Miau.PL

Postanowiłam przedstawić naszego kotka jest to nasz pierwszy w życiu kot zawsze były psy nadal są ale aktualnie na dworze w budzie tak więc około 2 miesiące temu adoptowaliśmy kotkę Figa ma na imię na początku nie wiedzieliśmy co i jak i ona była strasznie płochliwa ale myślę że już jest ok właśnie śpi na moim łóżku.
A oto ona 3 bądź 4 dzień ponieważ dwa pierwsze dni przesiedziała za lodówka


A i mam pytanie ostatnio wyczułam takie coś u niej na brzuszku mi się wydaje że może sobie za bardzo wylizała?

Witaj na Forum

Figa jest naprawdę piękna!!!!

obejrzałam to miejsce na brzuszku w powiększeniu.. nie wygląda ciekawie.. szczególnie te plamki.. propozuję zaraz po świętach wizytę u weterynarza, nawet jeśli "tylko" wylizała, to zawsze jest tego jakaś przyczyna.. może być poważnie chora..
ja nie moge pomóc, bo nigdy u swoich kotów nie spotkałam sie z takim przykadkiem...

prponuję też zmienić tytuł.. proszę dodaj np. Kotka wylizuje brzuszek... + miejscowośc?, czy coś w tym rodzaju, na pewno na forum wejdzie ktoś, kto będzie mógł Ci pomóc, bo z takimi przypadkami ma doświadczenie..

pozdrawiam

Czy naprawdę nikt się z czymś takim nie spotkał?

Wiesz na podstawie fotki naprawdę ciężko ocenić.
Czy to łyse miejsce bez sierści czy też tak bardzo rozgarnęłaś sierść? Czy te plamy są wypukłe (jak strupki) czy bardziej jak przebarwienia? Czy skóra w tym miejscu nie jest zbyt wrażliwa, spuchnięta?
Myślę, że forumowicze boją się diagnozować przez net. Można się bardzo pomylić i nieszczęście gotowe. Dla "odpukania" poszłabym do weta.