Miau.PL

Bardzo proszę o pomoc w leczeniu i utrzymaniu chorych, zarobaczonych i ze świerzbem usznym maluszków złapanych przy ulicy Szczytnickiej we Wrocałwiu. Historia jest taka, że pani karmi koty, ale nigdy nie sterylizowała ich i wiadomo jaki jest efekt maluszków jest pełno, miało byc trzy, okazało się, że .....na razie siedem złapanych, i to jednak nie wszystko. Znalazły się kochane cioteczki, ktore przygarnęły malce na DT, ale niestety nie mają kasy, aby same sfinansowac wszystko. Dlatego bardzo proszę kto co może nawet bardzo małe datki są tutaj zbawieniem.
Malce z wczoraj:

Kociaki DT mają u:
figaro52
edu
aagnieszka

czy jest ktos kto może?

kociaki są u edu, aggnieszka, Figaro52 - łącznie kilkanaście pyszczków do wykarmienia dziewczyny mają tymczasy okrągły rok - bardzo dużo pomagają .... przydałby sie jakis bazarek....

podnoszę

podrzucę i spróbuję coś wykombinować na bazarek

Czy jest ktoś w stanie pomóc DT?

martka pisze:Czy jest ktoś w stanie pomóc DT?

Martuś podeślij nr konta, wyślę parę złotych
Niestety duzo nie mogę bo też ma 2 tymczasy i czeka nas szczepienie w tym m-cu

Kociaki są u Edu, Figaro i aagnieszka, więc jeśli można prosić to lda nich ma być pomoc

martka pisze:Kociaki są u Edu, Figaro i aagnieszka, więc jeśli można prosić to lda nich ma być pomoc

czyli co do jessi74 mam przelać?

tak, dziękuję Ci bardzo

hopek

pieniążki od Agness78 przekazałam do Figaro52