» Czw lis 25, 2010 1:11
Re: Paluch 4 - epidemia pp NIEUSTAJĄCO
Postprzez ZuzCat » 19 Lis 2010, 21:06
Wiecie jak jest...czasem niektóre bidy szczególnie utkwią w świadomości, a jak ma się dodatkowo słabość do umaszczenia...
I tak, cofając się kilka tygodni wstecz, cały czas myślę o białej kotce (Id:681/10).
Mam nadzieję, że odpowiecie - MA SWÓJ DOM! ale jeśli nie...to jak się trzyma?
Re: Paluch3-epidemia pp, kotka z FIP, Gwiazdka szuka!!!
Postprzez Never » 19 Lis 2010, 21:30
Biała kotka nie ma swojego domu, bialy kocurek tez nie. za to mają gluta.
Zastanawiałam się i podjęłam postanowienie-zobowiązanie-propozycję.
Jakkolwiek, całe życie miałam koty, a niedawno odchowaliśmy "butelkowy" miot z podwórka (udało się również znaleźć DS),
to jednak nie nie mam doświadczenia w opiece nad kotem tak chorym. Bardzo chciałabym wyciągnąć białą ze schronu ale przyjęcie jej jako DT, byłoby w takim wypadku beztroską nieodpowiedzialnością (dodając jeszcze opór "współmaterii" co do przygarnięcia kolejnego kota).
Tak więc rzucam w przestrzeń Warszawy (bo chciałabym mieć kontakt), propozycję dla wszystkich, ale licząc na KOGOŚ - jeśli znalazłby się DT dla koty, to zobowiązuję się pokryć koszta leczenia i utrzymania do czasu adopcji.
Więc...?