» Sob gru 04, 2010 10:59
Knurów, kopalnia...czarny kotek na gwałt szuka domu
Na kopalniach jest duzo kotów. Jednak ten został niedawno podrzucony. Czarny. Bardzo młody. Nie umie sie odnależć w nowych warunkach. Siedzi i miauczy. Żałośnie to wyglada. Jedzenie, które mogę mu od czasu do czasu podrzucic nie wystarczy. Potrzebuje domu. Na już, póki nie umrze z zimna. Do każdego się łasi, więc był domowy. Ja nie umiem mu pomóc. Jesli ktos mógłby go przygarnąć - dowiozę go, proszę o tel. 504 131 253. Pilne.