Oczko Samuela

» Wto mar 12, 2002 20:54

Sabino, Offelio, dzięki za info

Brzmi to bardzo interesująco.
A urządzenie do nabycia gdzie? Czy np. w sklepach typu "Natura"?
No bo to aż grzech byłby nie spróbować działania tej wody

» Pt mar 15, 2002 16:36

Nie wiem Kesi, czy siostra Ci nie podala na priv, ale w razie czego podaje ja tu

Urzadzenie kosztuje 320 zl. Jest sprowadzane przez pana, ktory sie nazywa Jan Łastowski , 606 745 767.

A co do glownego tematu, czyli oczka, to Salma sie tez zalapala. Nie wiem czy to to samo, ale dostala te same krople co Samuel i jakies proszki. Trzeci dzien tak ma i dzis bylysmy na Gagarina.

» Pt mar 15, 2002 19:03

Wielkie dzięki za dokładne namiary

Biedna Salma

Szybkiego powrotu do kociego zdrówka życzę. Żeby tylko z pwrotem nie przeszło na Samuela

» Sob mar 16, 2002 16:09

No niestety oczko Salmy wyglada fatalnie - leci z niej jak z kranu. Kropelki piec razy dziennie i proszek doustny. Ale jak w poniedzialek nie bedzie poprawy, to zapisze ja do dr. Garncarza.

» Sob mar 16, 2002 16:12

No to fatalnie

Czy to to samo, co u Samuela?

» Nie mar 17, 2002 0:58

No wlasnie ten wet nie powiedzial konkretnie. Powiedzial, ze niekoniecznie. Ze to moze byc po przeziebieniu, po podraznieneiu. Ale biedna jest

Jedna w poniedzialek ja zabiore do weta jeszcze, bo to chyba niemozliwe, zeby tak mocno lzawilo. O wiele gorzej niz Samuelowi.

» Nie mar 17, 2002 21:27

Offelio, a jak Salma teraz? Lepiej?

» Nie mar 17, 2002 23:26

Fatalnie. Oczko ma polprzymkniete i mokre i trzecia powieka wyszla, w dodatku zaczerwieniona. Przemywam i zakraplam, ale to chyba nic nie daje.
Jutro dzwonie do dr. Garncarza, bo jak ktos moze pomoc w tym temacie, to na pewno on

A Salma mnie unika

» Nie mar 17, 2002 23:30

Biedna koteczka ... musi ją to boleć :-(

Ciekawe co to za dziadostwo ją zaatakowało ???
hm ... nie wazne jakie, byl było szybko wyleczlane.
Pomiziaj Salme ode mnie, jak się do Ciebie przypadkiem przytuli ...

» Nie mar 17, 2002 23:32

Dzieki

Teraz sie przytula, bo jem kanapke z serem zoltym

» Pon mar 18, 2002 9:53

Biedna Salma, ode mnie tez koniecznie kocię pomiziaj, bo ja ja kiedyz mialam wirusowe zapalenie czegos tam w oku i wiem jakie to strasznie meczące i naprawde sie cierpi. Wirus wykonczyl mnie przez jedna dobe tak, ze mialam ochote wydlubac to oko, ani zamknac, ani otworzy ani mrugac. Byl grany ostry dyzur i sterydy potem i jeszcze inne swinstwa. Okrutnie to znioslam.

» Pon mar 18, 2002 10:05

Mrauygh,biedny kot.

» Pon mar 18, 2002 10:53

Biedna Salma :cry:

Napisz, co Garncarz powiedzial.

» Wto mar 19, 2002 10:46

Wczoraj zapisalam Salme a srode, niestety dopiero

Oczko jakby spuchlo, tzn. gorna powieka. Poza tym kicha i potrzasa lepkiem

» Wto mar 19, 2002 10:56

Ofelio moze to alergia przeciez juz wszystko zaczelo sie siac....moj TZ tez chodzi juz z zapuchnietymi oczami i kaszlaco-kichajacy......u Niego tak co roku :evil:

Oczko Samuela

Kto przegląda forum