Miau.PL

Qurcze, myslałam,że juz sie jakos naprostowało, ale nie.
Wyleczyliśmy Borysowi koci katar, a tu masz- pani doktor podejrzewa u niego wrodzona wade serca. .
Zaraz mi przychodzi do głowy mój Jopuś - miał wrodzoną skłonność do kamicy pęcherza.
Teraz prośba- jak ktos wie, niech powie- jak to sie objawia, wykrywa, ewentualnie leczy.


Smutne buźki

Ela

Och, Elu, nie martw sie z gory. Przeciez lekarz tylko PODEJRZEWA te wade.
Moj Borysek trzyma mocno pazurki za imiennika. Zobaczysz- dobrze bedzie!

A na podstawie czego podejrzewa wrodzoną wadę serca?
Robi się podobno u kotów USG serca.

Na podstawie tego, że ziaja( dyszy), szybko sie męczy i duzo pije. Ale może ( daj Boże) to z upału.
A kotkom robi sie tzw. echo serca. Juz sie umówiłam.


Ela

Musi być dobrze!

Nie martw sie Elu Myślę, że nic złego te badania nie pokażą. Borys jest teraz po chorobie, osłabiony, są upały. Po katarze też przez jakiś czas może zostać chrypienie.

Odświrżyłam wątek, który właściwie dotyczy psa.
Osłuchowo można okreslić wadę tylko mniej więcej, trzeba zrobić USG serca i zależnie od wady można podjąć leczenie.

O wadach serca u kotów: http://www.vetserwis.pl/wadysercakot.html

Martwiłam się moim Saszką - ale on nie ma takich objawów

Mój kot w upały dyszy i język wyciąga jak pies. Wet go słuchał ale wady nie podejrzewał. A jak tłuczek do mięsa usłyszy to pierdolca chce dostać.

Zapomniałam napisać : trzymamy kciuki i wiążemy ogonki!

Kocia Mamo - już wszystko wiadomo Borys jest po badanich i nie ma wady serca

Odświeżyłam tylko wątek, żeby każdy mógł sie dowiedzieć, jak te wady serca sie objawiają.

Borys jest po badanich i nie ma wady serca

MÓJ Borysek jest po badaniach????



Ela

O rany - myślałam, że to Twój Borys. A to chyba inny kociak z podobnym podejrzeniem. Ramzes chyba. Przepraszam.

Nie ma sprawy:)


Ela