Strona 1 z 1
czy miał ktos kota z białaczka?jak sie zachowywał?

Napisane:
Śro sty 05, 2011 18:50
przez ilonka232
hej.jestem tutaj pierwszy raz i szukam pomocy...znalazlam ta strone szukajac jakis informacji na temat białaczki kota.ludzie na innych forach polecali. w maju ubieglego roku wykryto u mojego Tośka bialaczke. wtedy kot wymiotowal krwia i rozne rzeczy sie z nim dzialy.lekarze przeprowadzili u niego szereg zabiegow m.in. badanie radiografem w celu wykrycia jakiegos ciala obcego w zoladku-niestety nic.dodam jeszcze ze mieszkam w Anglii a kota nieubezpieczonego leczy sie tutaj za ciezkie pieniadze.na sam koniec zrobili mu test krwi i oddali do domu. powiedzieli ze daja mu 50% szans na przezycie i ze nie ma żadnego lekarstwa na białaczkę . kot wygladal duzo lepiej i od tamtej pory z kazdym dniem wracalo mu zycie. to bylo w maju dzis mamy styczen i kot zaczął byc apatyczny. wogole nie chce jesc nic nie pije. jak tylko zmusi sie do polizania swojej karmy badz zjedzenia malych kawalkow to za 2-3 godz wymiotuje. nie wiem co robic? czy to moze byc zwiazane z jego choroba czy zupelnie cos innego? zdaje sobie sprawe ze jak pojde do tych angielskich *weterynarzy* to mi na samo wejscie powiedza ze kota trzeba uśpić. chodzi,przytula sie, miauczy tyle tylko ze jest osowialy. moze ktos pomoze i napisze co robic. moze mieliscie kota z taka choroba? pozdrawiam

Re: czy miał ktos kota z białaczka?jak sie zachowywał?

Napisane:
Śro sty 05, 2011 18:57
przez ennante
Mialam kota z bialaczką. U mojego takie objawy to byl początek konca.
Dobrze by bylo zrobić mu przeswietlenie rtg zeby sprawdzić, czy pojawily sie stany zapalne, i jesli tak powinien dostawać leki przeciwzapalne, wzmacniające.
Kot powinien miec maksylmany spokoj i brak stresu. Staraj sie dawac mu ulubione jedzenie, wode zeby sie nie odwodnil i nie oslabl.
Do tego morfologia krwi zeby sprawdzic jak wysoki jest poziom bialych krwinek.
Niestety, bialaczka jest ciezka w leczeniu - kosztowna, bolesna dla kota, i w dodatku malo efektywne. W czerwcu bedzie 2 lata jak stracilam swojego.
Re: czy miał ktos kota z białaczka?jak sie zachowywał?

Napisane:
Śro sty 05, 2011 19:27
przez ula-misia
tak, ennante ma racje niestety.Moja kotka miała podobne objawy i mimo naszych usilnych starań niestety odeszła. Zrób koniecznie morfologię kici i sprawdź jak wygląda jej buźka-czy nie ma stanów zapalnych dziąsełek lub chorych ząbków. Bądź przy niej i wspieraj w chorobie -pozdrawiam
Re: czy miał ktos kota z białaczka?jak sie zachowywał?

Napisane:
Śro sty 05, 2011 19:35
przez Anna61
Ja mam dwie białaczkowe kotki. W tamtym roku dostawały obie Virbagen Omega, w tym roku dostały Zylexis po 3 dawki każda kotka.
Kontroluje co jakiś czas krew, wizyty u weta obowiązkowe co jakiś czas.
Czują się lepiej niż moje zdrowe koty.
ilonka232 koniecznie zrób pełne badanie krwi łącznie z biochemią, bo bez badań błądzimy na oślep.
Ile Twój kotek ma lat?
Re: czy miał ktos kota z białaczka?jak sie zachowywał?

Napisane:
Śro sty 05, 2011 19:54
przez ula-misia
kasia 86-jesteś szczęściarą-ciesz się swoimi kotkami jak najdłużej - pozdrawiam

Moja kotka też dostawała Virbagen Omega i nie dała rady
Re: czy miał ktos kota z białaczka?jak sie zachowywał?

Napisane:
Śro sty 05, 2011 20:02
przez Anna61
ula-misia pisze:kasia 86-jesteś szczęściarą-ciesz się swoimi kotkami jak najdłużej - pozdrawiam

Moja kotka też dostawała Virbagen Omega i nie dała rady
No nie, tak całkiem wesoło to nie jest, bo jedna koteńka mi umarła na białaczkę, mimo ze dostawała Virbagen i miała dwie transfuzje krwi.
Morfologia leciała jej na ''łeb na szyję''

Re: czy miał ktos kota z białaczka?jak sie zachowywał?

Napisane:
Śro sty 05, 2011 21:59
przez ilonka232
dziekuje wszystkim za odzew...niestety nie wiem ile kotek ma lat bo znalazlam go w 2008 roku lekarze twierdza ze moze miec 4 lata ale nie sa pewni. poza tymn weterynarze angielscy nie znaja wszytskich polecanych przez was lekow dla nich to moj wybor albo go usypiasz albo czekasz az sam umrze...przykre to ale pojde z nim na wizyte moze tym razem uda mi sie ich przekonac zeby go leczyli do konca.moze dadza mu kroplowke na wzmocnienie i bedzie lepiej jak to bylo ostatnim razem. dodam ze od 1 testu w maju do tej pory nie dawano mu żadnych lekow.

Re: czy miał ktos kota z białaczka?jak sie zachowywał?

Napisane:
Śro sty 05, 2011 22:02
przez ilonka232
zaniepokoilo mnie wczoraj jego ucho ma jakis dziwnie czarny nalot w srodku nie chcial zeby go dotykac moze i to jest jakis powod...
Re: czy miał ktos kota z białaczka?jak sie zachowywał?

Napisane:
Śro sty 05, 2011 22:05
przez zuza
Witaj, bialaczkowiec powinien dostawac leki podnoszace odpornosc. Objawy, ktore opisujesz moga byc od wielu rzeczy, nawet od zwyklej anginy... albo stanu zapaplnego dziasel, zepsutego zeba... To wcale nie musi byc zwiazane z bialaczka! Chociaz oczywiscie wykluczyc sie tego nie da.
Trzymam kciuki za wyleczenie wraz z bialaczkowym Leosiem, ktory dostaje interferon.
Czarny nalot? Świerzb? To byloby dosc proste do leczenia w sumie

Re: czy miał ktos kota z białaczka?jak sie zachowywał?

Napisane:
Śro lip 20, 2011 14:49
przez Anna61
Ilonka232, co u koteczki?