Strona 1 z 1

Zima! czy mróz na zaszkodzi kotu?

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 9:15
przez mama-san
Mam takie głupie pytanie: jest -3 na dworze i sypie śnieg: czy moge bezpiecznie wynieść mojego kocura na dwór w transporterku- musimy przjść sie do doktora a nie chciałabym zwierza przeziębić. (oczywiście wiem że dzikie koty sobie radzą w gorszych warunkach ale on jest DOMOWY)

Re: Zima! czy mróz na zaszkodzi kotu?

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 13:02
przez Neela
Najbezpieczniej jest okryć kota jakimś kocykiem w transporterku (jeśli siedzi/leży spokojnie), lub transporterek. Są tez specjalne pokrowce/ocieplacze na transporterki do kupienia w internecie (sklepach zoologicznych).

Re: Zima! czy mróz na zaszkodzi kotu?

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 23:58
przez mama-san
Neela pisze:Najbezpieczniej jest okryć kota jakimś kocykiem w transporterku (jeśli siedzi/leży spokojnie), lub transporterek. Są tez specjalne pokrowce/ocieplacze na transporterki do kupienia w internecie (sklepach zoologicznych).


Zgodnie z zaleceniem, opadulony, zakocykowany i opoduszkowany, tylko wyglądał przez kratkę co to z nieba leci takiego zimnego wprost na nosek :) Dzięki! Człowiek pyta o takie pierdoły za przeproszeniem, ale tak to jest jak się ma pierwszego kota, wszystko jest nowe i człowiek (to znaczy ja) drży przez cały czas żeby czegoś nie zrobić źle, nie zaszkodzić, przypadkowo nie skrzywdzić. Przecież kot nawet dorosły jest taki malusieńki i delikatny. Jak patrzę na ten puchaty brzuszek i te łapeczki to wymiękam poprostu.

Re: Zima! czy mróz na zaszkodzi kotu?

PostNapisane: Wto lis 30, 2010 15:33
przez Neela
Mama-san jak mówią kto pyta, nie błądzi ;) jeśli Twój kotek nigdy na dwór nie wychodził jak jest zimno, to lepiej zapobiegawczo okryć niż potem leczyć jakieś paskudne przeziębienie. Co innego wsadzić do samochodu, i z samochodu zanieść potem 2 metry do lecznicy, co innego iść piechotą w taką pogodę.

Pozdrawiam :)