Każdy kot jest inny, ale..
Trochę tchnę optymizmu
Od kilku miesięcy Dziewczynka dawala mi się w miarę swobodnie głaskać, gdy leżała na swoim miejscu, nie sztywniała przy każdym przyłożeniu ręki, dość często ze swoją dzikunką córeczką układała mi się w nogach. Jakis czas temu zaczęło pojawiać się jej dziwne odkrztuszanie, a że się nasiłało- postanowiłam zrobić akcję wet! Wyłapanie odbyło sie za jak najcięższych czasów ( bo pozwolenie na głaskanie w żadnym wypadku nie oznaczało, że mogę wziąc na ręce, a tym bardziej nosić do transporterka ).
Akcja trwała prawie godzinę ( to węże jakieś, nie koty
), okupiłam to zadrapaniami sporymi, ale udało się.
U weta po wejściu zaraz zaordynowałam pancerne rękawice, torbę transportową, sama odziana w słuzbowe grube skórzane i....
Dziewczynka dała sobie zrobić wszystko bez najmniejszego problemu- pobranie krwi, dokładne oględziny zewnetrzne plus paszczka w środku, zastrzyki, podanie leków dopaszcznie- lekarz patrzyła na mnie po tych zapowiedziach jak na wariatkę panikarę, na moją korzysć świadczyły wyłacznie świeżo krwawiące dłonie
Byłam święcie przekonana, ze ta akcja przekreśli to delikatne porozumienie, które osiągnęłyśmy. Ale 2 póżniej znowu trzeba było do weta. Z drżeniem serca przyniosłam kontenerek, gdzie leżała kicia, podeszłam do niej- nic. Wzięłam na ręce, wsadziłam do kontenerka i...wizyta przebiegła ponownie bezproblemowo.
Co więcej, obecnie bez problemu mogę ją głaskać, gdy leży, ba..po raz pierwszy od półtora roku wyszczotkowałam ją, wyszły całe pokłady starych włosów i filcu, mam nieodparte wrażenie, że jej się to podoba, przymyka oczy i chyba w rozkoszy oczekuje na kolejne ruchy szczotki.
Żeby nie było tak pięknie- konieczność podania odrobaczacza dopaszcznie plus pasty na odkłaczenie i czegoś tam słyszeli pewnie sąsiedzi 3 piętra niżej, a ja znowu do roboty w długim rękawie
Ale..naprawdę jakiś skok nastąpił od tej łapanki weterynaryjnej
) i najważniejsze, kolejne zabiegi, akcje, nawet te połączone z walką naszą
nie zmieniają jej nastawienia do mnie
Naprawdę zyczę Tobie i Plazmie coraz większego zbliżenia
)