Miau.PL

Witam,jestem świeżo upieczoną kociarą.Moje problemy z kocurkiem to oddzielny temat.Dzisiaj proszę o radę w imieniu mojej przyjaciółki.Ma 2 koty kotkę i kocura.Wiek nieznany ,pewnie lat kilkanaście.Kot jest kastratem,kotka wysterylizowana.W tej chwili kotka jest bardzo chora(chłoniak).Finał jest już wiadomy.Problem jest z kocurem,zresztą wieloletni,mianowicie Czarek obsikuje meble,dywany,wszystko co się da.Wygryza i wydrapuje sobie sierść.Wet zapisywał mu środki uspokajające,ale skutek był żaden.2 dni w tygodniu ,w domu bywa pies,którego pan wyjeżdża do pracy poza miejscem zamieszkania.Pies właściwie tylko nocuje,ponieważ koty go napadają,a on jest uosobieniem łagodności i nie potrafi się bronić.Co może być przyczyną zachowań kota?Może ktoś doświadczony wie i pomoże.Pozdrawiam.

Trzeba kotu zrobić pełne badania,morfo,biochemia i mocz-takie zachowanie wskazywałoby na chorobę-bardzo mozliwe,że to nerki,pęcherz(kamienie)

[quote="kropkaXL"]Trzeba kotu zrobić pełne badania,morfo,biochemia i mocz-takie zachowanie wskazywałoby na chorobę-bardzo mozliwe,że to nerki,pęcherz(kamienie)[/quote]
Wielkie dzięki,przekażę przyjaciółce.Już kiedyś chorował na kamienie.

Mam kota z SUK-iem,więc wiem,ze to problem do końca życia.Konieczne jest przeleczenie ,by organizm ustabilizować,wyleczyć stan zapalny i niestety dieta!!!!!

Badania zrób koniecznie, ale możliwe też, że kot jest zestresowany chorobą kotki, wizytami psa, może jeszcze czymś innym. Posikiwanie może świadczyć o chorobie, ale to wygryzanie sierści jest zastanawiające. Zrób czym prędzej badania to się trochę rozjaśni.

Badania będą zrobione.Możliwe też ,że to stres.Pierwszy raz zaczął wygryzać się po śmierci swojej Pani.Minęło po roku z kawałkiem.Dzięki wielkie

Tylko nie wolno czekać!-jesli kot się zatka,może być bardzo źle!

Już kiedyś się zatkał.Jego pani obiecała zrobić badania jeszcze w tym tygodniu.Dzięki.

ja_ana pisze:Badania zrób koniecznie, ale możliwe też, że kot jest zestresowany chorobą kotki, wizytami psa, może jeszcze czymś innym. Posikiwanie może świadczyć o chorobie, ale to wygryzanie sierści jest zastanawiające. Zrób czym prędzej badania to się trochę rozjaśni.

Badania będą zrobione w tym tygodniu.Dzięki.

Oby bidulek szybko wrócił do zdrowia!

Kciuki za kotka, daj znać jak coś będziesz wiedziała

kropkaXL pisze:Oby bidulek szybko wrócił do zdrowia!

Mam nadzieję,że to jednak nie będzie problem z układem moczowym.Dzięki ,odezwę się na pewno.

ja_ana pisze::ok: Kciuki za kotka, daj znać jak coś będziesz wiedziała

Odezwę się na pewno jak tylko wypowie się lekarz.Dzięki