producent karmy testuje zwierzęta?
Napisane: Sob sty 10, 2004 2:12znalazłam coś na temat firmy IAMS - mam nadzieję, że nie jest to prawda
http://muzyka.interia.pl/news?inf=460671
http://muzyka.interia.pl/news?inf=460671
Strona 1 z 1
Napisane: Sob sty 10, 2004 2:12Napisane: Sob sty 10, 2004 2:24Napisane: Sob sty 10, 2004 4:16niestety to chyba prawda (moze troche w tym artykule cos przekrecili, ale generalnie zle sie dzieje w laboratoriach iamsa 
). ja i moj TZ czytalismy o tym 2 dni temu na stronie organizacji PETA jak ktos chce poczytac sam to sporo jest na: www.iamscruelty.com
moj TZ powiedzial, ze dras musi sie przestawic na inna karme (bo niestety suchego iamsa lubi najbardziej). na szczescie listek woli inne karmy
wie co dobre 
z drugiej strony, to w iamsie akurat udowodnili ze jest zle, bo organizacji PETA udalo sie przemycic swojego czlowieka do laboratoriow. natomiast nie znaczy to, ze w wielu innych jest dobrze. po prostu nie jest to sprawdzone jeszcze. owszem, umiescili na stronie liste producentow karm 'czystych', ale w polsce zadnej karmy z tej listy nie widzialam. a z tych co sa to nie wiadomo...zreszta poczytajcie sami.
). ja i moj TZ czytalismy o tym 2 dni temu na stronie organizacji PETA jak ktos chce poczytac sam to sporo jest na: www.iamscruelty.com
moj TZ powiedzial, ze dras musi sie przestawic na inna karme (bo niestety suchego iamsa lubi najbardziej). na szczescie listek woli inne karmy
wie co dobre
z drugiej strony, to w iamsie akurat udowodnili ze jest zle, bo organizacji PETA udalo sie przemycic swojego czlowieka do laboratoriow. natomiast nie znaczy to, ze w wielu innych jest dobrze. po prostu nie jest to sprawdzone jeszcze. owszem, umiescili na stronie liste producentow karm 'czystych', ale w polsce zadnej karmy z tej listy nie widzialam. a z tych co sa to nie wiadomo...zreszta poczytajcie sami.
Napisane: Sob sty 10, 2004 6:23Kiedyś, właśnie w związku z dyskusją na forum, zainteresowałam się i firmą IAMS i sposobem relacjonowania pewnych rzeczy w mediach.
Od owego czasu mam ogromną rezerwę do ww. sensacji.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=637&start=0
Od owego czasu mam ogromną rezerwę do ww. sensacji.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=637&start=0
Napisane: Sob sty 10, 2004 8:05Niestety, ja też spotkałam się z takimi informacjami na niemieckich forach 
Iamsa nie daje kotuchom
Iamsa nie daje kotuchom
Napisane: Sob sty 10, 2004 9:33Nie dawałam i nie będę dawać Iamsa 
Napisane: Sob sty 10, 2004 9:34Miałam zamiar zacząć dawać Iamsa swojemu kotu.Napewno nie zacznę.
Napisane: Sob sty 10, 2004 13:50Moja zje nawet śrubkę, a Iamsa nie tknie. Telepatka?
Napisane: Sob sty 10, 2004 14:36ana pisze:Kiedyś, właśnie w związku z dyskusją na forum, zainteresowałam się i firmą IAMS i sposobem relacjonowania pewnych rzeczy w mediach.
Od owego czasu mam ogromną rezerwę do ww. sensacji.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=637&start=0
eh tak sie zaczytalam w tamtek watek.... ( w ktorym jest wiecej konkretow niz w tym) ze tam sie dopisalam ....