Miau.PL

Moja kotka zsikała mi się w szafie- było to kilkanascie dni temu. Zesikala sie do pudelka , w ktorym mialam rozne papiery ze studiow itp. Posprzatalam to, pudelko umylam. Jednak zapach sikow pozostal. Dodam ze w tej szafie mam ubrania i.. wydawalo mi sie ze nie smierdza ale... pewnego dnia znalazlam sie w pomieszczeniu w ktorym bylo malo powietrza, byl zaduch i wtedy poczulam ze z ubran moich unosi sie zapach sikow !

Prosze o porade co mam robic bo normalnie nie mam pojecia. W szafie jedzie sikami, ubrania jak powacham nie smierdza, ale musial ten zapach przejsc na nie skoro ulatnia sie w powietrzu czasami:(((

Wyprac wszystkie ciuchy?? Wyrzucic szafe??

Dodam ze to duza szafa i mam tam mnostwo ciuchow:(((

W ogole nie rozumiem dlaczego moja kotka sika w takie miejsca..To juz nie pierwszy raz.. Uwielbia sikac do szafy wlasnie, w jakis kartonach- raz zesikala mi sie do kartonu ktory trzymam pod lozkiem, dwa razy do miski raz na przescieradlo ( jak byla mlodsza). Co prawda nie zdarza to sie co rusz, w odstpie moze 2-3 miesiecznym, ale zdarza.. Kotka ma ponad roczek. Kotenka nie chce tez zakopywac w kuwetce kupek- zamiast zakopywac lapka kupke w piasku, to ona po zrobieniu kupki drapie w plastikowa sciane kuwetki.

Prosze o rady. Z piaskiem i kuwetka jest wszystko ok. Moze dodam jeszcze, ze ta moja kotenka jest chyba opozniona w rozwoju, nawet przy sterylizacji moja pani weterynarz to stwierdzila- ze miala takie male narzady- ze nigdy takich nie widziala.

jak sika po kątach, to trzeba zrobic badanie moczu - zeby wykluczyc chorobe

jest troche neutralizatorow kocich smrodkow, ja np uzywam vitopar fresh

To jest wątek na podforum Koty Tam Ci doradzi więcej osób.

Podstawą jest zrobienie badań moczu, żeby wykluczyć chorobę. Trzeba złapać mocz do pojemnika (tak jak do ludzkich badań) i jeeli nie możesz zawieźć od razu do laboratorium- wstawić do lodówki. Jednak próbkę najlepiej dostarczyć w ciągu 3 godzin od pobrania, im dłużej tym niektróre wyniki są mniej wiarygodne. W labie powinny oznaczyć ciężar, kolor, Ph, oraz wszystko co może znajdować się w moczu, oraz sprawdzić czy nie ma tam kryształów i innych cudów. Po wykluczeniu przyczyn zdrowotnych można się skupić na samym problemie kuwety.
Może być tak, że kotce nie odpowiada żwirek (drewniany, czy ebonitowy) w kuwecie, bądź sama kuweta (kryta czy odkryta) lub ilośc kuwet (są koty, które lubią robić do jednej siku, a do drugiej kupę).

Co do zasikanej szafy. Polecam środek o nazwie Vitopar, neutralizuje zapach kociego moczu. Jednak ja bym na Twoim miejscu wyjęła przede wszystkim ubrania w szafy (bądź z rejonu zasikanego, o ile go znasz), wymyła ją dokładnie dwukrotnie Vitoparem.
Następnie przejrzała ubrania i wyprała te, które śmierdzą, bo ten zapach się nie ulotni. Na ciuchy lepsze jest porządne pranie niż Vitopar

Jeszcze Urine-Off jest dobry.
Na tkaninach Vitopar działa lepiej, jak się podgrzeje spryskane miejsca suszarką do włosów.

Albo Bio-Stalfris http://germapol.istore.pl/pl,category,1 ... lfris.html
Popsikałabym i poczekała, aż wyschnie, a potem dopiero umyła szafę. Kotka do zbadania, a ciuchy, jak wyżej - do prania