Poznań Główny - koty i kocięta / Super-pilne DT!!! - str 80

Ja jutro wieczorem nie dam rady, ale podejdę tam rano - ok. 9-tej - będę wtedy w centrum.
Polanka, dzięki za czwartek i piątek!

Byłam dzisiaj na dworcu nakarmić towarzystwo. Na polance było 8 kotów, te czarne z parapetów się tam też pojawiły więc sądzę że nie ma sensu kłaść jedzenia zaraz za dworcem głównym. Ludzie są różni i jeszcze może trafić na jakiegoś barana co krzywdę kotu zrobi. Bo te czarne niektóre to bardzo przymilne zaczynają być. W graciarni były 2 (stali bywalcy).

Budki zapełnione były całą ósemką, aż miło było patrzeć jak sobie śpią

I zauważyłam, że z dnia na dzień koty są coraz mniej płochliwe.

itaka, dzięki!
To jutro w takim razie karmę zostawiam tylko na łące i w graciarni.
Zostawię też ciepłą wodę z oliwą.

Futra nakarmione

Nawet mam zdjęcia, ale wrzucę najwcześniej wieczorem :kotek:

Tu se siędę.

kasia_5000 pisze:Nawet mam zdjęcia, ale wrzucę najwcześniej wieczorem

A ja też wczoraj cyknęłam kilka zdjęć

Byłam spontanicznie na dworcu w towarzystwie moorland, która równie spontanicznie zaoferowała transport :wink:

I też zostawiłyśmy jedzenie, pewnie chwilę wcześniej przed itaką, także koty miały weekendową, zdublowaną ucztę :wink:

Wrzucę fotki wieczorem, bo jeszcze mi TŻ nie zgrał z aparatu. A tymczasem mogę się podzielić zdjęciami braci ksero. Właściwie to oni nie są tacy ksero... Teraz nazywam ich Pan Kropeczka (vide: nosek) i Pan Poważna Minka (vide zdjęcie :wink:

bardzo mnie bawi ta jego mina :lol:

). Zresztą same zobaczcie:

Takie ładne chłopaki - oba do adopcji! Pan Kropeczka miziak nie z tej ziemi, a Pan Poważna Minka - jak imię wskazuje - raczej poważny i jeszcze na dystans, ale przecież wiadomo, że zaraz się pięknie oswoi. Tylko domów im trzeba - choćby tymczasowych! Szczególnie Panu Poważnemu, żeby go ktoś tarmosił przez godzinę dziennie i przyzwyczaił do pieszczot, bo ja notorycznie nie mam na to czasu (czego ofiarą jest zresztą Vilma - do tej pory dzicząca...

Dla niej też tymczas byłby na wagę złota :roll:

)

Może ktoś mógłby je przetymczasować chociaż przez święta? Myślę właśnie o Panu Poważnym i Vilmie. Łazienka i głaskanie - to im wystarczy! Jedzenie i żwirek na ten czas zapewnię, o to nie trzeba się martwić. Tylko rąk do głaskania tak bardzo, bardzo potrzeba...

hejka!
Dodałam na stronę info o kserakach :] jakby Vilma miała jakieś fajne nowe zdjęcie to ją też dodam

.

Pan powazna minka jest boski :1luvu:

. Brat tez naturalnie ale ta jego mina jest faktycznie rewelacyjna.

saggi pisze:hejka!
Dodałam na stronę info o kserakach :] jakby Vilma miała jakieś fajne nowe zdjęcie to ją też dodam .

A mozesz mi podac adres jeszcze raz bo gdzies zapodzialam :oops:

. Moze Marta wstawi do pierwszego postu?

Strona jest tutaj:

https://sites.google.com/site/kotyzdwor ... wpoznaniu/

Ale jak w googlu wpiszesz:
Kociaki z Dworca PKP w Poznaniu

To też powinno wyskoczyc jakos jedno z pierwszych

Łoj, jakie piękne bliźniaki - oboje mogą robić za "Panów Kropeczków"

Pan Poważny to to co lubię, mam nadzieję, że się domki znajdą, szkoda, zeby się zmarnowali ...

saggi pisze:hejka!
Dodałam na stronę info o kserakach :] jakby Vilma miała jakieś fajne nowe zdjęcie to ją też dodam .

Na pierwszej stronie, w drugim poście, wrzuciłam sporo zdjęć wszystkich czekających w tej chwili na adopcję dworcowiaków-piwniczniaków. Są też krótkie opisy, myślę, że na googlową stronę będą w sam raz.

Wszystkie komplementy od amatorek urody Pana Poważnej Minki zostaną przekazane adresatowi