Strona 1 z 1

Kot umazany olejem opalowym i terpenytna - pomocy!

PostNapisane: Pon gru 27, 2010 10:49
przez nazira
Jak w temacie, nasz najmniejszy kot wlazl chyba w olej - czarna substancja, a jak probowalam go zlapac to jeszcze doprawil sie terpentyna ( przebiegl przez szafke z moimi akcesoriami malarskimi) - probowalam to z niego zmyc mydlem - nie schodzi, w desperacji probowalam szamponem do wlosow :oops: - tez nic,( futerko jest szarawe no i smierdzi) rozmawialam z wetem - mam wizyte na 17, jak moge mu jeszcze pomoc ?

Re: Kot umazany olejem opalowym i terpenytna - pomocy!

PostNapisane: Pon gru 27, 2010 10:58
przez Nordstjerna
Spróbuj zmyć to wszystko najpierw dokładnie olejem jadalnym, a dopiero potem mydłem. Metoda wyczytana w książce nt. pierwszej pomocy dla kotów - sprawdzona, wypróbowana na kocie, który się otarł o świeżą farbę olejną.

Re: Kot umazany olejem opalowym i terpenytna - pomocy!

PostNapisane: Pon gru 27, 2010 11:09
przez Jola_Gd
Spróbuj Białym Jeleniem w kostce, mojemu kotu pomogł domyć się z jakiegoś czarnego smaru

Re: Kot umazany olejem opalowym i terpenytna - pomocy!

PostNapisane: Pon gru 27, 2010 11:09
przez ryśka
Masło, margaryna, aż do skutku - nacierać sierść masłem, zmywać ciepłą wodą. I powtórka. Trzeba zmieniać często wodę, najlepiej zrobić to pod prysznicem. Dopiero na sam koniec szampon. Jeśli nie uda się doczyścić do końca, to trzeba zgolić sierść na łyso - kot nie może się najeść tego oleju, toksyny przedostają się także przez skórę, więc sprawa poważna. Powodzenia!

Re: Kot umazany olejem opalowym i terpenytna - pomocy!

PostNapisane: Pon gru 27, 2010 12:36
przez nazira
Dziekuje bardzo za rady - teraz ide sprzatnac ten bajzel - wszystko jest w czarnym masle - kociak w miare doczyszczony - biedny maluch :oops: