Strona 1 z 2

Malutka tricolorka szuka domu!

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 12:05
przez Katy
Kotka przyblakala sie do jednego z naczelnych dyrektorow u mnie w pracy. Jest w tej chwili u jego bratowej. Kotke widzial weterynarz, jest czysciutka, zdrowa, ma gora 4 miesiace. Tricolorka :D
Jesli ktos jest zainteresowany prosze o kontakt ze mna na pw :D

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 12:07
przez Basia_G
Nelly????

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 13:02
przez lewka
Czy ma ogon ?

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 13:03
przez Katy
lewka pisze:Czy ma ogon ?

8O
Nooo... Chyba ma :roll:

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 13:04
przez Nelly
Już piszę :D z pytaniami. Ona jednak powinna mieć łatki:(( :( Zobaczymy.
Podobno do trzech razy sztuka. Raz Macda, raz Rysia :D :wink:

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 13:06
przez lewka
Moje pytanie zabrzmiało głupio - wiem
Eyoczko była malutka i drobniutka, a kotkomdo adopcji czasami zaniza sie troche wiek. Tak sobie pomyslałam, moze to moje maleństwo.

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 13:13
przez Katy
Ech... Nie znalazla sie :cry:

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 15:50
przez Katy
Nowe wiadomosci. Kicia jest czyjas - albo sie zgubila albo zostala wyrzucona. Ma dwie obrozki - przeciwpchelna i z dzwoneczkiem. Ogloszenia sa porozwieszane, kicia przyblakala sie kilka dni temu, ale do tej pory nikt sie nie zglosil :(

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 15:53
przez Ada
Chyba nikt kto kupuje obrozki z dzwoneczkami i na pchelki nie wyrzuca kota w zime na mroz 8O . Na pewno sie zgubila...

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 16:03
przez Katy
No, ale jak sie zgubila to czemu nikt nie zareagowal na oglosenia...?
I co teraz robic?

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 16:08
przez Ada
Katy, a kiedy sie przyblakala ? Moze trzeba dac czas wlascicielowi .. jezeli ma obrozke to pewnie wypuszczaja ja na dwor, no i to jest problemik... :? dlatego sie zgubila..

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 16:11
przez Ada
a gdzie sie przyblakala do Miedzylesia.. mozna porozdawac ulotki w sklepach miejscowych ewentualnie... chyba ze robi zakupy w supermarkecie.. (wlasciciel) a moze stacje beznynowe , moze faksem do oklicznych lecznic..

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 16:13
przez Katy
Przyblakala sie chyba 4 dni temu. Ciezka sprawa... Zobaczymy jeszcze i tak czekam na zdjecia. Moze przez weekend cos sie wyjasni :)

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 16:13
przez Ofelia
A może się wcale nie zgubila tylko ją capnęli myśląc, że się zgubiła ;) Salma lata po całym Wilanowie i podejrzewam ją o drugi, a może nawet trzeci dom :)

PostNapisane: Pt sty 09, 2004 16:16
przez Ada
Damy rade Katy .. nie damy malej zginac :wink: