Strona 1 z 7

Młody, przytulaśny Miś wrócił z adopcji, pilnie MA DOM

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 13:43
przez justyna8585
W kwesti wyjaśnienia w schronisku jest paskudna odmiana kk.Mimo leczenia wiele kociaków i dorosłych kotów odchodzi."gwoździem" do trumny była nasłana kontrola przez pewną osobę,która w skardze do Powiatowego napisała,że w schronisku są karygodne warunki,koty nie są leczone i wszystkie umierają na pp.Informacje jednak nie potwierdziły się,bo część kotów miała robione testy i są "czyste".To kk jest zabójcą szczególnie kociaków,ale i dorosłych.

Pilnie poszukiwane są DT/DS.

Ten kotek ma prawdopodobnie ok 1,5 roku.Trafił już z kk,obecnie jest leczony,lecz to nie przynosi żadnych rezultatów.Jest zdezorientowany,wystraszony i w ogromnym stresie.W Schronisku kk jest nie do wyleczenia,dlatego kocurek bardzo prosi o domek tymczasowy-o szansę na życie.

Ma podobno trochę dłuższą sierść.Poza tym jest raczej małym kotem.

Przymila się do ludzi,lubi głaskanie.

Edit:
Kotek na czas leczenia znalazł miejsce u wspaniałych pań Weter. w Rudzie Śl..Potrzebne są nawet najmniejsze wpłaty na wyleczenie.Stan jest bardzo poważny
.

Obrazek

Obrazek

Re: 1,5 r.troche dłuższa sierść/z kk/brak szans na wyleczenie w

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 13:55
przez mar9
zaznaczam

Re: 1,5 r.troche dłuższa sierść/z kk/brak szans na wyleczenie w

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 14:31
przez justyna8585
Mnie sie bardzo podoba,innym chyba nie...

Re: 1,5 r.troche dłuższa sierść/z kk/brak szans na wyleczenie w

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 14:42
przez mar9
justyna8585 pisze:Mnie sie bardzo podoba,innym chyba nie...

mnie też sie podoba, taki misio

Re: 1,5 r.troche dłuższa sierść/z kk/brak szans na wyleczenie w

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 15:15
przez justyna8585
mar9 pisze:
justyna8585 pisze:Mnie sie bardzo podoba,innym chyba nie...

mnie też sie podoba, taki misio



I chyba dosyć filigraniwym kotkiem jest,przynajmniej tak na fotce wygląda...

Re: 1,5 r.troche dłuższa sierść/z kk/brak szans na wyleczenie w

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 17:14
przez mar9
justyna8585 pisze:
mar9 pisze:
justyna8585 pisze:Mnie sie bardzo podoba,innym chyba nie...

mnie też sie podoba, taki misio



I chyba dosyć filigraniwym kotkiem jest,przynajmniej tak na fotce wygląda...

ale ma takie okrągłe misiowate pysio, warto dla niego poszukać domu, ma w sobie taką wolę życia, proszę, może ktoś ma wolny kawałek podłogi dla rudzkiego misia?

Re: 1,5 r.troche dłuższa sierść/z kk/brak szans na wyleczenie w

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 18:02
przez Alienor
Jest śliczny - niestety póki nie wyjdzie do adopcji moja tymczaska o chyba obniżonej odporności nie mogę brać żadnego kotka :( nawet do łazienki, ktora jako jedyne pomieszczenie w domu ma drzwi :oops:

Re: 1,5 r.troche dłuższa sierść/z kk/brak szans na wyleczenie w

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 18:02
przez justyna8585
Wygląda na prawdziwego Misia :) Może nadamy mu takie imię?

Nie będzie już bezimiennym kotem

Re: 1,5 r.troche dłuższa sierść/z kk/brak szans na wyleczenie w

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 19:08
przez justyna8585
...................................

Re: 1,5 r.troche dłuższa sierść/z kk/brak szans na wyleczenie w

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 19:36
przez CoToMa
Śliczny jest...

Re: 1,5 r.troche dłuższa sierść/z kk/brak szans na wyleczenie w

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 20:06
przez mar9
do góry Misia, szkoda, że i jego nie mogłam wziąć na tymczas, on tak chce żyć...

Re: 1,5 r.troche dłuższa sierść/z kk/brak szans na wyleczenie w

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 20:34
przez justyna8585
Ktoś inny ma szanse wziąc Misia na DT...może ktoś chętny...?

Re: 1,5 r.troche dłuższa sierść/z kk/brak szans na wyleczenie w

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 20:46
przez jhet
łojezu, jaka bida :( :( :( Kocio może nie najpiękniejszy na świecie, ale wygląda tak sympatycznie (i smutno...) że od razu bym go do domu zabrała, gdybym mogła :( Mam nadzieję, że znajdzie szybko domek :kotek: :ok:

Re: 1,5 r.troche dłuższa sierść/z kk/brak szans na wyleczenie w

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 20:52
przez justyna8585
jhet pisze:łojezu, jaka bida :( :( :( Kocio może nie najpiękniejszy na świecie, ale wygląda tak sympatycznie (i smutno...) że od razu bym go do domu zabrała, gdybym mogła :( Mam nadzieję, że znajdzie szybko domek :kotek: :ok:



też tak myśle...

Re: 1,5 r.troche dłuższa sierść/z kk/brak szans na wyleczenie w

PostNapisane: Pt lis 19, 2010 22:58
przez Liwia_
Ja uważam, że jest śliczny... Ale i tak prawdopodobnie bez szans :(