strasznie gryzacy kot

Witam, do 3 miesiecy mam kotka w domku, obecnie koczy Ona juz 5 miesiecy. Problem w tym ze strasznie MNIE gryzie. Rano potrafi przysjc o 5 i zaczc mi podgryzac nos lub policzki. Jak ja odepchne to wraca z taka zloscia i sie doslownie rzuca na mnie i gryzie jeszcze mocniej co popadnie - rece, nogi, twarz, najgorsze jest to ze potrafi sie takze na sama twarez rzucic. Mojego faceta nie smie tknac. Moze to dlatego ze on to potrafi na nia warknac, ryknac, wziasc za przyslowiowe fraki, tak za kark, wyniesc z pokoju, nakrzyczec prosto w pyszczek, odstawic i znbowu nakrzyczec... wiem ze to chwilami brzmi i wyglada brutalnie ale dzieki temu jego sie slucha a mnie?? A mnie terroryzuje doslownie. Nie wiem co mam juz poczac. Probowealam sposobow meza ale ona chyba mnie nie szanuje i nie czuje respektu... co powinnam zrobic? 
