszystkim NA SŁUPACH, SKLEPACH, WSZELKICH MURACH w okolicy, ZAPOZNAJ SIĘ TEŻ Z KARMICIELKAMI, one znają swoje Koty i jak ktoś nowy się pojawi na pewno zauważą.

Ogłoszenia ZE ZDJĘCIEM!

I co kilka dni sprawdzaj czy wiszą.
I chodź po okolicy, kicaj, kiciaj, sprawdzaj w każdej możliwej dziurze i w każdym zakamarku!

Delfinka się już długo nie odzywa..
Ale może się pojawi niedługo, ona pomagała w takich sprawach..

Jakby coś trzeba było, to pisz, postaram się pomóc (ja co prawda Praga Południe, ale jak coś, to pomogę, mam też możliwość pożyczenia klatki łapki jakby się pozwolił namierzyć).

Re: Zaginął kot - Warszawa Wola

PostNapisane: Czw sty 06, 2011 1:09
przez andrzej780
nie zaszkodzi też umieścić ogłoszenie w okolicznej lecznicy dla zwierząt, na wszelki wypadek zostawic ogłoszenie też w schroniskach.

Re: Zaginął kot - Warszawa Wola

PostNapisane: Czw sty 06, 2011 1:16
przez Carmen201
Andrzej masz rację!

Do weta chodzą ludzie ze zwierzakami, a więc zwracający na zwierzaki uwagę na ulicy.
A SCHRONISKA KONIECZNIE I TO REGULARNIE!!!

A jak to się stało, że zaginął?
Może to naprowadzi na jakiś pomysł?

Re: Zaginął kot - Warszawa Wola

PostNapisane: Czw sty 06, 2011 1:21
przez andrzej780
jeżeli kot był nie wychodzący i nie zna terenu to na dzień dobry radzę przeszukac kilkakrotnie okoliczne piwnice jeżeli są, mógł sie schować i tak od razu nie wyjdzie.

Re: Zaginął kot - Warszawa Wola

PostNapisane: Czw sty 06, 2011 1:22
przez setti
Dziękuję wszystkim za rady.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Dziś zapoznałem się z Panią karmicielką, która przekazała mi kilka cennych informacji, oraz przekazała sprawę kilku koleżankom w okolicznych blokach. Na razie tą drogą jej podziękuje - Dziękuję bardzo.
Wysłałem tez mailng do lecznic weterynaryjnych w Warszawie ze zdjęciem (i schroniska również).
Mój kot ma charakterystycznie złamany ogon może go ktoś do weterynarza zaniesie.

Poza tym ogłoszenia w necie wszędzie łącznie z tvnwarszawa.pl (mają specjalne miejsce), na słupach, klatkach okolicznych i drzewach.
Przeglądam też stronę ze zdjęciami ze schroniska na Paluchu.

Re: Zaginął kot - Warszawa Wola

PostNapisane: Czw sty 06, 2011 1:25
przez setti
Carmen201 pisze: A jak to się stało, że zaginął?
Może to naprowadzi na jakiś pomysł?


Oparł się o klamkę okna, która puściła więc w sumie można powiedzieć, że otworzył sobie okno i wyszedł.

Re: Zaginął kot - Warszawa Wola

PostNapisane: Czw sty 06, 2011 1:27
przez andrzej780
lepiej zmniejsz zdjęcie bo moderatorzy zainterweniują :? tu jest dokładnie napisane jak to zrobić, jest też instrukcja dla wzrokowców :wink: viewtopic.php?f=5&t=36202&start=0

Re: Zaginął kot - Warszawa Wola

PostNapisane: Czw sty 06, 2011 11:24
przez Chatte
Szukaj, nie poddawaj się :ok:

Koty odnajduja się czasem po dluższym czasie. Taki domowy pieszczoch może być mocno wystraszony i zaszyl sie w jakims zakamarku.
Przeżyłam to na własnej skórze, niestety.
Ku pokrzepieniu serc, tutaj wątek o kotach, które się odnalazły:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=104532

Czytałam czesto i po wielokroć, żeby się nie zalamać w trakcie poszukiwań.

Trzymam kciuki za powrót kota :ok:

Re: Zaginął kot - Warszawa Wola

PostNapisane: Czw sty 06, 2011 14:54
przez CatAngel
Na pocieszenie :)
Dzisiaj był ten reportaż w TV http://www.24opole.pl/5597,Po_ponad_3_l ... omosc.html

Więc nie trać nadzieji :) :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: