Dziki kotek - nie daje się złapać!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 29, 2010 21:04 Dziki kotek - nie daje się złapać!

Witajcie!

Przez kilka ostatnich tygodni dokarmiałam na targowisku miejskim małego (góra 2,5 miesiąca) kota. Biedaczek mieszka pod budą, na szczęście jest dokarmiany przez sprzedawców mięsa Nigdy nie podszedł do mnie na bliżej, niż metr. W związku z tym, że chciałabym go zabrać do domu, kilka dni temu wypożyczyłam w TOZ klatkę-pułapkę. Niestety, jest na tyle bystry, że za nic nie wejdzie do środka.

Zima coraz bardziej sroga, a ja za kilka dni będę musiała oddać klatkę. Tracę nadzieję, że uda mi się zabrać do domu to maleństwo. Czy macie jakieś rady?

ania26

 
Posty: 15
Od: Pt paź 26, 2007 21:11

Post » Pon lis 29, 2010 21:58 Re: Dziki kotek - nie daje się złapać!

Podbijam.

ania26

 
Posty: 15
Od: Pt paź 26, 2007 21:11

Post » Pon lis 29, 2010 22:11 Re: Dziki kotek - nie daje się złapać!

Spróbuj kupić świeżą szprotkę i włożyć do klatki łapki może się skusi. W przypadku maluchów nawet dzikich dobrym sposobem jest łapanie na coś zabawnego w klatce łapce to strasznie kociaki kusi np. kawałek foli aluminiowej na sznureczku który dynda w klatce lub kolorowe piórko

alutek87

 
Posty: 550
Od: Wto maja 11, 2010 16:01
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 29, 2010 22:55 Re: Dziki kotek - nie daje się złapać!

Fakt, my dzikawego kociaka złapaliśmy w ten sposób, że TŻ zwabił go zabawką, a ja złapałam.
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 189 gości