Miau.PL

Moja kicia jak juz sie przekonaliscie jest mega rozrabiaka, konczy teraz 6 miesiecy, rzuca sie na wszystko i wsyzstkich co sie rusza, drapie, gryzie, podmialkuje ze zlosci itp. Czasem podejdzie i podostrzy pazurki na mojej nosze uuuuu a to boli... Czy kupujac drapak bedzie z niego korzysatc czy moze drapak to tylko chwyt marketingowy i zbedny rupiec w domu? Czy kroplac do waleriana kot bedzie nim zainteresowany? Widzialam taki nieduzy za 50 zl i sie zastanawiam czy go wziasc czy nie - 50 zl to dla mnie duzo wiec prozsze mnie nei wyklinac ani nie mieszac z blotem, po prostu chcialabym znac zdanie na ten temat i czy zaopatrywac sie w takie cudo

-------------------------------------

Kupilam dzisiaj drapak i pokropilam go waleriana i wieciec co?> Oprocz tego ze od 15 minut kot siedzi i ciagle pazury ostrzy to on go je... podgryza i lize to futerko!!! Czy to normalne?

Czemu zaraz z błotem? Drapak dobra rzecz, choć nie znaczy, że wszystko inne przestanie być drapane. Ale przynajmniej będzie MNIEJ drapane. Kotu się należy.

Mój kot ma drapak : Ale go nie drapie Drapie najchętniej dywan. Psikałam drapak kocimiętką i...nic. Poocierał się i tyle. Czasem na nim posiedzi. Niektóre koty drapią drapaki. Bawią się na nich, śpią....Ale gwarancji nie masz.

Jak go nauczysz to bedzie uzywal. ale upewnij sie, ze jest wystarczajaco duzy.

shira3 pisze: Psikałam drapak kocimiętką i...nic.

25% kotów jest genetycznie niewrażliwych na kocimiętkę. Może trafil Ci się taki "kaleka"? Wypróbuj krople walerianowe.
Mój nieżyjący rezydent przez większość życia drapal dywan, najlepiej kolo leżącej na podlodze gazety. Drapakiem zainteresowal się po skropieniu go walerianą.

Spróbuję

Mrusia uwielbia kocimiętkę ale drapak ma raczej w... no, nie używa go do solidnego drapania. podrapie dwa razy jak wracam do domu albo jak wstaje po drzemce w sypialni to się na nim przeciąga. Planuję jej kupić teraz drapak do sufitu bo lubi się wspinać po nim, może zadziała

Przede wszystkim trzeba wiedzieć JAKI drapak kupić, czyli poobserwować, co i jak drapie kot. Koty drapią albo plaszczyzny pionowe, albo poziome (oczywiście są takie co drapia i tak, i tak, wtedy trzeba zwrocic uwagę jak drapią częściej). Jeżeli drapią poziomo to pionowym drapakiem nie zainteresują się - wtedy trzeba kupic jakąś poziomą drapaczkę.
Warto też zaobserwować jaki rodzaj powierzchni drapią.
Moje 3 koty drapią duzy do sufitu drapak z zamiłowaniem, ale drapia też inne rzeczy,m choć mniej, a jedna kota drapie podłogę drewnianą - własnie zastanawiam się nad drapaczka dla niej. Ponadto drapie pudla kartonowe, czyli w pionie ale na niewielkiej wysokości. Drapak sluzy jej do zabaw i wspinania się, ale nie do drapania.

Marzenia11 pisze:Przede wszystkim trzeba wiedzieć JAKI drapak kupić, czyli poobserwować, co i jak drapie kot. Koty drapią albo plaszczyzny pionowe, albo poziome (oczywiście są takie co drapia i tak, i tak, wtedy trzeba zwrocic uwagę jak drapią częściej). Jeżeli drapią poziomo to pionowym drapakiem nie zainteresują się - wtedy trzeba kupic jakąś poziomą drapaczkę.
Warto też zaobserwować jaki rodzaj powierzchni drapią.
Moje 3 koty drapią duzy do sufitu drapak z zamiłowaniem, ale drapia też inne rzeczy,m choć mniej, a jedna kota drapie podłogę drewnianą - własnie zastanawiam się nad drapaczka dla niej. Ponadto drapie pudla kartonowe, czyli w pionie ale na niewielkiej wysokości. Drapak sluzy jej do zabaw i wspinania się, ale nie do drapania.

No właśnie. Mój Łatek drapie tylko taki drapak deskę, który można położyć. Marcelek drapie i duży stojący i mały leżący. A mój Mru znowu drapał tylko ten duży.

Poziomych nie drapie ale jak przeczytałam to co napisałyście to drapie pionowo na małych wysokościach? W życiu bym na to nie wpadła do kanapę próbuje drapać w pionie ale nisko. tak samo fotele. Czyli duży drapak się nie sprawdzi? to jaki, hm.

jozefina1970 pisze:Poziomych nie drapie ale jak przeczytałam to co napisałyście to drapie pionowo na małych wysokościach? W życiu bym na to nie wpadła do kanapę próbuje drapać w pionie ale nisko. tak samo fotele. Czyli duży drapak się nie sprawdzi? to jaki, hm.

Agata, są różne. Są nawet takie skośne, niskie. Musisz się rozejrzeć i popatrzeć.

maciejowa pisze:

jozefina1970 pisze:Poziomych nie drapie ale jak przeczytałam to co napisałyście to drapie pionowo na małych wysokościach? W życiu bym na to nie wpadła do kanapę próbuje drapać w pionie ale nisko. tak samo fotele. Czyli duży drapak się nie sprawdzi? to jaki, hm.

Agata, są różne. Są nawet takie skośne, niskie. Musisz się rozejrzeć i popatrzeć.

Może właśnie taki byłby najodpowiedniejszy, zmienia mi to koncepcję

Marzenia11 pisze: Moje 3 koty drapią duzy do sufitu drapak z zamiłowaniem

Moje osiem kotów korzysta tylko z drapaka - wielkiego, wypasionego, do sufitu. Dzięki temu drapakowi nie interesuje ich kanapa, ani fotele, uff. Mają też dwa małe pionowe drapaki w przedpokoju.
Dwa z nich z lubością drapały tapety i gdy już tapety wyglądały jak obraz nędzy i rozpaczy stopniowo pozbylliśmy się ich z kolejnych pomieszczeń.
Drapak od czasu do czasu popsikujemy miętą w sprayu dla zachęty.

U mnie kotki drapią drapak. Amy nie zaczęła nawet drapać nic innego, od razu rzuciła się na Milkowy drapak. I tak sobie drapią....
edit: nie psikamy go niczym. ot, spodobał im się samoistnie
Drapak przywędrował razem z Milką

Zdecydowanie tak! Wszystkie moje koty, wszystkie moje tymczaski uwielbiają drapaki. Jest jedno ale, to ma być DRAPAK czyli wysoki na nie mniej niż 1,6cm, stabilny no i z tzw. bilbordem czyli wygodnym podeścikiem jak najwyżej. Ja mam w domu takie trzy, moje koty jak i tymczaski drapią tylko drapaki. Tymczaski w swoich domach mają też drapaki, bo zawsze do tego żarliwie namawiam albo całe meble i porządny drapak albo zniszczone meble. Wybór należy do opiekunów. Takich małych drapaczków nie warto kupować, bo koty się nimi nie interesują i szkoda na to kasy.