Wyrodna ze mnie matka. Dopiero teraz poszlam z oczkiem Samuela do weta (dr. Garncarz). Tzn. bylam jakies 2 tygodnie po chorobie, ale lek nie pomogl.
Falka i zuza chyba pamietaja, ze juz na wystawie to oczko bylo cieknace.
dzis bylismy i juz wiemy, ze to klasyczny herpes wirus (tak chyba sie to pisze). Dostalismy 3 rodzaje lekow do wpuszczania 2xdziennie przez trzy tygodnie. Oj, bedziemy podrapani
Samuel byl w takim szoku, ze nawet nie miauknal.
Niestety to takie cos, co juz zawsze bedzie - jak opryszczka.