Strona 1 z 6

Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu w ŁODZI

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 20:08
przez zyzio
30 listopada w Łodzi w czasie pierwszego ataku zimy znalazłem na wycieraczce przed drzwiami biura 4 na wpół zamarznięte kocięta. Zabrałem je do biura, niestety jedno było już w stanie agonalnym i nie przeżyło. Pozostałe 3 odtajały i są w dobrym stanie. Nadal trzymam je w biurze. Dwa dobrze się socjalizują i dla nich poszukuję domów. Trzeci jest dziki i nie wiem co z nim zrobić. Zamieszczam tu parę zdjęć , reszta jest na linku. Kontakt ze mną : tel 426701943 (wieczorem) Tu jest strona ze zdjęciami kotów: http://picasaweb.google.com/10648384687 ... directlink

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 20:36
przez hutek
podniosę

Re: Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 20:39
przez alata
Domyślam się, że kocięta są nadal w Łodzi?

Re: Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 20:40
przez BarbAnn
naprawdę dobre zdjęcia

Umieszcza się prosto
klikasz na zdjęcie->kopiuj adres obrazka->klikasz na miau na Img->wklejasz adrespilnując aby dłuzszy bok nie przekroczyl 640 pikseli i gotowe

to Twoje jest boskie
Obrazek

Re: Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 20:41
przez ASK@
Dobrze,ze trafiło na ciebie.Ktoś był bez serca i tyle.
Dwa "dobre" mozesz już ogłaszać.Jeśli nadają sie do adopcji. jak nie wiesz jak to ogłoszenia robi forumowa CatAngel.80 ogłoszen za 20 zł.Pisze teksty i obrabia fotki. Napisz do niej.
Trzeci nie musi być dziki.Tylko wystraszony. Bardziej niepewny.Ma obok rodzeństwo i człowiek mu nie jest potrzebny. Trzeba mu poświęcać więcej czasu. Z reguły jak zabraknie rodzeństwa z reguły takie koty przybliżają sie do ludzi.
Powodzenia

Link do CatAngel.To solidna dziewczyna.I dobra w tym co robi.
viewtopic.php?f=27&t=117559


Foty cudne bo koty cudne :1luvu:

Re: Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 20:44
przez alata
Piękne koty i piękne zdjęcia :D Czy wiesz jakiej płci są maluchy?

Re: Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 20:49
przez fiszka13
Piękne zdjęcia i śliczne maluchy.
Trzymam kciuki za domy :ok:

Widzę, że ASK@ mnie ubiegła - miałam poradzić to samo :ok:

Re: Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 20:49
przez zyzio
alata pisze:Domyślam się, że kocięta są nadal w Łodzi?

Tak ,są w Łodzi.Nie za bardzo mogę je trzymać w biurze, właściciele nie są zadowoleni a w domu mam już 5 kotów.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 20:54
przez zyzio
alata pisze:Piękne koty i piękne zdjęcia :D Czy wiesz jakiej płci są maluchy?

Kotka jest z białymi łapkami, cały szary jest kotek

Obrazek

Obrazek

Re: Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 20:56
przez alata
A trzeci, ten nieśmiały? To kotek czy kotka?

Re: Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 21:01
przez mjs
Fajne biurowe zabawki mają :wink:
Cudne zwierzaki :1luvu:

Re: Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 21:03
przez zyzio
alata pisze:A trzeci, ten nieśmiały? To kotek czy kotka?

Nie wiem .Nie daje sią wziąść w ręce. Prycha i parska jak się zbliżam ( nawet z jedzeniem) więc nie chcę go stresować.

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Re: Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 21:11
przez alata
Zaznacz może w tytule wątku, że maluchy są w Łodzi. Z tego co widziałam, w Łodzi jest trochę domów tymczasowych i dużo osób zaangażowanych w ratowanie kotów i szukanie im domów stałych.

Re: Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 21:20
przez Kocia Lady
ale śliczne kiciuśki, fajnie, że im pomogłeś, trzymam kciuki za domki, a fotki rewelacja :1luvu:

Re: Kocięta uratowane od zamarznięcia- szukają domu

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 21:34
przez zyzio
Kocia Lady pisze:ale śliczne kiciuśki, fajnie, że im pomogłeś, trzymam kciuki za domki, a fotki rewelacja :1luvu:

Chyba tu będzie trudno bo widzę że, mnóstwo kociąt czeka.
Obrazek
Obrazek
Obrazek