Problem z kociakiem

Witam
Mam kotka perskiego 4-miesięcznego. Od kilku dni jest z nim coś nie tak. Zaczęło się w środę. Z dnia na dzień z bardzo żywego kota stał się osowiały, słaby, nie chce się bawić, cały dzień śpi. Byłem u weta w czwartek, okazało się, że ma gorączkę. Dostał 3 zastrzyki i miało być lepiej. W piątek znowu znowu dwa zastrzyki, ale dalej bez efektu. To znaczy gorączki już nie miał, ale dalej był słaby. W dodatku przestał jeść i nie może się wypróżnić. W sobotę znowu byłem u weta. Przebadał go i dał maść doustną, która ma pomóc wypróżnić się. Zrobił też USG i stwierdził, że zbiera mu się woda w brzuchu (niestety nie pamiętam dokładnie gdzie). Kazał obserwować i dziś znowu na kontrole. Jednak nie widzę żadnej poprawy. Od 3 dni jest to samo. Kot śpi cały dzień, nie je. Załatwia się gdzie popadnie. Przed chwilą włożyłem go do kuwety, po czym wyszedł i wysikał się przed nią. Kuweta czysta, żwirek wymieniony w piątek.
Czy ktoś może mi doradzić co może być przyczyną takiego zachowania kociaka? Wet wspomniał coś o FIP, ale na razie za wcześnie na taką diagnozę.
Pozdrawiam

Mam kotka perskiego 4-miesięcznego. Od kilku dni jest z nim coś nie tak. Zaczęło się w środę. Z dnia na dzień z bardzo żywego kota stał się osowiały, słaby, nie chce się bawić, cały dzień śpi. Byłem u weta w czwartek, okazało się, że ma gorączkę. Dostał 3 zastrzyki i miało być lepiej. W piątek znowu znowu dwa zastrzyki, ale dalej bez efektu. To znaczy gorączki już nie miał, ale dalej był słaby. W dodatku przestał jeść i nie może się wypróżnić. W sobotę znowu byłem u weta. Przebadał go i dał maść doustną, która ma pomóc wypróżnić się. Zrobił też USG i stwierdził, że zbiera mu się woda w brzuchu (niestety nie pamiętam dokładnie gdzie). Kazał obserwować i dziś znowu na kontrole. Jednak nie widzę żadnej poprawy. Od 3 dni jest to samo. Kot śpi cały dzień, nie je. Załatwia się gdzie popadnie. Przed chwilą włożyłem go do kuwety, po czym wyszedł i wysikał się przed nią. Kuweta czysta, żwirek wymieniony w piątek.
Czy ktoś może mi doradzić co może być przyczyną takiego zachowania kociaka? Wet wspomniał coś o FIP, ale na razie za wcześnie na taką diagnozę.
Pozdrawiam