Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 27, 2010 19:41 Re: Paluch 4 - epidemia pp NIEUSTAJĄCO

bulba pisze:Czy dwie osoby dałyby radę przewieźć je autobusem? Jeśli tak, spróbowałabym poprosić TZ-ta o pomoc.


Bulba napiszę do XAgaX i zapytam, bo to u niej są gazetki :D

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 27, 2010 21:00 Re: Paluch 4 - epidemia pp NIEUSTAJĄCO

alareipan pisze:
bulba pisze:Czy dwie osoby dałyby radę przewieźć je autobusem? Jeśli tak, spróbowałabym poprosić TZ-ta o pomoc.


Bulba napiszę do XAgaX i zapytam, bo to u niej są gazetki :D

No to czekam :)
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22953
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 28, 2010 23:44 Re: Paluch 4 - epidemia pp NIEUSTAJĄCO

Wczoraj na Paluch przywieziono Trikotkę. Z problemami nerologicznymi. Wydaje mi się, że nie chodzi, tylko pełza, ale trudno to było ocenić, bo bardzo wystraszona. Mieszka w kliperze w pakoju adopcyjnym kociąt

Dziewczyna jest bardzo miła, jak ją wycierałam, bo zrobiła siku pod siebie, to wywalała brzuszek do głaskania. Koteczka JEST DO ADOPCJI!!! Bez kwarantranny. Żadnych innych objawów nie ma. Niestety w bazie nie ma info czy to coś od kręgosłupa, czy cos innego... Ale dodam enigmatycznie ;), że kota przyjechała z lecznicy z dwoma innymi kotkami (mała czarnulka też jest w pokoju kociąt do adopcji, bardzo wystraszona, ale jak się ją pogłaszcze, to sie mocno tuli), więc może tam możnaby sie coś dowiedzieć. Może ktoś chciałby podjąć wyzwanie? :roll:

Obrazek Obrazek

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 28, 2010 23:52 Re: Paluch 4 - epidemia pp NIEUSTAJĄCO

Kociąt nie ma?
W sobotę nie było ani jednego.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon lis 29, 2010 0:00 Re: Paluch 4 - epidemia pp NIEUSTAJĄCO

alareipan pisze:Wczoraj na Paluch przywieziono Trikotkę. Z problemami nerologicznymi. Wydaje mi się, że nie chodzi, tylko pełza, ale trudno to było ocenić, bo bardzo wystraszona. Mieszka w kliperze w pakoju adopcyjnym kociąt

Dziewczyna jest bardzo miła, jak ją wycierałam, bo zrobiła siku pod siebie, to wywalała brzuszek do głaskania. Koteczka JEST DO ADOPCJI!!! Bez kwarantranny. Żadnych innych objawów nie ma. Niestety w bazie nie ma info czy to coś od kręgosłupa, czy cos innego... Ale dodam enigmatycznie ;), że kota przyjechała z lecznicy z dwoma innymi kotkami (mała czarnulka też jest w pokoju kociąt do adopcji, bardzo wystraszona, ale jak się ją pogłaszcze, to sie mocno tuli), więc może tam możnaby sie coś dowiedzieć. Może ktoś chciałby podjąć wyzwanie? :roll:

Obrazek Obrazek


ja sprobuje sie dowiedziec cos o niej... nie kontroluje wydalania, tak? :( Kurde, no to mnie zalatwilas ...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 29, 2010 0:08 Re: Paluch 4 - epidemia pp NIEUSTAJĄCO

Never nie chciałam Cię załatwić, tylko chciałam się z Tobą wkurwem podzielić...

Jak chwilę temu zobaczyłam numer, który sobie zapisałam, to coś mi nie zagrało... powinna być na kwarantannie, ale jest do adopcji... "Zwrot?" - pomyslałam, ale sprawdziłam i wyszło to, co Ci napisałam i mnie szlag trafił :evil:

Obie i ona, i czarna strasznie wystarszone, bały się szsczekania na korytarzu, ażda siedziała w swojej klatce w kącie. Trudno stwierdzić, czy kontroluje, czy nie. Zrobiła siku i tak w tym siedziała, bo jest koszmarnie wystraszona. Obie są bardzo milutkie, jak zaczynasz głaskać, to fiksują.

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 29, 2010 0:19 Re: Paluch 4 - epidemia pp NIEUSTAJĄCO

alareipan pisze:Never nie chciałam Cię załatwić, tylko chciałam się z Tobą wkurwem podzielić...

Jak chwilę temu zobaczyłam numer, który sobie zapisałam, to coś mi nie zagrało... powinna być na kwarantannie, ale jest do adopcji... "Zwrot?" - pomyslałam, ale sprawdziłam i wyszło to, co Ci napisałam i mnie szlag trafił :evil:

Obie i ona, i czarna strasznie wystarszone, bały się szsczekania na korytarzu, ażda siedziała w swojej klatce w kącie. Trudno stwierdzić, czy kontroluje, czy nie. Zrobiła siku i tak w tym siedziała, bo jest koszmarnie wystraszona. Obie są bardzo milutkie, jak zaczynasz głaskać, to fiksują.


pisze pw

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22


Post » Pon lis 29, 2010 9:17 Re: Paluch 4 - epidemia pp NIEUSTAJĄCO

Szalony Kot pisze:Są kocięta, są... co najmniej trzy na Azylu II :/

Kocie, po AII to ja nie chodziłam. W PA nie było ani jednego kocięcia.
W jakiem wieku kocieta są w AII?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon lis 29, 2010 14:02 Re: Paluch 4 - epidemia pp NIEUSTAJĄCO

magaaaa pisze:
Szalony Kot pisze:Są kocięta, są... co najmniej trzy na Azylu II :/

Kocie, po AII to ja nie chodziłam. W PA nie było ani jednego kocięcia.
W jakiem wieku kocieta są w AII?

na pewno są ok 3 miesieczne slepaczki - tj jeden widzi, drugi raczej nie...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon lis 29, 2010 14:48 Re: Paluch 4 - epidemia pp NIEUSTAJĄCO

Never pisze:
magaaaa pisze:
Szalony Kot pisze:Są kocięta, są... co najmniej trzy na Azylu II :/

Kocie, po AII to ja nie chodziłam. W PA nie było ani jednego kocięcia.
W jakiem wieku kocieta są w AII?

na pewno są ok 3 miesieczne slepaczki - tj jeden widzi, drugi raczej nie...



W Azylu I nie ma kociąt, bo ilość zwożenia spada... sezon mija.

Te dwa 3 miesięczne to czarny i whiskas. Widziałam. Dorodne, rozwrzeszczane, ładnie wyglądają. Srebrny jest właśnie po zabiegu na oczka - nie wiem, co mu tam lekarz operował, jakieś zrosty, czy cośtam (sorry, nie znam się), ale cel był taki, źeby mrugał normalnie i cel został osiągnięty, mruga. Niestety chyba nie będzie widział, ale to jeszcze niewiadowmo.

Z takich potrzebujących są dwie staruszki - bura, bardzo chuda i biuro z rudym dłuższowłosa. Panny depreszki oczywiście, ale od kilku dni zaczęły ładnie jeść, mam foty, pokażę. Jest jeszcze jedna fajna w kwiecie wieku - też melanż bury z rudym, lekko wyłysiała, pysk lekko persowaty... słodka. Jest też koteczka przepiękna whiskas, cudo!, daje buziaczki, biega za ludziem. Wygląda bardzo dobrze, niestety co obchód to kichnie i przez to zalega na "pierwszokatrawocach". Jest też kotek bez łapy, nie widziałam, ale podobno cukierek, już po operacji.

Biała kotka jakoś, jakoś, ale nadal glut, za to biały kot całkowita depresja. Siedzi z nosem w poduszce i nic do niego nie trafia.


I bardzo dobrze ma sie koteczka z wanny :ok: :ok: Nazywają ja Korek ;) Ona ma mniej niż 3 miesiace. Dzika cholera, ale już ja można głaskać. Jest nadzieja, że przygoda z wanną nie skończy się dla niej tragicznie.

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 29, 2010 14:58 Re: Paluch 4

Obrazek
brak danych
------------
Obrazek
ID: 0781/10
Płeć: Samiec
Maść: czarna
Skąd: pl. Wojska Polskiego
Data przyjęcia: 26-11-2010
------------
Obrazek
ID: 0782/10
Płeć: Samiec
Maść: biało-czarny
Skąd: ul. Miłznicka
Data przyjęcia: 26-11-2010
------------
Obrazek
ID: 0783/10
Maść: szykretowa
Skąd: Sm z lecznicy na Żytniej
Wiek: 2 lata
Data przyjęcia: 27-11-2010
------------
brak foto
ID: 0784/10
Płeć: Samica
Maść: czarna, biały żabot
Waga: 4,000
Skąd: Sm z ul Sarmackiej
------------
Obrazek
ID: 0785/10
Maść: czarny
Skąd: Sm z lecznicy na Żytniej
Data przyjęcia: 27-11-2010
------------
Obrazek
ID: 0786/10
Płeć: Samiec
Maść: bury
Waga: 2,000
Skąd: Sm z Lecznicy na Żytniej
Wiek: 1 rok
Data przyjęcia: 27-11-2010
------------
Obrazek
ID: 0787/10
Płeć: Samiec
Maść: buro biała
Waga: 1,500
Skąd: Sm z Modlińskiej
Wiek: 2 lata
Data przyjęcia: 28-11-2010
------------
Obrazek
ID: 0788/10
Płeć: Samica
Opis: obroża p.pchelna czarna
Maść: biało bure
Skąd: Sm z ul Europejskiej
Wiek: 6 lat
Data przyjęcia: 28-11-2010
------------
Obrazek
ID: 0789/10
Płeć: Samica
Maść: czarny
Skąd: Baletowa
Wiek: 1 rok
Data przyjęcia: 28-11-2010
------------
Obrazek
ID: 0790/10
Płeć: Samica
Maść: czarno-biały
Waga: 5,000
Skąd: Włókiennicza
Wiek: 2 lata
Data przyjęcia: 28-11-2010
------------
brak foto
ID: 0791/10
Płeć: Samiec
Maść: bury, biała kryza i skarpety
Waga: 3,000
------------
Ostatnio edytowano Pon lis 29, 2010 15:36 przez -Anula-, łącznie edytowano 3 razy

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 29, 2010 15:04 Re: Paluch 4 - epidemia pp NIEUSTAJĄCO

A co ona miała za przygode z wanną, ta kicia?
8O
jak nie ma trzech m-cy to sie migiem oswoi!

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon lis 29, 2010 16:04 Re: Paluch 4 - epidemia pp NIEUSTAJĄCO

Sytuacja awaryjna!!
Znacie kogoś kto szuka kociaka? Skoro nie było żadnego kociaka w PA, to może ktoś zostawił namiary, że szuka??
Otóż szukam domku dla kociaka uratowanego od porzucenia w schronie. Kilka tygodni temu wychodziłam z Palucha i widziałam dziewczynę, która chciała oddać do schroniska 3,5 mc koteczkę czarno białą - wytłumaczyłam jej czym to grozi - pp i udało mi się ją ubłagać, aby przetrzymała ją w łazience w transporterku na początku i szukała domu, ale chyba później ją wypuściła. Otóż domu nie widać. Kotka jest zdrowa (chociaż nie była u weta :/), ale zaraziła kk 2 koty tej dziewczyny (nieszczepione). Oba są już zdrowe. Jeden z kotów od początku pojawienia się koteczki stresuje się ogromnie. Dziewczyna jest załamana i boi się o swego rezydenta. Koteczce potrzebny dom.

Dziewczyna nie chce oddać do schroniska! Już raz udało mi się ją odwieść, a teraz szukam wyjścia z tej obecnej sytuacji.

Koteczka jest widoczna na tym ogłoszeniu - http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z244736228
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 29, 2010 18:28 Re: Paluch 4 - epidemia pp NIEUSTAJĄCO

zaznaczę :ok: :ok:

ZN

 
Posty: 101
Od: Pt wrz 26, 2008 19:07
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 384 gości