Pyza jest niemożliwa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 20, 2002 14:32 Pyza jest niemożliwa

biedny pies ziajał sobie na balkonie. Przylazła Pyza zaczęła sie o biednego psa ocierac, ogladac go, obwachwać w koncu wsadziła mu łepek do pyska i zaczęła obwąchwac mu zęby, mało tego probowała mu jeden kieł polizac. pies sie wkurzyl i zaczał powarkiwac, ale jakos tak dziwnie, jakby z rozpaczą. Polozyła mu sie miedzy przednimi lapami, potem w poprzek łap i zaczela sie intensywnie o niego ocierac grzbietem. Pies w koncu nie wytrzymal, wstal i poszdl do pokoju, stanął koło TZ przy stole. Na stole siedzial Tygrys w bezpiecznej odległości od TZ, schyli sie i walnął psa lapa w pysk. Pies spojrzal na nas z wyrzutem i poszedl do przedpokoju

Iwona

 
Posty: 12805
Od: Wto lut 05, 2002 15:55
Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze

Post » Czw cze 20, 2002 14:36

Jakie kary przewiduje sie dla kotow za drecznie psow? I gdzie trzeba to zglaszac? :wink:
Przypominam sobie zreszta, ze to nie pierwszy taki przypadek, kiedys mu zdaje sie zaanektowaly skore do spania?

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Czw cze 20, 2002 14:37

:lol: No nie staję w obronie biednego psa hehe te koty robią z nim co chcą, jeszcze Wam pies sfizoluje :wink: :lol:
"BE NOT INHOSPITABLE TO STRANGERS LEST THEY BE ANGELS IN DISGUISE"

WiMaRa

 
Posty: 22315
Od: Wto kwi 16, 2002 9:14
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post » Czw cze 20, 2002 14:39

WiMaRa pisze::lol: No nie staję w obronie biednego psa hehe te koty robią z nim co chcą, jeszcze Wam pies sfizoluje :wink: :lol:


Przepraszam co zrobi 8O :?:
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 20, 2002 14:40

Bidulek :( Broń go Iwonko!
Cumka &
Obrazek i Wojtek Obrazek

Cumka

 
Posty: 2031
Od: Pt lut 15, 2002 13:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 20, 2002 14:42

on w zemscie dojada rozne resztki po kotach, one juz tego nie tkną a jemu jeszcze smakuja

Iwona

 
Posty: 12805
Od: Wto lut 05, 2002 15:55
Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze

Post » Czw cze 20, 2002 14:45

dręczenie psów przez kotę znam bardzo dobrze, na szczęście jeszcze do takich "ekscesów" nie dochodzi, ale Filek to cwana bestia i wkrótce dojdzie i do tego...
rozalia & Fila i Karmelki
ObrazekObrazekObrazekObrazek

rozalia

 
Posty: 6304
Od: Pon lut 11, 2002 10:53
Lokalizacja: warszawa młociny

Post » Czw cze 20, 2002 14:48

Macdo, sfizoluje znaczy oszaleje... :wink: :)
"BE NOT INHOSPITABLE TO STRANGERS LEST THEY BE ANGELS IN DISGUISE"

WiMaRa

 
Posty: 22315
Od: Wto kwi 16, 2002 9:14
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post » Czw cze 20, 2002 14:49

Biedny ;)

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw cze 20, 2002 14:51

kochany , biedny pies .......
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw cze 20, 2002 14:52

O 8O Bomba 8O , aż nie wierzę, że to czytam 8O :wink:

(To żart oczywiście :wink: )
Cumka &
Obrazek i Wojtek Obrazek

Cumka

 
Posty: 2031
Od: Pt lut 15, 2002 13:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 20, 2002 14:53

Co ???????????????
Niektore psy sa ok ..............
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw cze 20, 2002 14:54

a szczególnie psy kociarzy... :D
rozalia & Fila i Karmelki
ObrazekObrazekObrazekObrazek

rozalia

 
Posty: 6304
Od: Pon lut 11, 2002 10:53
Lokalizacja: warszawa młociny

Post » Czw cze 20, 2002 14:54

Sonatka-moich rodziców , gnębi bardzo skutecznie psa. Pies jest większy od niej z 10x. Sytuacja jest np. taka:
Pies zeskakuje z kanapy i chce wyjść do miski do kuchni. Sonata zjawia się jak duch i siada w drzwiach pokoju. Zielone oczka się jarzą, a czarny ogonek nerwowo obija się o boczki. Pies z ciężkim westchnieniem wraca na kanapę, bo boi się wyjść. Sonata lubi także wskakiwać psu na grzbiet. A jak pazurki się mocniej wbije, to tak fajnie szybko piesek biega! :wink:
Proszę nie cytować moich postów.
Dziękuję.

Agni

 
Posty: 22294
Od: Wto mar 19, 2002 15:13
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza

Post » Czw cze 20, 2002 14:55

Wiem, wiem, przecież żartuję :wink:
To taka odrobinka złośliwości, ale sympatycznej, naprawdę!!!
Cumka &
Obrazek i Wojtek Obrazek

Cumka

 
Posty: 2031
Od: Pt lut 15, 2002 13:42
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Evvelka, Google [Bot] i 147 gości