Strona 1 z 2

Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 13:07
przez batiro
witajcie
mam 4 miesięczną kotkę i mój problem jest taki że ona ciągle chce jeść potrafi nawet zjeść 5 misek dziennie a ja na żwirek już nie wyrabiam. pomocy co mam robić?

Re: Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 13:16
przez kalewala
Rośnie, to musi dużo jeść

Karmić dobrą karmą - jak karma wysokowartościowa, zawierająca więcej przyswajalnych składników odżywczych niż wypełniaczy (popiołów np), to więcej w kocie zostaje, a mniej wychodzi :mrgreen:

Czyli nie whiskas i supermarketowe cuda (4% produktów pochodzenia zwierzęcgo) a jakaś sanabelle, purina pro plan, royal.

Zajrzyj w kocie abc.

A skąd masz kota? Przy adopcji Cię nie informowano o racjonalnym karmieniu?

Pokażesz zdjęcia malucha?

Re: Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 13:21
przez batiro
Kotka znalazł mój tata u sb w pracy jak była bardzo malutka.
Zdjęcia będą jutro:PP
Czyli mówisz że jak będzie jadła droższą karmę to mniej jej będzie jadła i mniej wydalała?

Re: Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 13:26
przez Mysza
a czego te 5 misek?
trzeba zbilansować mokre, mięso, suche.
Dobrego suchego koty jedzą zdecydowanie mniej niż kiepskich puszek.

Re: Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 13:29
przez batiro
mieszanka szuchego z mokrym bo nie chce mi jeść mokrego więc będę stopniowo zmniejszał mokre żeby jadła też samo suche. Przyzwyczaiła mi się też do mleka (wiem nie powinna pić), a wody nie chce tknąć jak przestane dawać mleko i będzie stała sama woda to się skusi i zacznie ją pić?

Re: Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 13:39
przez Agulas74
batiro pisze:mieszanka szuchego z mokrym bo nie chce mi jeść mokrego więc będę stopniowo zmniejszał mokre żeby jadła też samo suche. Przyzwyczaiła mi się też do mleka (wiem nie powinna pić), a wody nie chce tknąć jak przestane dawać mleko i będzie stała sama woda to się skusi i zacznie ją pić?


Nie odstawiałabym zupełnie mleka, bo może pić za mało, a to dla kota niebezpieczne, szczególnie gdy je sucha karmę. Miałam taką kotkę i mieszałam jej mleko z wodą, najpierw pól na pół, potem coraz mniej mleka, w końcu tylko zabarwiałam wodę. Oprócz tego była miska z wodą. W którymś momencie po prostu "wyrosła" z mleka i zaczęła pić wodę.

Z tym, że dawałam kozie, ma mało laktozy.

Zdecydowanie dobrej karmy kot zje mniej i to dużo.

Re: Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 13:42
przez FeminaLaboriosa
odstaw mleko, wstaw miskę z wodą - będzie piła.

Re: Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 13:46
przez felin
FeminaLaboriosa pisze:odstaw mleko, wstaw miskę z wodą - będzie piła.




Albo i nie. Skoro nic jej po mleku nie jest, to niech pije. Może sama przestanie. Moi rezydenci przestali pić mleko w wieku okolo 6 miesięcy. Ale niektóre koty piją cale życie i mają się z tym dobrze.

Re: Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 13:47
przez batiro
jakie są dobre karmy dla kota a niedrogie?

Re: Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 13:48
przez Mysza
teoretycznie skusi.... praktycznie mieszaj mu najpierw mleko z wodą.

Co do mieszania mokrego z suchym- to jakiego mokrego z jakim suchym ;) Bo jeśli mieszasz z Whiskasem, Kitekatem, to zdecydowanie z tego zrezygnuj i wtedy nie dziwne, ze kot sie nie najada.
Są koty żyjące tylko na samym suchym, ale wtedy to powinno być na prawdę przyzwoite suche. Idelane jest to zawierające jak najmniej zbóż lub w ogóle bezzbożowe. Karmy, które jako podstawę białka mają zboża a więc węglowodany tucza koty (ludzie na węglowodanach tez tyją).
Ideałem dla kota jedzącego wyłącznie suche byłby Orijen, Acana, Taste of The Wild, Power of Nature, Applaws, Pro Nature Holistic albo jakies inne karmy Holistyczne (np Almo Nature)
Z zbożami ale zdecydowanie lepsze niż supermarketowe karmy- Sanabel, Pro Plan, Royal Canin, Hills

trzeba nauczyć się czytać opakowania- ile karma ma mięsa (i to mięsa a nie produktów pochodzenia zwięrzęcego a więc rogów i kopyt), ile i jakiego zboża, czy ma taurynę, warzywa

Poza tym jest jeszcze mięso- trzeba próbowac co podpasuje- wołowinka mielona czy krojona, kurczak surowy czy gotowany, pierś, czy udko, może rybka sparzona, może tuńczyk z puszki.
Można samemu robić potrawkę z kurczaka, ryżu i marchewki.

poczytaj, pooglądaj http://animalia.pl/sklep.php?kat=38 - wybierasz rozwijając "Firme"

Re: Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 13:58
przez batiro
do tej pory kupowałem zwykłe jedzienie z supermarketu ale jak zobacczyłem ile przez to wydaję na żwirek i jedzenie to chyba zacznę kupywać te z górnej półki i mnie może taniej to wyniesie.

Re: Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 14:09
przez Mysza
Ogólnei nie polecam kupowania w drogich zoologicznych bo... są drogie, ale warto iść, przeczytać i spisac z opakowań ile gram suchego kot o danej wadze powinien jeść. Spisać cenę, potem sprawdzić ile ta karma kosztuje. Oczywiście taniej wychodzą większe opakowania.
Policzyć ile na miesiąc czy dwa kot by zjadł. No i kupić. Nowa karmę wprowadza się stopniowo mieszając z starą. Raz by rewolucji nie spowodować w kuwecie, dwa by się do smaku przyzwyczaił.

Jak spiszesz sobie gramy i ceny to policz ile wychodzi za dzienną dawkę dobrego suchego, a ile producent sugeruje zjedzenia Whiskasa i ile to kosztuje.

Re: Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 14:15
przez Mysza
Sanabelle adult 2kg 45zł w animalii. Na 5kg kota 70g dziennie.
2000g / 70g = 28,5 dnia.
Prawie miesiąc za 45zł.... Do tego trochę mięska czy serka....

Taste of The Wild - 2,27kg za 52,50zł
5kg kot tez jakieś 70g dziennie

2270g / 70g = 32,4 dnia - pełen miesiąc za 52zł dobrej bezzbożowej karmy - to wychodzi 1,62zł dziennie....
Puszka Whiskasa chyba ponad 4zł kosztuje a karmi sie paskudztwem....

Re: Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 14:16
przez batiro
a jak bym dawał jej karmę suchą royal canin i do tego puszki z Whiskasa to dobry pomysł?

Re: Mój kot chyba za dużo je....

PostNapisane: Czw gru 30, 2010 14:18
przez junona
Utrzymanie kota, kotów na dobrej karmie i bardzo przyzwoitym żwirku nie jest drogie. Kupuję przez internet, zamawiam raz na 2 m-ce, dostawa od 100 zł. gratis, z Niemiec oryginalne żarcie a nie podróby :mrgreen: zgadzam się z powyższym im lepsze jedzenie tym więcej ma z tego kot dobrego a Ty mniej w kuwecie :D Wypróbowałam jak miałam 1 kota i przy 2 szybciutko przeszłam na lepsze i jest...lepiej. Żeby nie być gołosłowną: dobre żarcie /suche i mokre/na 2 koty wraz ze żwirkiem=150 zł, m-cznie :mrgreen: wg mnie wszystkim bardzo się opłaca i kotom i nam :D