Strona 1 z 2

Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Czw lis 25, 2010 9:57
przez Mama miziaka
Czy ktoś może wie, jakie są objawy zatkania jelit? Czy przy zatruciu pokarmowym koty zawsze mają sranko?
Kocina 7 lat, ogólnie zdrowy-nigdy nie chorował - czasami jak każdy kocina zwraca kłaczki. Wcześniej kot ma apetyt, chętnie się bawi i mizia, normalnie się załatwia - do wczoraj wieczorem.
Wczoraj dostał troszkę surowego kurczaka - zajadał chętnie, ale dwie godziny później się zaczęło:
najpierw się wysiusiał(normalnie), zaraz potem kupka jakaś niezbyt duża i pokryta niewielką ilością śluzu(?). A potem co chwila tak jakby parcie na mocz i stolec ale bez efektów (ew. kilka kropelek moczu), kot zaczął latać od kuwety do kuwety, po kątach i gdzie się da, próbował pryskać(kastrat) i nażekał głośno, lizał sobie koniec pleców i resztę. Zachowywał się tak, jakby chciał się czegoś pozbyć z okolic tyłka. Między 2-gą a 5-tą rano zjadł trochę jedzonka z puszki, a mnie obudził odgłos torsji. Później znów widziała jego wycieczki po kuwetach - zrobił to, co miał w pęcherzu(dosyć sporo jak na posikiwanie przez całą noc) oraz niewielką kupkę w miarę spoistą.
Czy to objawy zatkania kłakami, zatrucie kurczakiem - pewnie już by była biegunka.
Był zdenerwowany ale nos miał chłodny.
Kto miał podobną sytuację - bardzo proszę o podpowiedzi.

Re: Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Czw lis 25, 2010 10:00
przez aamms
Nie czekaj, tylko leć z nim do weta..
Nie wiem czego to są objawy ale moim zdaniem na tyle poważne, że wet powinien kota obejrzeć jak najszybciej..

Re: Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Czw lis 25, 2010 10:28
przez Agulas74
Kłaki wet jest w stanie wymacać. Może to też być problem z układem moczowym, a to poważna sprawa i bolesna.

Re: Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Pt lis 26, 2010 8:12
przez Mama miziaka
Wszystko(mam nadzeję) się wydało, do objawów doszło posikiwanie krwawe - lekarz zdjagnozował - SUK. Kocina dostała dwa zastrzyki i specjalistyczną dietę rozpuszczającą kryształy. Na szczęście posikuje, bo chociaż częściowo opróżnia pęcherz.
dzięki za podpowiedzi, pozdrawiam.

Re: Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Pt lis 26, 2010 8:17
przez Alitka
:ok: za zdrowie kicia.

Re: Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Pt lis 26, 2010 8:57
przez Mama miziaka
Dziękuję, przekażę :)
Ale zła jestem na lecznicę na Gagarina. Pół nocy latałam po całej chałupie i zbierałam kropelki moczu do strzykawki i świnie(nie obrażając świń) nie chcieli przyjąć do analizy - bo się zmiana kończyła -a nie mogłam niestety czekać 40 minut bo mnie z roboty wywalą.

Re: Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 9:45
przez Mama miziaka
Już nie wiem co o tym wszystkim myśleć!
Kocina dostał Synulox i No-spa - w zastrzykach - dostaje już 4 dni i: nie ma juz takich krwawych siusiów ale jeszcze trochę się napina. Lekarz nie zlecił żadnych badań, bo to "charakterystyczne objawy".
Natomiast udało we własnym zakresie się zrobić badanie moczu i wyszło m. in. białko(++++) 2000 jednostek; wyższy ciężar właściwy 1080 oraz bardzo liczne kryształy fosforowo-amonowo-magnezowe. Lekarz stwierdził że to tylko potwierdza diagnozę SUK i dalej aplikuje te dwa leki. Kocina podczas badań nie ma zapchanego pęcherza nie ma też złogów w jelitach, a jednak...
Wczoraj - 4 dzień leczenia - po zastrzykach był jeszcze w miarę aktywny ale później to się zmieniło: przespał większość dnia - a wieczorem był jakby obolały bo na podnoszenie z ziemi reagował syczeniem-fuczeniem(?) Nadal sobie liże siusi..
Mam też wrażenie jakby miał lekko napuchnięte wargi okrywające ząbki(zauważyła podczas rutynowego pojenia kociny strzykawką) i jakby lekko podkrążone oczki.
Nie chce jeść karmy specjalistycznej, którą kazał stosować wet. NA moją logikę, to jeśli chory kot nie będzie jadł to będzie tylko gorzej.. Jak powiedziałam wetowi, że dałam mu kawałeczek wołowinki to dostałam ochrzan, że ma jeść specjalistyczną karmę wyłącznie!
ale wydaje mi się że specjalistycznego jedzenia (żeby mu pomogło) trzeba jeść tyle ile wynosi dobowa dawka..
Jeszcze od wczoraj jest taki cieplutki..
Kot jest agresywny i wszelkie badania i pomiary graniczą z cudem..
strasznie się boję - bo w tym roku straciłam już trzy koty... :cry:
co o tym sądzicie?

Re: Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 9:57
przez pixie65
Moim zdaniem Twój kot zdecydowanie zbyt mało pije.
Na dobrą sprawę warto byłoby zrobić posiew z moczu i dobrać odpowiedni antybiotyk.
"Rozkurczowo" u kotów lepiej sprawdza się relanium niż no-spa.


Zajrzyj też do tego wątku:
viewtopic.php?f=1&t=105784

Re: Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 10:03
przez Mama miziaka
Ja go poję strzykawką - ale to jest tylko jedna z form naszego miziania - dzięki temu zauważyłam jakąś zmianę w jego mordce. On sam oczywiście równiez pije wodę.

Re: Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 10:10
przez pixie65
A ile wody podajesz mu strzykawką?

Re: Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 10:21
przez Mama miziaka
To różnie, w zależności od tego czy już sam zaczął. Jak był zdrowy - to dostawał 6-8 strzykawek dwójek(2 ml) zwykle raz dziennie+to co sam wypił. (a jadł głównie suche) Teraz pije mniej-bo na jednym posiedzeniu góra 2 strzykawki, a wczoraj nieiwele więcej dopił sam.
w moczu były jeszcze nabłonki i leukocyty(2-4 wpw).
dzięki za link!

Re: Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 10:29
przez pixie65
Dzienna "norma" dla kota to 44-50ml na każdy kilogram masy ciała.
Mało który kot tyle wypija samodzielnie, niestety.
Sześć czy nawet osiem strzykawek "dwójek" to tyle co nic.
Chyba, że Ci się dwójki z dwudziestkami pomyliły... :wink:

Re: Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 11:15
przez Agulas74
A może dodatkowo podskórna kroplówka? To szybko nawadnia kota i można podać nawet w domu po krótkim przeszkoleniu...

Re: Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 15:21
przez Mama miziaka
pixie65 pisze:Moim zdaniem Twój kot zdecydowanie zbyt mało pije.

Czemu uważasz, że on za mało pije?
Napisałam, że to w ramach czułości (miziania) dostaje wodę strzykawką, a nie w ramach pojenia.
Kot ma pełny dostęp do czystej wody i sam sobie zawsze regulował, ile mu potrzeba.
zresztą ponieważ lubi chrupki, a one zagęszczaja mocz, więc dotychczas dostawał trzy posiłki miękkie(szaszetki/puszki+mięsko).
Ta norma (do 50 ml/kg na dobę) to cała woda zawarta w pożywieniu - czyli minimum jakie powinien wypić jeśli zjada wyłącznie (niezdrowe)suche.
Mój dostał karmę Royal Canin s/o - tylko czy to karma na rozpuszczenie kryształów czy z obniżonym białkiem-bo już się pogubiłam?

pixie65 -jeszcze raz wielkie dzięki za link - kopalnia wiedzy!

Re: Zatkanie jelit czy zatrucie pokarmowe?

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 17:02
przez pixie65
Mama miziaka pisze:
pixie65 pisze:Moim zdaniem Twój kot zdecydowanie zbyt mało pije.

Czemu uważasz, że on za mało pije?
Napisałam, że to w ramach czułości (miziania) dostaje wodę strzykawką, a nie w ramach pojenia.
Kot ma pełny dostęp do czystej wody i sam sobie zawsze regulował, ile mu potrzeba.
zresztą ponieważ lubi chrupki, a one zagęszczaja mocz, więc dotychczas dostawał trzy posiłki miękkie(szaszetki/puszki+mięsko).
Ta norma (do 50 ml/kg na dobę) to cała woda zawarta w pożywieniu - czyli minimum jakie powinien wypić jeśli zjada wyłącznie (niezdrowe)suche.

Niezupełnie. Ta norma to dzienne zapotrzebowanie kota, który odżywia się w sposób "naturalny". Mało który kot wypija taką ilość wody co przy "naturalnym" żywieniu jeszcze ujdzie bo faktycznie pobiera też wodę z pożywieniem.
Ale przy karmieniu suchą karmą to jest niezbędne minimum.
I dlatego (zapewne) mocz Twojego kota ma ciężar właściwy 1,080.
Stąd mój wniosek, że za mało pije.
Jeśli miał robioną morfologię - zwróć też uwagę na hematokryt.