Strona 1 z 20

Sith pojechała do domu!

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 17:40
przez magaaaa
Oto Sith:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jedna z celtyckich wróżek była zmieniona w czarnego ogromnego kota z kilkoma białymi pasmami na piersi. Nazywała się Cait Sith. No to dobre imię dla kotki, zwłaszcza szkockiej :idea:
No i została Sith.
Sith ma ok 7 lat.
Była w schronisku przez dwa tygodnie.
Zabrałam ją wczoraj.
Sith ma stan zapalny w uszach, stan zapalny dziąsel i skamieniale, ruszające się zeby (dziś jeden wyplula), ma gluta i wyciek z oczu.
Wetka po dokonaniu oglądu Sith stwierdziła, ze Sith musiala mieć cieżkie życie.
To tak mniej więcej tyle.
Jedziemy na cefaleximie do piątku, później zobaczymy.

Sith jest bardzo grzeczna i miła.
Uwielbia glaski.
Ładnie zjadła wczoraj mokra karme, dzisiaj ma mniejszy apetyt.

Jaka jest śliczna to widać, więc już nie komentuję, moze tylko powiem, ze ladniejsze zdjęcia zrobię kiedy mój aparat bedzie na chodzie.


Zbieramy na sterylkę i porządki w paszczy, Zylexis, f-lizynę i zaraz będzie bazarek Sith.
BAZAREK: viewtopic.php?f=20&t=121194
Zapraszamy!

Re: Szkotka Sith

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 17:46
przez jozefina1970
Taka kotka w schronisku??? Nie ma kary dla tych ludzi... :evil: Każdy zwierz w schronisku to porażka dla rodzaju ludzkiego, pomijając oczywiście nieszczęśliwe, losowe wypadki, kiedy już naprawdę nie ma wyjścia, jak z Domami Dziecka zresztą :evil:
Witajcie Dziewczyny!

Re: Szkotka Sith

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 17:49
przez magaaaa
Witamy lazienkowo.
Siedzę z Sith i nadaję.
Wieczorem zabiorę ją juz chyba do sypialni i tam zostanie przez najblizszych kilka dni.

Sith już w sypialni.
Bałam się, ze może będzie się chowała pod łóżkiem, ale nie.
Jest taka fajna!!
Przychodzi, nadstawia łebek i czeka.
Przed chwilą tak ją rozgłaskałam, ze wywaliła brzusio do głaskania.
Teraz lezy kolo mnie i mruczy.
Chyba nie bardzo jej idzie skakanie. Na łóżko przychodzi i prosi żeby ją posadzić.

Re: Szkotka Sith

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 18:41
przez Never
jestem :D

Re: Szkotka Sith

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 18:43
przez magaaaa
Zaglądaj!

Re: Szkotka Sith

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 18:55
przez PearlRain
ale ładna kicia, jakie bydlę ją oddało do schroniska ludzie są straszni :roll:

Re: Szkotka Sith

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 18:55
przez Szalony Kot
Hm, tak coś czułam, że tę szkotkę ktoś weźmie... a nie wiedziałam, że tu aż tak intensywny adopcyjnie weekend nam się miauowo trafił na Paluchu :yawn:

Re: Szkotka Sith

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 18:58
przez magaaaa
PearlRain pisze:ale ładna kicia, jakie bydlę ją oddało do schroniska ludzie są straszni :roll:

Jest starszawa i schorowana.
:?

A moze uciekla?
Ja bym jednak szukala...

Re: Szkotka Sith

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 18:59
przez jozefina1970
magaaaa pisze:Jest starszawa i schorowana.

Tym bardziej podły człowiek (jeżeli ją oddał a nie faktycznie np. uciekła)

Re: Szkotka Sith

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 19:06
przez magaaaa
Nie wierzę w ucieczkę.
Sith jest taka grzeczna...

Re: Szkotka Sith

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 19:51
przez Agn
Aaaaleeee czad!!!!
:ryk:
Jest świetna. :D :D :D

Nie miała chipa? Schron sprawdzał? Bo teraz to ma pewnie Paluchowego chipa. :wink:

Re: Szkotka Sith

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 20:00
przez magaaaa
Agn pisze:Aaaaleeee czad!!!!
:ryk:
Jest świetna. :D :D :D

Nie miała chipa? Schron sprawdzał? Bo teraz to ma pewnie Paluchowego chipa. :wink:

jest prześwietna! :mrgreen:
Czipa nie miała. Wetka w schronie mówila mi, ze liczyli na tego czipa, ale go nie było :(
Może to i lepiej.
Nikt jej nie szukał, nikt nie pytał.
Teraz ma czipa z moimi danymi :ok:

Re: Szkotka Sith

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 20:10
przez magdaradek
to i ja witam się u Sith. Swoją drogą - super imię :)
super ma te uszyska, klapnięte jak u misia uszatka ;)

będę kibicować :ok:

Ja też mam trikolorkę na tymczasie :)

Re: Szkotka Sith

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 20:13
przez magaaaa
Czytam Celinki watek :ok:
I nawet przed chwilką się dopisałam :idea:

Re: Szkotka Sith

PostNapisane: Wto gru 07, 2010 20:15
przez magdaradek
widziałam :D

fajnie, że masz gdzie odizolować kolejne tymczasy. Ja nie mam takiej możliwości i teraz nie mogę wziąć kolejnego na DT, a serce się rwie :(