~~~ Pszczółka FeLV+ z Milanówka - odeszła 12.02.2012

Pszczółka
Pszczółka trafiła do nas w sobotę 13 listopada. Jest młodą (ok. 1,5 roku), oswojoną, ufającą człowiekowi koteczką. Jest niezwykle umaszczona: pręgowana buraska, z marmurkowymi wzorami w kolorze szylkretu na grzbiecie. Jeszcze nigdy czegoś takiego nie widziałem! Trzeba to zobaczyć na żywo!

<<< Kliknij, aby powiększyć
Ma wspaniały charakter, uwielbia kontakt z człowiekiem, łasi się mruczy, bawi, wywija fikołki i tańczy łapkami... Na sam widok człowieka wspina się na siatkę i nawołuje. A przynajmniej nawoływała, bo ostatnio stała się trochę apatyczna
Obecność człowieka nadal sprawia jej wielką przyjemność, ale gdy wchodzimy do kociarni, to Pszczółka siedzi przy oknie i wpatruje się w nie i jest taka... nieobecna. Możemy poświęcić jej zaledwie godzinę, dwie w tygodniu i dla niej to stanowczo za mało 
Tutaj Pszczółka na filmie:
http://www.youtube.com/watch?v=S6YC5sneh5M
http://www.youtube.com/watch?v=fQZnwnNCE9Q
Test FeLV wykazał nosicielstwo
Zrobiliśmy badanie krwi i wynika z niego, że wszystko jest ok. Jedynie leukocytów jest trochę mało, ale nie poniżej normy. Tydzień później zauważyliśmy, że ma problemy z sikaniem - kilka razy kuca, ale wychodzi z tego kilka kropelek. I tak co chwilę. Zabraliśmy siki do badania i okazało się, że Pszczółka ma struwity
Przeszła na karmę urinary, dostała antybiotyk i chyba wszystko zaczęło działać, bo Pszczółka już nie ma problemów z sikaniem. Za jakiś czas zrobimy kolejne badanie sików. Najważniejsze, że Pszczółka lubi karmę. Ważyliśmy ją i nie zauważyliśmy spadku wagi.
Ale najważniejszym problemem pozostaje białaczka
Zdecydowaliśmy po konsultacji z lekarzem, że po doprowadzeniu do porządku dróg moczowych, zaaplikujemy Pszczółce kurację kocim interferonem. Przemawia za tym młody wiek Pszczółki, dobre zdrowie i w miarę dobre samopoczucie. Ale żadna kuracja nie zastąpi domu.
Pszczółka może mieszkać z kotami zaszczepionymi przeciw białaczce, może też być jedynaczką. Oczywiście może też mieszkać z innymi nosicielami białaczki. Choroba jest niegroźna dla psów, królików i ludzi.
Jeśli więc chcesz dać Pszczółce dom i szansę na dobre życie wśród ludzi, daj znać na PW. Albo najlepiej odwiedź Pszczółkę w naszym schronisku. Na pewno bardzo ucieszy ją każda chwila poświęconej jej uwagi.
Pszczółka trafiła do nas w sobotę 13 listopada. Jest młodą (ok. 1,5 roku), oswojoną, ufającą człowiekowi koteczką. Jest niezwykle umaszczona: pręgowana buraska, z marmurkowymi wzorami w kolorze szylkretu na grzbiecie. Jeszcze nigdy czegoś takiego nie widziałem! Trzeba to zobaczyć na żywo!





Ma wspaniały charakter, uwielbia kontakt z człowiekiem, łasi się mruczy, bawi, wywija fikołki i tańczy łapkami... Na sam widok człowieka wspina się na siatkę i nawołuje. A przynajmniej nawoływała, bo ostatnio stała się trochę apatyczna


Tutaj Pszczółka na filmie:
http://www.youtube.com/watch?v=S6YC5sneh5M
http://www.youtube.com/watch?v=fQZnwnNCE9Q
Test FeLV wykazał nosicielstwo


Ale najważniejszym problemem pozostaje białaczka

Pszczółka może mieszkać z kotami zaszczepionymi przeciw białaczce, może też być jedynaczką. Oczywiście może też mieszkać z innymi nosicielami białaczki. Choroba jest niegroźna dla psów, królików i ludzi.
Jeśli więc chcesz dać Pszczółce dom i szansę na dobre życie wśród ludzi, daj znać na PW. Albo najlepiej odwiedź Pszczółkę w naszym schronisku. Na pewno bardzo ucieszy ją każda chwila poświęconej jej uwagi.