Miau.PL

Witam,

Przejdę od razu do rzeczy. Kot ma pół roku. Wzięty z dworu, wykastrowany, ale nie zaszczepiony ani nie odrobaczony bo pani weterynarz nie chciała go na raz obciążać zbyt dużą ilością rzeczy.

Mój kot bardzo często kicha. ( dziwnie to brzmi xD )

Jakie mogą być tego przyczyny i czy powinnam zwrócić na to szczególną uwagę, czy raczej nie mam się o co martwić? Nie miałam jeszcze przypadku kichającego kota, więc nie wiem jak się zachować.

Również bardzo mało pije. Dziś liznął może 2-3 razy odrobinkę wody. Jak namówić go na picie większych ilości?

Przede wszystkim jak najszybciej idź z nim do lekarza. Kichanie nie jest normalnym objawem u kota...
Kotek mógł złapać wirusową chorobę, które są dla nich bardzo niebezpieczne. Jutro wybierz się do weterynarza. Czy kotek ma biegunkę? Jeśli zauważysz, że ma biegunkę lub wymiotuje niech weterynarz natychmiast zrobi mu test na panleukopenię kotów lub parwowirozę psów (jeśli nie będzie miał testu dla kotów).
Panleukopenia jest bardzo niebezpieczną chorobą wirusową, którą można przynieść do domu nawet na butach. Śmiertelność jest bardzo wysoka, dlatego nie wolno jej bagatelizować.
Jeśli nie ma biegunki to może być to koci katar (infekcja górnych i dolnych dróg oddechowych powodowana herpes i kaliciwirusami)
W każdym przypadku wizyta u weterynarza jest niezbędna.

Aby zachęcić kota do picia, możesz obok miseczki z wodą postawić mu miseczkę z odrobiną kociego mleka zmieszaną z wodą (tak żeby tylko zabarwić wodę).
Absolutnie nie wolno kotom dawać krowiego mleka. Jedyne przetwory mleczne jakie można kotom dawać w niewielkich ilościach to np. jogurt naturalny, śmietana czy twarożek. Ale w niewielkich ilościach i rzadko.


P.S. od jak dawna kotek kicha?
czy ma katar? dotknij jego noska i sprawdź czy jest na nim wodnista wydzielina.

Ja przyjechałam do domu tylko na święta, kota przygarnął tata, ale odkąd jestem w domu to kicha. Nie ma ani kataru ani biegunki ani nie wymiotuje. Oczka mu nie ropieją. Tylko kicha.

Może to być faktycznie koci katar, ale może też być zwykłe przeziębienie.
Nasza Melisa ostatnio po wycieczce komunikacją miejską do okulisty (mimo, że TZ troskliwie schował ją pod swoją kurtkę) kichała przez kilka dni, a pierwsze dwa dni miała słabszy apetyt.
Nie byliśmy z tym kichaniem u weta, żeby dodatkowo jej nie przeziębić (mieliśmy zepsute auto), tylko się konsultowaliśmy. Kazali przyjść, jeśli jej organizm sam się szybko z tym nie upora. Po chyba trzech czy czterech dniach przestała kichać.

Może też być alergia.

ciekawa.swiata pisze: Absolutnie nie wolno kotom dawać krowiego mleka. Jedyne przetwory mleczne jakie można kotom dawać w niewielkich ilościach to np. jogurt naturalny, śmietana czy twarożek. Ale w niewielkich ilościach i rzadko.

Nie popadajmy w przesadę! Jeśli kot pija mleko i nic mu nie jest, to czemu ma nie pić? Ze wszystkich kotów, z którymi zdarzylo mi się mieszkać w ciągu czterdziestu lat, tylko jeden (mój aktualny mlodszy rezydent) nie toleruje krowiego mleka! Pije mleko dla kotów, ale po krowim bynajmniej nie wybiera się do "lepszego" świata - robi rzadszą kupę i tyle.

Na marginesie, ludzie po trzydziestce przestają produkować enzym potrzebny do trawienia mleka, jeśli go nie piją. Jeśli piją, to enzymu jest mniej niż u mlodszych, ale jest. Podobnie doroslego, zdrowego kota mleko nie zabije. Tylko z malutkimi kociakami nie warto eksperymentować, bo w przypadku biegunki szybko się odwadniają.

a tu jest mowa o małym, chorym kotku... czyż nie?

Wetka oceniała go na jakieś 6-7 miesięcy więc już nie taki mały. I chory chyba też nie. Dziś jeszcze nie kichał, za to roznosi cały dom xD

Jak je, pije i nie ma biegunki, wymiotów ani temperatury to będzie żył
możesz mu podawać ewentualnie preparat o nazwie Scanomune lub Immunadol to są suplementy diety (pobudzają układ odpornościowy do roboty) są całkiem bezpieczne.
Jeśli to przeziębienie to szybko mu po tym ustąpi. A może po prostu nowe zapachy mu nie pasują, moje czasem kichaniem reagują np. na dym z kominka
dobrze, że nic mu nie jest!