Strona 1 z 1

czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Sob gru 11, 2010 20:30
przez florida_blue
P. Bożena oraz iwonac potrzebują pomocy w opiece nad wolnożyjącymi kotami w Częstochowie.
P. Bożena jest unieruchomiona w domu - ma złamaną noge!!!

mobilizacja w Częstochowie -
Potrzebne osoby mogące się zobowiązać do dokarmiania kotów na okres miesiąca oraz tygodnia.
Pomoc potrzebna jest już od dzisiaj
Teren : generalnie centrum miasta
1. ul Kordeckiego / Barbary
2. Wolności bramy naprzeciw pl. czerwonego
3. Sąd (Dąbrowskiego)
4. Seka (od tyłu)
5. Tysiąclecie (na okres tygodnia)
6. Focha/Ogińskiego/Sobieskiego
7. ......
oczywiście mozna odciążyć karmicielki na stałe lub w jakieś wyznaczone dni tygodnia


Re: czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Sob gru 11, 2010 20:52
przez Hanulka
:!: :!: :!: :!: :!: pilne :!: podnoszę, bom daleko...

Re: czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Sob gru 11, 2010 21:27
przez najszczesliwsza
Pani Bożena codziennie bez względu na pogodę przemierzała Częstochowę dokarmiając bezdomne koty.
Współpracuje z Fundacją Elpis w programie sterylizacji bezdomnych kotów.
Kotów jest ogrom... i jeszcze więcej.

Pani Bożena przewróciła się i złamała kolano :!: , ma założony gips :!: od pachwiny i jest unieruchomiona :!: na około 6 :!: tygodni.

Ja karmię na Dąbrowskiego i przy Sądach

iwonac bardzo pomaga i dokarmia dużo bezdomniaków "P. Bożeny", ale jutro jedzie na operację... kolana i przez najbliższy tydzień nie będzie mogła wyjść z domu nie mówiąc do rajdzie przez zaśnieżone/zabłocone miasto i dokarmianiu kotków.

Te koty nie mają nikogo kto by o nie zadbał!!!

P. Bożena
je liczy i pilnuje, broni przed złymi ludźmi którzy o kotach pojęcia nie mają, najchętniej zrobili by z nich czapki...
Jej brak odczują bezradne koty z Centrum Częstochowy

WIĘC APELUJEMY DO CZĘSTOCHOWIAN!!!

Potrzebne są osoby które podejmą się karmienia kotów w tym cięzkim okresie!\



Bezdomny kot dobrze sobie radzi na mrozie pod warunkiem, że jest syty!!!


Nie pozwólmy tym kotom cierpieć zimna i głodu!!!

Proszę o kontakt pod nr. 691 777 295 (Agata) lub na PW
osoby chętne do pomocy

Re: czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Sob gru 11, 2010 23:44
przez lucynia24
Podnoszę. Pilna sprawa i pomoc pilnie potrzebna :roll:

Re: czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Pon gru 13, 2010 7:49
przez najszczesliwsza
Hop hop!!!

:kotek: potrzebują pomocy, jest zima!

Re: czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Pon gru 13, 2010 12:45
przez Anna Kubica
najszczesliwsza ,wysłałam pw

Re: czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Pon gru 13, 2010 19:25
przez najszczesliwsza
Częstochowa jest tu kto?

Re: czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Pon gru 13, 2010 22:12
przez florida_blue
cisza ....
Wolnosci wczoraj zrobione , dzisiaj chyba też ?

Re: czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Pon gru 13, 2010 22:27
przez Kinya
BAAARDZO PROSIMY!!! :cry:

Re: czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Wto gru 14, 2010 15:22
przez iwonac
Witam to jestem po zabiegu kolano jak bania wychodzenie na dwór odpada zwłaszcza chodzenie po schodach zwłaszcza,że mieszkam na czwartym piętrze bez windy. W pon wizyta w Piekarach chyba zdejmą szwy i zobaczę co dalej. Ja w domu daję sobie świetnie radę ale dokarmianie odpada na dłużej niż myślałam. Mam nadzieję ,że znajdą się dobrzy ludzie, którzy będą karmić bezdomne kotki dokarmiane dotychczas przez Bożenkę. Szkoda ,że tak to wygląda. Gdyby na codzień każdy zajął się swoją okolicą to te pojedyńcze osoby nie musiałyby codzień jeździć po całym mieście i ponosić wszystkich trudów opieki nad bezdomnymi zwierzakami a nikt nie jest z kamienia dawno było wiadomo ,że nogi Bożenki nie wytrzymają....

Re: czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Śro gru 15, 2010 0:12
przez najszczesliwsza
Hop, hop

Częstochowa?

Re: czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Śro gru 15, 2010 14:22
przez graszka-gn
:ok: Za szybkie gojenie i solidne zastępstwo!

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=121357][img]http://miau.strefa.pl/Czest-Wgipsie.png[/img][/url]

Re: czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Śro gru 15, 2010 23:23
przez iwonac
DZIĘKUJĘ ZA ŚLICZNY BANNEREK :kotek:

Re: czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Czw gru 16, 2010 0:27
przez graszka-gn
Teraz dopiero doczytałam, że Wy OBIE niewychodzące! :strach:
Jeszcze bardziej trzymam kciuki za te zastępstwa - mrozy coraz większe :/

Re: czestochowa, pomoc w karmieniu kotów na ulicy potrzebna

PostNapisane: Sob gru 18, 2010 18:11
przez iwonac
PROSIMY O POMOC PROSIMY O KOLEJNYCH WOLONTARIUSZY