Miau.PL

chcialabym sie dokocic i moj wybor padl wlasnie na te rase - ma ktos moze informacje z 'pierwszej reki'?
jak sie mieszka z Abisynczykiem? jaki jest w stosunku do ludzi/innych zwierzat?
za wszelkie informacje baaardzo bede wdzieczna...

pozdrawiam

nikt nie hoduje ABY?

G.N. ma somalijke, a to już najblizsza rodzina
Może napisz do Niego na pm?

Z domku moge Tobie podac namiary na pana hodujacego ABY. I chyba do niego bedziesz miala blizej, niz do Szczecina (tam chyba tez hoduje ktos - tak mi sie cos tlucze po glowie po wystawie poznanskiej)

dzieki, Kinus, tam juz bylam i nawet zapytanie wyslalam - bo to jedna z dwoch hodowli jakie znalazlam na stronie SHKRP - ciekawam jednak tez wrazen innych 'uzytkownikow'

jesuuuu pisze jak Mistrz Yoda

Z tego co mowil moj TZ - rozmawial w Ostravie z hodowca ABY, te kotki sa w charakterze podobne do ruskich. Chyba generalnie szczuple koty sa raczej wysokopienne w kazdym razie okreslil je jako pogodne, wariackie. Tyle ja pamietam moze w Warszawie rozejrze sie szczegolowiej

u mnie z wysokopiennoscia moglyby miec problemy - nie mam firanek w oknach - chyba ze sie po golej scianie wspinac potrafia
a jezeli chodzi o wariactwo to bylby niezly zestaw do Gacusia - bo on to jest maxymalnie postrzelony (wlasnie na mnie zly bo mnie nie bylo przez weekend - bylam w Wawie odwiedzic znajomych, ktorzy tez maja koty i stwierdzilam ze moj Gacus to jakis koci kurdupel, wiec nie bedzie specjalnie wzrostem przytlaczal...) - aktualnie obrazony bo zostal na 2 dni sam (ledwo mi sie blizny po pazurach na rekach zagoily...)

ja wole jednak zestaw rus i bri - rownowaga musi byc a lazic, to ruska lazi po szafkach, lodowce (1,8) wypustach szafy (2,6), cokolwiek, co sie nadaje, zeby wskoczyc. No i lata. I piruety w powietrzu sama z siebie robi. Po prostu widac w niej energie W najblizszym czasie w marcu bedzie Opole. Pomysl czy nie warto by bylo sie wybrac

na pewno sie wybiore - ostatnio bylam w Poznaniu i widzialam m.in. ABY, i gadalam z takim gosciem z Danii - to mi sie wlasnie w Abisynczykach podoba, ze takie drobne sa.... i generalnie to dzikie ubarwienie - taki maly lewek w domu

Mnie się też strasznie ABI podobają (somalijskie też ) No ale to strasznie, strasznie. Jak sobie uzbieram to sobie kupię abisyńskiego i bengalskiego (a co, pomarzyć można)

Mysza, marzenia sa bardzo motywujace . Marzyc nie tylko mozna ale TRZEBA!
Somalijczyki tez ladne, ale za kudlate jak dla mnie - ostatnio bylam w hodowli BRI i tam tez sobie pomieszkuje jeden somalijczyk absolutnie boski, ale niestety dla mnie wszystko mocno kudlate i liniejace jest nie do przyjecia w domu.... (aa takiego malego fisia mam co do dlugiego kociego owlosienia - albo lekka alergie bo na mojego G tak nie reaguje)

Mysza pisze:Mnie się też strasznie ABI podobają (somalijskie też )

Śliczne śą Ale moją największą miłością są SIA...No po prostu cudo

wszystko fajne co chude i przylizane

Nie zgodze sie BRI z ich okraglymi dupciami i pulaskami sa tez piekne. I to ich pac pac...delikatnie, aby nic nie zrobic a ruska jak wleci to jak tajfun