Miau.PL

Witam wszystkich

Jako ze jest to moj pierwszy post, powitanie mam za soba, napisze pare slow o mnie: jestem osoba ktora od dluzszego czasu przymierza sie do zakupu/przygarniecia kota do domu. Mieszkanie ma ok 65m2 wiec chyba bedzie to wystarczajaca powierzchnia, atmosfera w domu dosc spokojna wiec kotek nie powinien byc zestresowany, znajomi przychodza ok 2x w miesiacu wiec nie powinno byc to problemem, biorac pod uwage wybrane rase kotka.

Przejde teraz do mojego pytania. Otoz naczytalem sie troche na roznych forach oraz w artykulach co nalezy kupic i jak przygotowac otoczenie zanim pojawi sie kot aby przygotowac mu dobre warunki.

a) drapak
b) 2 miski (woda i sucha karma)
c) kuweta
d) zabawki
e) pozostale
f) szczepienia

Ad a)
Myslalem nad czyms takim, np :
http://allegro.pl/trixie-drapak-dla-kot ... 06135.html
http://allegro.pl/trixie-drapak-alicant ... 06144.html
ale pytanie, czy nie jest to przerost formy, tzn czy kot widzac cos takiego nie zacznie sie smiac ;) moze zamiast tak wymyslnych drapakow wystarczy standarowy slupek do drapania?

Ad b) tutaj sprawa jest oczywista

Ad c) Myslalem o czyms takim :
http://allegro.pl/samoczyszczaca-super- ... 43425.html

ale tu rowniez pojawia sie pytanie czy nie jest to zbyt udziwnione i czy kot w ogole bedzie zainteresowany, aleternatywa jest zwykla kuweta niezabudowana
http://allegro.pl/kuweta-moderna-ferpla ... 33947.html

widzialem tez przesiewowe, ale tutaj jak i dla punktu a) licze na Wasze opinie i doswiadczenie.

Ad d) w tym przypadku wybiore rozne dajce sie podrzucac i turlac pierdolki

Ad e) pozostale...wlasnie? Czy o czyms zapomnialem ?

Ad f) jakie szczepienia powinny byc wykonane na samym poczatku a pozniej powtarzane (jesli nie wezme kota z hodowli)

Ogolnie rozwazam zakup kociaka rosyjskiego badz bengala - ale nie widzialem hodowli bengali w warszawie i okolicach?

Mysle jeszcze nad przygarnieciem jakiegos kotka mieszanego (czesto mylnie nazywanego europejskim) ale bardziej sklaniam sie ku Bengalowi (oczywiscie +sterylizacja)

Czy mogle liczyc w tym temacie na Wasza pomoc? Nie ukrywam ze nowe pytania pewnie pojawia sie jeszcze w terminie pozniejszym : )

Ad "zapomniałem" - zabezpieczenie okien, koniecznie!

Weź od razu dwa Aż się dziwię, że jeszcze nikt Ci tego nie napisał

Ha ; ) osoba z ktora mieszkam nie jest jeszcze do konca nastawiona pozytywnie do tego pomyslu, wiec o 2 kotkach narazie musze zapomniec, choc nie powiem - pomysl kuszacy a i kotki mialy by co robic.

Na chwile obecna musze skupic sie glownie na pytaniach/watpliwosciach ktore przedstawilem w pierwszym poscie - pozniej przejde do podjecia ostatecznej decyzji czy bedzie to kot rosyjski czy bengalski

Boyar pisze:Ha ; ) osoba z ktora mieszkam nie jest jeszcze do konca nastawiona pozytywnie do tego pomyslu,

Ja bym się przede wszystkim skupiła na razie na tym co zacytowałam.
Kot musi być chciany przez wszystkich domowników.
Koty wyczuwają niechęć z jaką ktoś je traktuje, to zwierzaka stresuje, zaczynają się problemy z zachowaniem, posikiwanie w miejscach do tego nie przeznaczonych...

To ja już etatowo piszę o dwóch kotach.Naprawdę szczerze radzę.
TWO ARE BETTER THAN ONE !
DWA SĄ LEPSZE NIŻ JEDEN!

1. Cats need stimulation during the day like humans. Studies in the United States have shown that some animals left alone most of the day in the house have brains that weigh up to 25% less than those that live on the street.

Koty, podobnie jak ludzie w ciągu dnia potrzebują stymulacji. Amerykańskie badania pokazały, że niektóre zwierzęta, pozostawiane same w domu prawie przez cały dzień, mają mózgi o 25% lżejsze od tych, które żyją na ulicy.

2. In Switzerland, an anti-cruelty law was passed that requires people who are buying dogs and cats to get two instead of one since it is the nature of an animal to have company of its own kind.

W Szwajcarii w ustawie o ochronie zwierząt wprowadzono zapis zobowiązujący kupującego psa lub kota do brania dwu zamiast jednego, gdyż w naturze tych zwierząt jest posiadanie towarzystwa swojego gatunku.

3. Cats that have a playmate tend to be more socially well-adjusted and avoid behaviour problems like shyness, biting, hissing, being frightened and hiding in the company of people they don’t know.

Koty mające kompana do zabawy są lepiej społecznie przystosowane i nie sprawiają problemów behawioralnych takich jak wycofanie, gryzienie, syczenie, panika w towarzystwie obcych ludzi.

4. They are much less likely to gain weight due to lack of movement and to suffer related illnesses.

W mniejszym stopniu narażone są na nadwagę z braku ruchu i na choroby z tym związane.

5. They are less likely to ruin furniture out of boredom.

Mniej się nudzą i mniej niszczą meble.

6. If you must work long hours or travel for a couple of days, two or more cats keep each other company and are more tranquil during your absence.

Jeśli spędzasz wiele godzin w pracy lub musisz wyjeżdżać na parę dni, dwa koty (lub więcej) są spokojniejsze podczas twojej nieobecności.

7. By having two or more cats, you are able to enjoy the true social nature of cats and their relationship with each other.
Mając dwa lub więcej kotów masz okazję podziwiać prawdziwą społeczną naturę kotów i ich wzajemne relacje.

8. It’s more likely that people bring back an adopted cat (kitten) due to behaviour problems when only one has been adopted rather than two.

Prawdopodobieństwo zwrotu kota/kociaka z adopcji z powodu złego zachowania jest większe przy pojedynczo wyadoptowanym kocie niż przy dwóch.

9. Your cat will remain more playful and youthful into his/her later years with a companion.

Z towarzyszem twój kot dłużej w starszym wieku zachowa młodość i chęć do zabawy.

10. The workload to care for two cats remains relatively the same.

Obciążenia przy opiece nad dwoma kotami pozostają względnie takie same.

11. You don’t need more space for a second cat.

Drugi kot nie potrzebuje dodatkowej przestrzeni.

12. Because……………….TWO ARE BETTER THAN ONE!
Wreszcie... DWA SĄ LEPSZE NIŻ JEDEN!

_________________

ja tylko dodam:

bierz tylko kota z hodowli, jesli chcesz rasowca
bierz kota z adopcji, jesli ma byc dachowiec.

Nie kupuj rosyjskiego z pseudohodowli (czyt. Bez rodowodu)

i jezeli wezmiesz kota z hodowli, hodowca najlepiej doradzi Ci we wszystkim - na przyklad powie Ci, jaki drapak byl uzywany przez Twojego kotka
tu chyba nikt nie do radzi, bo co kot, to inne upodobania

A czy nie chciałbyś oglądać takich widoczków?
to nie rodzeństwo, a takie udane dokocenie.
To moje tymczasiki, dwie siostrzyczki, chyba szykuje im się wspólny domek.
Na forum jest mnóstwo wątków o tym jak ludzie dojrzeli do dokocenia.Bo to dobry pomysł, słowo.

andorka pisze:

Boyar pisze:Ha ; ) osoba z ktora mieszkam nie jest jeszcze do konca nastawiona pozytywnie do tego pomyslu,

Ja bym się przede wszystkim skupiła na razie na tym co zacytowałam.
Kot musi być chciany przez wszystkich domowników.
Koty wyczuwają niechęć z jaką ktoś je traktuje, to zwierzaka stresuje, zaczynają się problemy z zachowaniem, posikiwanie w miejscach do tego nie przeznaczonych...

To co napisalem mialo chyba zbyt mocny ton - chodzilo mi o to ze widac duza chec, zmniejsza ja jedynie obawa przez zapachem ktory panuje w mieszkaniu osob majacych kota - choc staram sie wytlumaczyc ze jest to dosc stereotypowe i wystepuje gdy kot jest zaniedbany (w dosc szerokim znaczeniu tego slowa, higiena, warunki, jedzenie itd)

Napewno nie mam zamiaru kupowac kota w sytuacji gdy druga osoba nie bedzie w 100% przekonana, na zasadzie - kupie i zobaczymy co bedzie - szkoda by mi bylo zwierzaka : )

Drapak jest niezbędny i zdecydowanie nie jest to przerost formy W zasadzie - im bardziej rozbudowany tym lepiej. Słupek służy tylko do drapania, a wysoki drapak to także koci azyl, miejsce do spania i zabawy. Jest to miejsce gdzie kot może się wyszaleć, pogryźć, podrapać, poniszczyć i nikt nie będzie miał mu tego za złe
Kuweta - moim zdaniem samoczyszcząca to niepotrzebny bajer. Owszem, wygodne to pewnie jest, ale przy jednym kocie można chyba raz dziennie chwycić za łopatkę i zabawić się w poszukiwacza złota
Szczepienia - jeśli weźmiesz kociaka z hodowli, to prawdopodobnie będzie już zaszczepiony i odrobaczony. Dostaniesz od hodowcy książeczkę zdrowia kociaka i na jej podstawie weterynarz będzie wiedział co dalej robić. Młode koty szczepi się dwa razy w niewielkim odstępie czasu, a później powtarza się szczepienie co rok (lub dwa lata w zależności od tego kogo zapytasz ). Częstotliwość odrobaczania zależy od tego, czy kot będzie wychodził na dwór, czym będzie karmiony (surowe mięso), czy w domu są małe dzieci. Absolutne minimum to, moim zdaniem raz na rok, jednak nie częściej niż raz na kwartał, ale wetem nie jestem
Dorzuć do listy koniecznie zabezpieczenie okien i balkonu!
I pomyśl czym chcesz kota karmić. Zdecydowanie odradzam wszystko, co można kupić w marketach!
I przemyśl drugiego kota Rodowodowy kociak może mieć za towarzysza dachowca

kuwety kup dwie jeśli ma być jeden.
kuwety kup trzy jeśli kotów ma być x2

zanim weźmiesz kota,zabezpiecz okna.
na upartego,jest to pół godziny zabawy z framugą,siatką i takerem.

Koszmaria pisze:kuwety kup dwie jeśli ma być jeden.

Yyyyyy?
U mnie trzy w porywach do czterech kotów jednej kuwety używa.

u mnie też 4 z jednej krytej korzystają.

Problemów nie ma.
Nawet się kolejka nie ustawia

Koszmaria pisze:kuwety kup dwie jeśli ma być jeden.
kuwety kup trzy jeśli kotów ma być x2

zanim weźmiesz kota,zabezpiecz okna.
na upartego,jest to pół godziny zabawy z framugą,siatką i takerem.

Niekoniecznie. Ja mam jedną kotę i korzysta z jednej kuwety. Najczęściej jedna kuweta wystarcza też dwóm kotom, ale to zobaczysz w praktyce jak będzie.
I jeśli chodzi o miski, kup trzecią na mokre. Moja Balbina suche i wodę ma w misce cały czas, a 1-2 razy dziennie dostaje mokre. Choć może być też tak, że Twój kot nie będzie chciał jeść np. mokrego. I do jedzenia żadne whiskasy ani kitekaty, żadnych wartości odżywczych to nie ma. Poczytaj kocie ABC, tam są wątki o polecanych karmach
Również polecam dwa koty, sama się wkrótce "dokacam" I broń Boże przed kupowaniem kota bez rodowodu, o tym już wspomnieli poprzednicy. Tylko zarejestrowana hodowla, albo adopcja.
Drapak akurat im większy tym lepszy, kot będzie miał się po czym wspinać, chować, drapać.
Życzę udanego zakocenia

Za drapak ( im większy i więcej bajerów tym lepszy ) kot będzie Ci wdzięczny. Co do kuwety to ja mam zwykłą i sobie chwalę , nie mam zdania na temat samoczyszczących kuwet. Zabawki-nie za dużo. Moje lubią piłeczki, wędki , które gdzieś leżą w kątach. Zwykła wstążka jest też zabawką, folia aluminiowa zgnieciona w kulkę też .