Czyżby już? - Kretka świruje

Kretka od dwóch dni zachowuje się, oględnie mówiąc, trochę dziwnie. Niby wszystko jest o.k. ale stała się dziwnie przymilna do mojego TZ ta, ociera się o wszystko i najważniejsze - wydaje z siebie prawie bez przerwy taki odgłos pomiedzy miałkiem a jekiem. Na początku się wystraszyłam, że ją coś boli, ale jak tylko ją zawołam to przybiega radosnie i wywwala brzucho do miziania(też jakby chetniej niż zwykle). Czytałam tu opisy zachowania kotek w czasie rujki i nie zgadza mi się jedno - kota nie wypina pupy. Tak mi się przynajmniej wydaje bo zawsze do głaskania podnosiła lekko doopsko. W tym miesiącu Krecia ma 6 miesiecy, czy to może być już?