Zuza - Walczymy z WIEŚNIACTWEM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 26, 2010 14:25 Zuza - Walczymy z WIEŚNIACTWEM

Dziś przeżyłem szok. Zuza została pochowana na obrzeżach lasu obok mojego osiedla. Obok jest grób dużego psa. Ogrodzony, kwiaty, i co chwila znicz. Jest nawet i Matka Boska na drzewie.
Zuza obok za ogrodzeniem. Zrobiliśmy mały płotek 50/60 i w środku postawiliśmy znicz. Płotek stał tylko kilka godzin. Ktoś go stamtąd wykopał. Jakie są Wasze doświadczenia? Czy dalej walczyć? Bo nie godzę się na to by te psiorze tam chodziły i to obili. Ja myślałem, że skoro kochają zwierzęta to tak się nie zachowają. Powinienem od razu zniszczyć ten drugi grób, ale nie jestem właśnie Wieśniakiem. Pomóżcie.
Proszę powiedzcie mi jak są chowane Wasze zwierzęta? Z czym się spotkaliście?

tom2zagumnelit

 
Posty: 115
Od: Czw paź 09, 2008 19:28
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt lis 26, 2010 15:13 Re: Zuza - Walczymy z WIEŚNIACTWEM

myslę, że śmierć twojego Kota to raczej powód do zadumy, niż wszczynania kłótni z ludźmi lub nie daj boże niszczenia grobów innych zwierząt 8O Moje zwierzaki sa pochowane w lesie na polanie, groby były obłożone kamieniami, ale po latach już tak zarosły, że cięzko je nawet odnaleźć. I wcale mi nie zalezy, by były piękne, ogrodzone, zadbane, z kwiatami, zniczami, płotkami... Wystarcza mi świadomość, że moje zwierzaki zostały pochowane w zacisznym, spokojnym miejscu, i będa tam juz na zawsze. Cieszę się, że wróciły do ziemi i stały się ponownie częścią natury... Ciesze się, ze ich grobów już nie widac. I że tak pięknie porosła je trawa. Więc moja rada - odpuść, daruj sobie wszelkie ozdobniki, nikomu one nie sa potrzebne. Szkoda twoich nerwów. A ludzie sa jacy są, i z cmentarzy w centrum miasta kradną kwiaty i znicze, niestety takie indywidua zawsze będą. Trzymaj wspomnienie o swoim Kocie, to jest najważniejsze.

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 26, 2010 15:40 Re: Zuza - Walczymy z WIEŚNIACTWEM

Moje wszystkie zwierzaki pochowane został na działce ,i w lasie.Wiem gdzie ,ale nie jest niczym zaznaczone.Mój ojciec zawsze mówi że pilnują nam działki.
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Pt lis 26, 2010 15:41 Re: Zuza - Walczymy z WIEŚNIACTWEM

nie zniszczył bym bo nie jestem taki

Dzięki za wsparcie i radę...

tom2zagumnelit

 
Posty: 115
Od: Czw paź 09, 2008 19:28
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 137 gości