Kot się ślini bo tabletka gorzka.
Dobrze, że nie startowałeś z aniprazolem...
Milbemax jest łatwy do podania bo (zdaje się) jest aromatyzowany.
Ja uważam, że najlepiej jest nauczyć się podawać tabletki bez rozkruszania, mieszania z czymś i smarowania tym czymś kota. Jeden się wyliże, drugi wytrze w dywan (na przykład) - nie ma pewności, że do środka kota trafi odpowiednia ilość preparatu (np. antybiotyku w razie konieczności).
Ja tabletki czy kapsułki tylko zwilżam oliwą - dla "poślizgu" oraz po to, aby kot nie poczuł goryczy zwilżonej śliną tabletki.
Niektórzy stosują owijanie tabletki czymś smacznym (pasztetem itp.), robią kulki z masła (mrożone w lodówce) albo lukrują a niektóre koty lubią (podobno)topiony ser.
Ale cała zabawa polega po prostu na tym, żeby tabletkę podać kotu...szybko
